Szukaj na tym blogu

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szanse na pokój czy tylko rozejm?. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szanse na pokój czy tylko rozejm?. Pokaż wszystkie posty

31 marca 2022

Komu naprawdę szkodzą sankcje? Komu pomagają?

Wojna na Ukrainie trwa w najlepsze a skutki, poza Rosją, widoczne i odczuwalne są poza jej granicami.
Po miesiącu są zauważalne zmiany. Strony konfliktu zasiadły do rozmów. Dokładnie nie wiadomo czego one dotyczą. Na pewno nie jest to jeszcze etap rozmów pokojowych, ale od czegoś trzeba zacząć.
Pytanie czy Rosja poszła po rozum do głowy bo zdali sobie sprawę że nie są w stanie zrealizować swoich celów strategicznych? Na co wobec tego strony konfliktu będą w stanie wyrazić zgodę?
Ukraina ma ograniczone pole manewru. Występuje w roli męczennika słusznej sprawy i jednocześnie nie może zrezygnować ze swych priorytetów, z niepodzielnością państwa na czele.
Ponadto musi piętnować wszystkich hamulcowych w rodzaju Niemiec którzy jawnie sprzyjają Rosji.
Świat się boi i jest to strach paraliżujący podejmowanie rozsądnych decyzji.
Wybór jest właściwie zerojedynkowy.
O reakcji militarnej nie ma mowy bo brak formalnych podstaw prawnych. Według mnie jest to przejaw hipokryzji typowej dla sybarytów i oportunistów. Za niska stawka w grze. Ta postawa jest w pewnym stopniu zasługą Stoltenberga https://niezalezna.pl/60018-nowy-szef-nato-i-jego-kontakty-z-kgb-nadano-mu-kryptonim-stieklow /nie znalazłem nigdy dementi tej informacji/.

Na razie w ruch poszły erzatze. Z jednej strony dostawy broni na Ukrainę. Z drugiej strony sankcje międzynarodowe nakładane na Rosję i Białoruś. Z trzeciej strony kolejka TIR-ów na przejściu granicznym z Białorusią rośnie w obie strony z dnia na dzień, Są też informacje o sabotowaniu przez kolejarzy białoruskich przewozów kolejowych na korzyść wojsk rosyjskich.
Dostawy broni, wobec dysproporcji sił Rosji i Ukrainy, przedłużają agonię tej ostatniej. Na konkretne wsparcie militarne, w tym kontrolę przestrzeni powietrznej nad Ukrainą, nie ma co liczyć.

A co z sankcjami? Chodzi o opinie oficjalne czy takie mniej?
Oficjalnie dokładane są kolejne sankcje. Gorzej z ich skutecznością. Rosja wymyśla coraz nowsze sposoby ich obejścia. Co nie powinno dziwić ma wsparcie sojuszników od Chin poczynając.
Nie ma lotów z/do Europy? To są loty z Moskwy do Tel Avivu, a dalej droga wolna.
Rosja nie traci tupetu i też ogłasza sankcje
https://www.wnp.pl/finanse/rosja-naklada-pierwsze-sankcje-sprawdzamy-czy-jest-sie-czego-bac,552722.html?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=wnp
Jak ocenić takie postępowanie?
https://www.wnp.pl/gazownictwo/gazprom-bedzie-kontynuowac-dostawy-gazu-do-ukrainy,554226.html?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=wnp 
Spokojnie, to czysto biznesowa postawa Gazpromu. Wychodzi taniej. Po co zamykać i tylko konserwować?
Jest przynajmniej nadzieja że jakiś bojec nie walnie rakietą w rurociąg.

Wojna wyciągnęła na pierwsze strony problemy z dostawą węgla dla odbiorców komercyjnych. 
Ten problem pojawił się znacznie wcześniej. Trwa dyskusja czy eksport rosyjskiego węgla będzie objęty embargiem? https://www.wnp.pl/gornictwo/wegiel-niesamowicie-drogi-a-ceny-moga-jeszcze-pojsc-w-gore,554302.html?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=wnp
To jest sprawa raczej prestiżowa w zestawieniu z zyskami ze sprzedaży ropy i gazu.
Dla UE jest to powód do poważnych akrobacji politycznych wynikających z lansowanej w ostatnich latach polityki eko.
Między bajki trzeba włożyć opowieści o wznowieniu wydobycia w kopalniach zamykanych w Polsce.
Taki proces rozłożony jest na lata, a rynek wróci do równowagi wcześniej. Możliwe jest zwiększenie wydobycia w czynnych kopalniach.

Rosja ma problemy z kontynuacją inwestycji o znaczeniu strategicznym. https://www.wnp.pl/wiadomosci/552039.html?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=wnp
Kluczowe staje się odcięcie Rosji od nowoczesnych technologii.

Skutki sankcji odczuwane są po drugiej stronie.
Jedna z sankcji dotyczy przestrzeni powietrznej. Polska ponosi poważne straty https://www.wnp.pl/logistyka/potezne-wojenne-uderzenie-w-polskie-niebo-straty-juz-ida-w-miliony,553296.html?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=wnp
Wątpliwym pocieszeniem jest to że straty ponosi nie tylko Polska.
Fałsz i obłuda w jednym https://www.money.pl/gospodarka/375-firm-oglosilo-wycofanie-sie-z-rosji-niektore-jednak-nadal-dzialaja-6747158376696480a.html
To było do przewidzenia. Jedni walczą, inni pomagają i solidaryzują się, a Francuzi liczą zyski.
Tu nic się od wieków nie zmienia.
Słyszałem ciekawą informację o rzeczywistych przyczynach przyjacielskich wizyt Macrona na Kremlu. Spojrzyjcie na to zestawienie https://300gospodarka.pl/tylko-w-300gospodarce/sankcje-dla-rosji-swift-banki-jakie-skutki  Teraz są terminy spłaty rat kredytowych w bankach francuskich. Chodzi o miliardy, oczywiście nie rubli. Banki francuskie to ścisła czołówka wierzycieli. Jak z tego wybrnie Putin? Tu już tupet nie wystarczy. Akcjonariusze nie popuszczą.

Maleją szanse na zwycięstwo Rosji w wojnie z Ukrainą. Z jednej strony Rosja siada więc do rozmów z Ukrainą, a z drugiej strony kontynuuje dzieło zniszczenia, stosując taktykę spalonej ziemi.  
Co jest wart tzw. porządek światowy przekonamy się gdy przyjdzie do wystawienia Rosji rachunku za zniszczenia wojenne na Ukrainie.
Ukraina własnymi silami nie odbuduje się. Rosja musi ponieść karę. Jeśli to nie nastąpi, za kilka lat kolejny Putin ponowi próbę. Jest ryzyko że lepiej się do niej przygotuje.

Problem dzisiejszego świata polega na tym, że nie daje się wypracować wspólnego stanowiska wobec warchołów. Ciągle decydentom brakuje wyobraźni. Albo po prostu sytuacja ich przerasta.

Piłka kopana w Polsce Lewandowskim stoi?

  Dyskusja wobec postawy Roberta Lewandowskiego odnośnie udziału w grze reprezentacji piłki nożnej mężczyzn nie dotyka sedna. RL to nie robo...