Wojna na Ukrainie trwa w najlepsze a skutki, poza
Rosją, widoczne i odczuwalne są poza jej granicami.
Po miesiącu są zauważalne zmiany. Strony konfliktu zasiadły do rozmów.
Dokładnie nie wiadomo czego one dotyczą. Na pewno nie jest to jeszcze etap
rozmów pokojowych, ale od czegoś trzeba zacząć.
Pytanie czy Rosja poszła po rozum do głowy bo zdali sobie sprawę że nie są w
stanie zrealizować swoich celów strategicznych? Na co wobec tego strony
konfliktu będą w stanie wyrazić zgodę?
Ukraina ma ograniczone pole manewru. Występuje w roli męczennika słusznej
sprawy i jednocześnie nie może zrezygnować ze swych priorytetów, z
niepodzielnością państwa na czele.
Ponadto musi piętnować wszystkich
hamulcowych w rodzaju Niemiec którzy jawnie sprzyjają Rosji.
Świat się boi i jest to strach paraliżujący podejmowanie rozsądnych decyzji.
Wybór jest właściwie zerojedynkowy.
O reakcji militarnej nie ma mowy bo brak formalnych podstaw prawnych. Według
mnie jest to przejaw hipokryzji typowej dla sybarytów i oportunistów. Za niska
stawka w grze. Ta postawa jest w pewnym stopniu zasługą Stoltenberga https://niezalezna.pl/60018-nowy-szef-nato-i-jego-kontakty-z-kgb-nadano-mu-kryptonim-stieklow
/nie znalazłem nigdy dementi tej informacji/.
Na razie w ruch poszły erzatze. Z jednej strony dostawy broni na Ukrainę. Z
drugiej strony sankcje międzynarodowe nakładane na Rosję i Białoruś. Z trzeciej
strony kolejka TIR-ów na przejściu granicznym z Białorusią rośnie w obie strony
z dnia na dzień, Są też informacje o sabotowaniu przez kolejarzy białoruskich
przewozów kolejowych na korzyść wojsk rosyjskich.
Dostawy broni, wobec dysproporcji sił Rosji i Ukrainy, przedłużają agonię tej
ostatniej. Na konkretne wsparcie militarne, w tym kontrolę przestrzeni
powietrznej nad Ukrainą, nie ma co liczyć.
A co z sankcjami? Chodzi o opinie oficjalne czy takie mniej?
Oficjalnie dokładane są kolejne sankcje. Gorzej z ich skutecznością. Rosja
wymyśla coraz nowsze sposoby ich obejścia. Co nie powinno dziwić ma wsparcie
sojuszników od Chin poczynając.
Nie ma lotów z/do Europy? To są loty z Moskwy do Tel Avivu, a dalej droga
wolna.
Rosja nie traci tupetu i też ogłasza sankcje
https://www.wnp.pl/finanse/rosja-naklada-pierwsze-sankcje-sprawdzamy-czy-jest-sie-czego-bac,552722.html?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=wnp
Jak ocenić takie postępowanie?
https://www.wnp.pl/gazownictwo/gazprom-bedzie-kontynuowac-dostawy-gazu-do-ukrainy,554226.html?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=wnp
Spokojnie, to czysto biznesowa postawa Gazpromu. Wychodzi taniej. Po co zamykać
i tylko konserwować?
Jest przynajmniej nadzieja że jakiś bojec nie walnie rakietą w rurociąg.
Wojna wyciągnęła na pierwsze strony problemy z dostawą węgla dla odbiorców
komercyjnych.
Ten problem pojawił się znacznie wcześniej. Trwa dyskusja czy eksport
rosyjskiego węgla będzie objęty embargiem? https://www.wnp.pl/gornictwo/wegiel-niesamowicie-drogi-a-ceny-moga-jeszcze-pojsc-w-gore,554302.html?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=wnp
To jest sprawa raczej prestiżowa w zestawieniu z zyskami ze sprzedaży ropy i
gazu.
Dla UE jest to powód do poważnych akrobacji politycznych wynikających z
lansowanej w ostatnich latach polityki eko.
Między bajki trzeba włożyć opowieści o wznowieniu wydobycia w kopalniach
zamykanych w Polsce.
Taki proces rozłożony jest na lata, a rynek wróci do równowagi wcześniej. Możliwe
jest zwiększenie wydobycia w czynnych kopalniach.
Rosja ma problemy z kontynuacją inwestycji o znaczeniu strategicznym. https://www.wnp.pl/wiadomosci/552039.html?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=wnp
Kluczowe staje się odcięcie Rosji od nowoczesnych technologii.
