Wiele
wskazuje na to że prezydent Ukrainy i przedstawiciele rządu
ukraińskiego włączyli się w kampanię wyboczą do parlamentu III
RP. Trzeba to wyraźnie powiedzieć, z zamiarem szkodzenia aktualnie
rządzącym. Nie ma podstaw żeby posądzać ich o bezmyślność.
Skoro tak to trzeba postawić pytanie co chcą przez to osiągnąć?
To nie jest pojedyncza wypowiedź strony ukraińskiej, ale ciąg
w wykonaniu prezydenta, premiera i poszczególnych ministrów. Nie
można więc mówić o przypadku.
Dotychczasowym ukoronowaniem
jest ostentacyjne wyjście z sali obrad ZO ONZ Zełenskiego w trakcie
wystąpienia prezydenta RP Andrzeja Dudy.
https://www.magnapolonia.org/zelenski-wsciekl-sie-na-dude-i-wyszedl-w-trakcie-jego-przemowienia/
To nie tylko teatralny akcent aktora Zelenskiego. W końcu to „sługa
narodu”.
Trwają intensywne dociekania o motywy takich zachowań
Ukraińców. Czy to samodzielne działanie, czy ktoś nimi steruje z
zewnątrz?
Prezydent Ukrainy chyba czuje że zaplątał się we
własne nogi bo trwa intensywne lawirowanie w sprawie spotkania do
którego nie wiadomo czy doszło, czy naprawdę nie doszło?
Chodzi
o spotkanie do którego miało dojść w Nowym Jorku podczas sesji ZO
ONZ.
Pojawiające się komunikaty są w treści diametralnie
różne. Jasna
deklaracja Dudy w sprawie spotkania z Zełenskim. Sam wyznał, jak
było (msn.com)
Jednoznacznie trzeba przyjąć że do spotkania nie doszło.
Wcześniej taką deklarację składał prezydent Litwy który próbuje
wystąpić w roli mediatora między Polską a Ukrainą.
22.09.2023
Zełenski w Białym Domu o Polsce mówi inaczej. Czy
Wołodymyr Zełenski boi się, że traci Polskę? Wymijająca
odpowiedź prezydenta Ukrainy (msn.com)
Święte oburzenie Ukraińców zakrawa na groteskę jeśli
widzimy że prezydent Ukrainy wjeżdża do Polski i wyjeżdża kiedy
mu pasuje. Zełenski
był w Polsce, ale nie spotkał się z polskimi władzami. „Jest
wyraźny sygnał” (msn.com)
Coraz więcej zaczyna się
mówić o podziałach politycznych w obecnych władzach Ukrainy.
Ciekawą ocenę wystawił prof. Górski w PR.
https://www.radiopik.pl/3,111860,prof-gorski-w-rozmowach-z-ukraina-musimy-twardo-
Wniosek nasuwa się jeden, miłość w relacjach Polski i
Ukrainy, lansowana przez prezydenta Dudę i premiera Morawieckiego
jest miłością jednostronną, nie powiem że naiwną. Ukraińcy
wykorzystują ją koniunkturalnie. Powstaje przy tym pytanie jak
dalece im się to opłaca, czy opłaci? Czego oczekują w zamian?
Oczywiście nie od Polski?
Przypomina się o niewygodnych dla
Ukrainy szczegółach z historii najnowszej.
Dotyczy to
współpracy z Niemcami.
http://pressmania.pl/prof-grzegorz-gorski-jaki-nowy-porzadek-wykluwa-sie-na-naszych-oczach-13/
Przypomina się też że politycy ukraińscy nie potrafią
wyciągać wniosków ze swej przeszłości.
Problem z eksportem
zboża jest tylko pretekstem. W sprawie trudno doszukać się logiki
w naszym pojęciu. Kraje frontowe, zwłaszcza Polska, są w sferze
rolnictwa samowystarczalne. Nie wozi się drzewa do lasu. Poza tym,
transport lądowy stanowi małą część w porównaniu do transportu
morskiego.
