Szukaj na tym blogu

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Rosja wczoraj i dziś. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Rosja wczoraj i dziś. Pokaż wszystkie posty

23 października 2022

Rosja, a co to takiego?

Rosja psuje się od wewnątrz i to od dawna.
Problemem jest to że nie ma chętnych do jej uzdrowienia. To syzyfowa praca którą w Rosji podejmują, bez efektów, od wieków. Fakt, że same chęci to za mało. Putin się do tego nie nadaje, bo jest wyszkolony w kierunku destrukcji, a nie tworzenia. Dla innych nie ma teraz miejsca.
Rosja nie ma czasu na zdrowienie. Znalazła się w sytuacji nie do pozazdroszczenia. Szczerych przyjaciół nigdy nie mieli i nie mają. Za to wrogów im nie brakuje. Nie mają też szans na samodzielność. Wszyscy współpracę z Rosją oceniają przez pryzmat korzyści, doraźnych bądź długofalowych.
Władze Kremla są za to mistrzami manipulacji. Ta manipulacja często okazuje się skuteczna. Dodatkowo manipulacja wzmacniana jest korupcją w świecie zachodnich polityków najwyższego szczebla.
Jeśli chodzi o społeczeństwo rosyjskie, to trzeba oceniać je w kilku płaszczyznach. Po pierwsze, w swej masie jest zdegenerowane i zdemoralizowane. Przyczyna pierwotna jest ciągle ta sama. Brak poszanowania przez rządzących dla narodu rosyjskiego. Mówienie o suwerenie jest w tym przypadku czystą kpiną.
Wystarczy przypomnieć jak traktowano w ZSRR powracających z wojny weteranów inwalidów wojennych. Podobnie potraktowano powracających z wojny w Afganistanie.
Do tego dodam sposób sprawowania władzy. Typowy dla mafii, czy gangu. Oferta dla opornych ta sama.
To gułagi albo skrytobójstwa. Sądy zbędne bo władza zawsze ma rację.
Normalnemu człowiekowi nie mieści się w głowie że można wysyłać żołnierzy na wojnę bez odpowiedniego umundurowania, wyposażenia w sprawne uzbrojenie, zapewnienia świeżej strawy itd.
Co sądzić o dowódcach którzy na swych stanowiskach zachowują się jak? To trudno nawet poprawnie nazwać.
W sprawozdaniach wykazuje się że na wojsko od lat przeznaczane są olbrzymie środki budżetowe pochodzące m.in. ze sprzedaży węglowodorów.  
Dopiero w trakcie trwającej wojny okazuje się że te środki po drodze „wyparowują” i do adresata dociera ich znikoma część. Winnych nie spotyka kara. Dlaczego? Putin nie wie, czy nie chce wiedzieć?
Od dawna zastanawiam się jaki naprawdę jest Putin? Czy jest politykiem wielkiego formatu, czy tylko cynicznym szefem gangu cwaniaków którzy wykorzystują naiwność i bezgraniczne zaufanie pozostałych mieszkańców Kraju Rad? Ta opcja jest wielce prawdopodobna. Na jej poparcie przykładów aż nadto. Szczególnie tych najświeższych.
Jednocześnie obserwujemy istotne zmiany. W lutym 2022 poparcie dla polityki zagranicznej Putina było bliskie 100%. To przesada, ale około 70% było bliskie prawdy. To bardzo dużo. Otrzeźwienie następuje powoli ale jednak. Przeciągająca się wojna na Ukrainie wymaga uzupełnień „mięsa armatniego” na froncie.
Nagle okazuje się że Rosjanie nie chcą iść na front tym bardziej że mobilizację prowadzono w skandaliczny sposób, a gwoździem do trumny był nakaz jej przerwania, bo w listopadzie zaczyna się regularny pobór młodego rocznika. Rzekomo komendy uzupełnień nie będą w stanie przeprowadzić równolegle tych operacji.
Warto zwrócić uwagę na to że Federacja Rosyjska nie jest pod żadnym względem monolitem. To po prostu zbieranina narodów które nie pominą żadnej okazji wybicia się na niepodległość.
Takim elementem „niepewnym” są tzw. republiki zakaukaskie.
Niebezpiecznym polem konfliktu jest religia wyznawana przez narody Federacji Rosyjskiej.
Brak poszanowania dla indywidualnych uczuć religijnych był powodem strzelaniny z ofiarami śmiertelnymi https://radio.lublin.pl/2022/10/strzelanina-na-rosyjskim-poligonie-ofiar-moze-byc-dwa-razy-wiecej-niz-ogloszono/
Kiedyś mówiono że ZSRR jest kolosem na glinianych nogach. Czym jest dzisiaj Federacja Rosyjska?
Osiem miesięcy wojny na Ukrainie pokazało jej prawdziwe oblicze. Jedyne na co stać żołnierzy rosyjskich to bezmyślne okrucieństwo wobec ludności cywilnej. Tym rekompensują sobie porażki jakich doznają w bezpośrednim starciu w polu z żołnierzami ukraińskimi.
Od dość dawna mają świadomość że nie utrzymają w posiadaniu zajętych terenów Ukrainy. Wobec tego kradną, a co się nie da wywieźć, niszczą.
Wypowiadając się w kwestii Rosja a świat zewnętrzny trzeba wziąć pod uwagę że ten świat zewnętrzny, poza najbliższymi sąsiadami, należącymi do tzw. demoludów, nie ma prawidłowego rozeznania mentalności Rosjan. Do nich przemawia tylko brutalna siła. Nie istnieje prawo, umowy międzynarodowe. Postępowanie w obecnej fazie wojny wynika z absolutnego przekonania że za spowodowane zniszczenia na Ukrainie nie będą musieli zapłacić ani kopiejki.
W mojej ocenie mają rację. Za mało prawdopodobne uważam powołanie międzynarodowego trybunału który osądzi i skarze sprawców zbrodni wojennych, a Rosję zmusi do wypłaty Ukrainie reparacji wojennych.
Co jest w stanie zmienić taką ocenę?

Piłka kopana w Polsce Lewandowskim stoi?

  Dyskusja wobec postawy Roberta Lewandowskiego odnośnie udziału w grze reprezentacji piłki nożnej mężczyzn nie dotyka sedna. RL to nie robo...