Szukaj na tym blogu

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kiedy upadnie Rosja. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kiedy upadnie Rosja. Pokaż wszystkie posty

07 października 2022

Wznawiam działalność na blogu.

Po kilkudniowej przerwie trzeba odrabiać zaległości.
Od czego zacząć? Najlepiej od początku czyli od czego?
Trudno mi zdecydować bo nazbierało się sporo.

Zagrożenie rozwinięciem się wojny poza granice Ukrainy jest czy go nie ma?
W mojej ocenie jest próba szerzenia paniki po stronie państw wspierających Ukrainę.
Trzeba zachować chłodną głowę.
Jak długo może blefować Rosja? Jakie ma argumenty po swojej stronie?
W polu totalna klapa. To co teraz wyczyniają krasnoarmiejcy przejdzie do podręczników sztuki wojennej.
Po pierwsze brak woli walki. Po drugie skala bezmyślności i okrucieństwa wobec Ukraińców, w tym ludności cywilnej. Nie ma znaczenia czy to Rosjanie, czy Buriaci, czy inni Czeczeńcy.
Mobilizacja głębokich rezerw po stronie rosyjskiej pokazuje degrengoladę ich wojsk będących w polu.
Nie ma woli  walki, nie ma motywacji, a teraz nie ma czym walczyć. W dodatku poddający się Rosjanie „zapominają” zniszczyć swoje uzbrojenie dzięki czemu Ukraińcom pozostaje skierować ją przeciwko wojskom rosyjskim, bo i amunicja jest pod ręką. Z obsługą nie ma problemu bo to sprzęt Ukraińcom doskonale znany.

W tej sytuacji broń atomowa to brzytwa w rękach małpy. Czy Putin ma świadomość jak zareaguje NATO na użycie broni atomowej nawet w skali lokalnej, czyli tzw. broni taktycznej?  
Putin może rozumować „po mnie choćby potop” czy nawet koniec świata, ale tego podejścia nie popierają jego współpracownicy, zwłaszcza najbliżsi. Chcą korzystać z tego co nagarnęli.
Kolejnym problemem jest bunt w b. republikach zakaukaskich które czekają na okazję żeby uwolnić się spod kurateli Rosji.
Co do samej Ukrainy, to kto jeszcze liczy że zrezygnują z odzyskania zagrabionego, w tym Krymu?

Mnie ciekawi jak naprawdę Ukraińcy zachowują się wobec jeńców rosyjskich? Czy nie dochodzi do samosądów? W mediach o tym cicho. Mało też informacji o tym ilu jeńców rosyjskich ma Ukraina na stanie? W kotłach pod Izumem i Chersoniem miały być ich tysiące. Jeszcze ich liczą?
Zajadów ze śmiechu dostaję gdy czytam kolejne wypowiedzi szefowej KE która chwali się jak to KE pomaga Ukrainie. Bezczelność i tupet tej baby nie zna granic.
Salwy śmiechu wzbudzają też kolejne pakiety sankcji nakładanych na Rosję.
Ale powoli przyzwyczajamy się. Jednak coraz poważniej przyglądam się przymiarkom do przyszłej odbudowy Ukrainy ze zniszczeń wojennych. Jaki będzie udział Polski? Nie chodzi o udział finansowy, ale o zaangażowanie polskich firm.

Piłka kopana w Polsce Lewandowskim stoi?

  Dyskusja wobec postawy Roberta Lewandowskiego odnośnie udziału w grze reprezentacji piłki nożnej mężczyzn nie dotyka sedna. RL to nie robo...