Powtarzam się ale dlaczego państwa wspierające
Ukrainę nie udrożnią szlaków morskich na Morzu Czarnym?
Statek
/masowiec/ zabiera 5-10 tys. ton zboża; ciężarówka 15-20 ton, a
wagon to chyba 40 ton, a skład pociągu nie może mieć więcej niż
50 wagonów. Poza tym jest ograniczony dostęp do wagonów krytych
przystosowanych do przewozu ładunków sypkich.
Transport drogowy
nie jest przygotowany doprzewozu takiej ilości ładunków masowych.
Kto ma za to płacić? Polska nie może tych zobowiązań brać
na siebie w nieskończoność.
W tych rozważaniach trzeba brać
pod uwagę, co podnoszą często media, że wojna na Ukrainie nie
skończy się szybko. To mogą być lata. Chyba że pojawią się
nagle nowe okoliczności.
Jakie? To jest kluczowe pytanie.
Kontrofensywa nie wyszła i za kilka dni, czy tygodni, utknie z
powodu warunków pogodowych związanych z nadejściem jesiennych
opadów.
Warto wspomnieć o jeszcze jednej sprawie. W sprawie
skargi Ukrainy do WTO Polskę, Węgry i Słowację ma reprezentować
komisarz z KE. Tak wynika z kompetencji KE w sprawach handlu UE z
państwami spoza UE.
Uważam że źle to Polsce wróży bo KE
jest przeciwna embargo nałożonego przez Polskę.
Może się
mylę. Poza tym nie znam stanowiska Polski w tej sprawie. Jedyna
nadzieja w tym, że Ukraina pójdzie po rozum do głowy i wycofa swą
skargę z WTO.
Faktem jest że Ukraina podpisała umowę
stowarzyszeniową z UE.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stosunki_Ukrainy_z_Uni%C4%85_Europejsk%C4%85
.
Umowa zakłada m. in. wsparcie wolnego rynku.
Skoro tak to
produkty rolne z Ukrainy muszą odpowiadać wymaganiom fitosanitarnym
identycznym z wymaganiami narzuconymi tej produkcji z obszarów
należących do UE.
Przypomnę więc że z Ukrainy wywożono
zboże
techniczne.
https://www.money.pl/gospodarka/zboze-techniczne-w-mace-takie-ziarna-nadaja-sie-do-spalenia-w-piecu-6887330302552992a.html
Proszę zapoznać się z tym komentarzem Ukraina
stawia na Niemcy i ściera się z Polską. Dlaczego Zełenski zmienił
front? (msn.com)
To jest real politik.
Wiele wskazuje na to że jeśli
dotychczas nie otrzymaliśmy żadnej rekompensaty za udzieloną pomoc
Ukrainie to raczej jej już nie otrzymamy. Pozostaje nam ochłonąć
i zająć się własnymi problemami których nam nie brakuje.
https://www.money.pl/gospodarka/wojna-ekonomiczna-miedzy-polska-i-ukraina-skorzystalby-tylko-putin-6943936083761920a.html
A co z Ukrainą? Nie wiem. Wiem za to że Niemcy są mistrzami w
składaniu obietnic których nie mają zamiaru realizować.
Czy
Ukraina zdaje sobie sprawę jak ma wyglądać odbudowa kraju ze
zniszczeń wojennych?
Kto to będzie finansował?
Ze
wstępnych informacji wynika że będzie to pomoc międzynarodowa w
formie funduszy którymi będzie zarządzać kto?
Straty Ukrainy
szacowane są dzisiaj na blisko bilion euro.
Czy zapadnie decyzja
o odbudowie zanim zakończą się działania wojenne?
Dzisiaj nie
ma zgody co do tego jak miałoby wyglądać to zakończenie działań.
Koniec wojny na jakich warunkach? Rozejm czy zamrożenie działań,
na jakim etapie?
Na koniec jeszcze jedno pytanie, czy dla
przyszłości stosunków wzajemnych Polski i Ukrainy będzie miał
znaczenie wynik wyborów parlamentarnych w Polsce 15 października?