Skutki sankcji odczuwane są po drugiej stronie.
Jedna z sankcji dotyczy przestrzeni powietrznej. Polska ponosi poważne straty https://www.wnp.pl/logistyka/potezne-wojenne-uderzenie-w-polskie-niebo-straty-juz-ida-w-miliony,553296.html?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=wnp
Wątpliwym pocieszeniem jest to że straty ponosi nie tylko Polska.
Fałsz i obłuda w jednym https://www.money.pl/gospodarka/375-firm-oglosilo-wycofanie-sie-z-rosji-niektore-jednak-nadal-dzialaja-6747158376696480a.html
To było do przewidzenia. Jedni walczą, inni pomagają i solidaryzują się, a
Francuzi liczą zyski.
Tu nic się od wieków nie zmienia.
Słyszałem ciekawą informację o rzeczywistych przyczynach przyjacielskich wizyt
Macrona na Kremlu. Spojrzyjcie na to zestawienie https://300gospodarka.pl/tylko-w-300gospodarce/sankcje-dla-rosji-swift-banki-jakie-skutki Teraz są terminy spłaty rat kredytowych w
bankach francuskich. Chodzi o miliardy, oczywiście nie rubli. Banki francuskie
to ścisła czołówka wierzycieli. Jak z tego wybrnie Putin? Tu już tupet nie
wystarczy. Akcjonariusze nie popuszczą.
Maleją szanse na zwycięstwo Rosji w wojnie z Ukrainą. Z jednej strony Rosja
siada więc do rozmów z Ukrainą, a z drugiej strony kontynuuje dzieło
zniszczenia, stosując taktykę spalonej ziemi.
Co jest wart tzw. porządek światowy przekonamy się gdy przyjdzie do wystawienia
Rosji rachunku za zniszczenia wojenne na Ukrainie.
Ukraina własnymi silami nie odbuduje się. Rosja musi ponieść karę. Jeśli to nie
nastąpi, za kilka lat kolejny Putin ponowi próbę. Jest ryzyko że lepiej się do
niej przygotuje.
Problem dzisiejszego świata polega na tym, że nie daje się wypracować wspólnego
stanowiska wobec warchołów. Ciągle decydentom brakuje wyobraźni. Albo po prostu
sytuacja ich przerasta.
Szukaj na tym blogu
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szanse na pokój czy tylko rozejm?. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szanse na pokój czy tylko rozejm?. Pokaż wszystkie posty
31 marca 2022
Komu naprawdę szkodzą sankcje? Komu pomagają?
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Piłka kopana w Polsce Lewandowskim stoi?
Dyskusja wobec postawy Roberta Lewandowskiego odnośnie udziału w grze reprezentacji piłki nożnej mężczyzn nie dotyka sedna. RL to nie robo...
-
Minęło jedenaście dni a w temacie wojny na Ukrainie bez zmian. To znaczy wojna trwa, przybywa ofiar, zniszczeń i uciekinierów. Dalej n...
-
Słuchając wypowiedzi krajowej opozycji w kwestii Turowa nie wiem, czy śmiać się, czy płakać, czy zwyczajnie wku.... ić się? Ilu z tych głąbó...
-
W kampanii wyborczej do parlamentu sprawy związane z Ukrainą nie będą jedynymi. Chyba równorzędna będzie dyskusja wokół fit for 55 . Zainter...
-
Najbliźsze dni pokażą w praktyce czy III RP jest /jeszcze/ państwem prawa, czy jednak bezprawia, które koalicja 13 grudnia określa „prawem...
-
Mówiąc o trwającej wojnie na Ukrainie czas najwyższy postawić pytanie kto z kim w niej trzyma? To nie tylko wojna Rosji z Ukrainą. Są w niej...
-
Z mojej obserwacji z abiegów o przyjęcie zwłaszcza Szwecji do NATO wynika, że wyrażenie zgody przez poszczególne państwa członkowskie nie wy...
-
Przybywa tematów przerzucanych między prawicą a lewicą, na zasadzie „gorącego kartofla”. Kto co zrobił, nie zrobił, dlaczego? Wszystko po to...
-
Skoro mamy bawić się w futurologów to proszę bardzo. Chodzi oczywiście o losy wojny na Ukrainie. Inne wątki przy okazji. W jakimś stopniu...
-
My tu gadu, gadu, a chłop śliwki rwie. Lecimy od afery do afery i co z tego wynika? Nic poza satysfakcją organizatorów tych jasełek. Czas bi...
-
B ardzo wdzięcznym tematem do wszelkich dyskusji na forum UE jest praworządność. Mało komu przeszkadza że jest to pustosłowie. Może dlatego ...