Szukaj na tym blogu
24 września 2023
Ukraina ante portas
02 sierpnia 2023
Kto doprowadzi Ukrainę do porządku?
Czy to początek kłopotów z Ukrainą czy tylko wracają zmory
przeszłości?
Zaczęło się w poniedziałek wypowiedzią
ministra Przydacza w TVP
https://vod.tvp.pl/informacje-i-publicystyka,205/kwadrans-polityczny-odcinki,274096/odcinek-1716,S01E1716,668179
Nie spodobała się ona politykom ukraińskim i wezwali na
dywanik ambasadora Cichockiego.
No to nasz MSZ wezwał ambasadora
Ukrainy w Polsce, ale ten wykręcił się sianem /jest teraz w
Kijowie/ i wysłał swego zastępcę. A ruscy się cieszą.
O co
chodzi tym razem? O urażoną ambicję Ukraińców. Przyzwyczaili się
że w trwającej wojnie z Rosją zgłaszają zapotrzebowanie na
kolejne usługi państw ich popierających i wszyscy im sprzyjający
w podskokach je realizują.
Nagle coś się zacięło. Poszło o
wywóz zboża z Ukrainy.
Do 15 września obowiązuje zakaz
eksportu zboża do krajów sąsiadujących /Polska, Słowacja, Węgry,
Rumunia i Bułgaria/. Zboże miało być wywożone dalej do
głodujących w Afryce i Azji.
Jednak zawiodła organizacja made
in EU i zboże zalało rynki pierwszych odbiorców.
Zainteresowani
nalegają na KE żeby zakaz przedłużyć do końca roku. Wobec braku
decyzji Polska profilaktycznie poinformowała KE że wprowadzi ten
zakaz jednostronnie /chodzi o ochronę własnego rynku zbożowego/.
To właśnie wywołało ostrą reakcję MSZ Ukrainy na wypowiedź
Przydacza w programie 1 TVP Kwadrans
polityczny.
Pełna wypowiedź pod powyższym linkiem.
Co tak wzburzyło
polityków ukraińskich?
https://www.wprost.pl/polityka/11329657/przydacz-ukraina-powinna-zaczac-doceniac-to-co-robi-dla-niej-polska.html
Można zrozumieć zdenerwowanie Ukraińców, ale nie można
widzieć tylko własnego interesu /ukraińskiego/. Zwrócił im
wcześniej w podobnym tonie uwagę b. minister obrony Wlk. Brytanii
Waliace.
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-wojna-z-rosja/news-brytyjski-minister-obrony-zganil-ukraincow-nie-jestesmy-amaz,nId,6898188#crp_state=1
Stracił stanowisko ale słowa poszły w świat.
Pojednawcze
stanowisko zajął prezydent Ukrainy, ale nie odciął się od
stanowiska swych urzędników.
Bez znaczenia są komentarze do
zaistniałej sytuacji. Ale … warto przypomnieć, że na Ukrainie
nie ma praktycznie rolnictwa indywidualnego. Zboże które jest do
wywiezienia z Ukrainy jest własnością oligarchów. Czy ich
interesy są ważniejsze niż interes polskich rolników?
Politycy
ukraińscy nie mają najmniejszego zamiaru wycofać się ze swego
stanowiska, a strona polska, premier i jego ministrowie uważają że
Ukraińcy przeholowali. Pada wręcz twierdzenie że gdyby nie
zaangażowanie Polski po stronie Ukrainy dawno o wojnie
rozmawialibyśmy w czasie przeszłym. Obiektywnie trzeba przyznać
rację naszym rządzącym.
Wśród różnych głosów
pojawiających się w związku ze sprawą jest i taki że powinniśmy
swoje oczekiwania wobec Ukrainy sformułować w pierwszym etapie
trwania wojny. Można i tak.
Nikt jednak nie mówi że Ukraińcy
powinni poczuwać się do rewanżu w jakiejkolwiek formie wobec tych
którzy im pomagają.
Nie zapominamy że Ukraińcy mają swoje za
uszami. Wykazali się brakiem taktu inicjując zamieszanie w dniu 1
sierpnia, w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.
Z
niepełnych informacji wynika że występowali po stronie niemieckiej
w szeregach wojska i policji, uczestniczyli w zwalczaniu powstania.
Ocena ich udziału to odrębna sprawa.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Udzia%C5%82_Ukrai%C5%84c%C3%B3w_w_t%C5%82umieniu_powstania_warszawskiego
Cała dotychczasowa obrona Ukrainy oparta jest na udostępnieniu
Polski dla uchodźców wojennych, utworzeniu w Polsce bazy
logistycznej z której na Ukrainę wędruje zaopatrzenie dla wojsk.
Poza tym Polska przy każdej okazji wspiera politycznie interesy
Ukrainy.
Nic nie wiemy na temat rekompensat jakie Polska otrzyma za
udzielaną pomoc nie tylko sprzętową.
Na dzisiaj w grę wchodzą
jedynie słowa podziękowania Ukraińców, nie polityków.
Jaka jest
wartość przekazanych czołgów, dział artyleryjskich i amunicji?
Polska nie jest jedynym państwem wspierającym Ukrainę. Robią
to również inni np. Słowacja.
Jest jednak różnica
zasadnicza. Pomoc Słowacji ma charakter czysto biznesowy
https://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/analizy/2022-10-05/slowackie-armatohaubice-dla-ukrainy-na-koszt-danii-niemiec-i-norwegii
Skoro Ukraina jest niewypłacalna, a Słowacji nie stać na
udzielenie kredytu znaleźli się majętni którzy sfinansowali
sprzęt przeznaczony dla wojsk ukraińskich.
Ukraina nie ma
alternatywy, albo będzie utrzymywać poprawne stosunki z Polską,
albo napotka na problemy z którymi sobie nie poradzi.
Dzisiaj
mamy do czynienia z sytuacją że Polacy są przychylni Ukraińcom.
Co otrzymują w zamian? Wojna trwa ale wszyscy mają nadzieję że
kiedyś się skończy. Nie wiadomo kiedy i czym.
Ostatnio pojawiają
się informacje że prowadzone są rozmowy przygotowawcze dotyczące
zakończenia działań wojennych. Na obecnym etapie mają się
odbywać bez udziału Ukrainy. Wszystko zależy od tego jaką
podstawę wyjściową do rozmów wywalczy sobie Ukraina w trwającej
kontrofensywie.
Jeśli do zakończenia działań wojennych
dojdzie, nastanie czas odbudowy.
Trzeba spojrzeć prawdzie w
oczy. Jaki będzie udział Polski? Czy mamy jakieś gwarancje że nie
zostaniemy pominięci? W mojej ocenie żadnych. Pod uwagę trzeba
brać dwa warianty. Kto będzie finansował odbudowę ze środków
własnych? Kto będzie zarządzał środkami np. UE?
W obydwu
przypadkach Ukraina będzie miała niewiele do powiedzenia. Ich
będzie interesowało co zostanie zrobione, a mniej kto to zrobi.
Ostatnio obserwuję wzrost zainteresowania Ukrainą ze strony
Niemiec. Mają już swoje interesy na Ukrainie. Mają pieniądze
które mogą zainwestować w odbudowę Ukrainy. Czy dopuszczą do
tego biznesu przedsiębiorców z Polski? Na jakich warunkach?
Piłka kopana w Polsce Lewandowskim stoi?
Dyskusja wobec postawy Roberta Lewandowskiego odnośnie udziału w grze reprezentacji piłki nożnej mężczyzn nie dotyka sedna. RL to nie robo...
-
Minęło jedenaście dni a w temacie wojny na Ukrainie bez zmian. To znaczy wojna trwa, przybywa ofiar, zniszczeń i uciekinierów. Dalej n...
-
Słuchając wypowiedzi krajowej opozycji w kwestii Turowa nie wiem, czy śmiać się, czy płakać, czy zwyczajnie wku.... ić się? Ilu z tych głąbó...
-
W kampanii wyborczej do parlamentu sprawy związane z Ukrainą nie będą jedynymi. Chyba równorzędna będzie dyskusja wokół fit for 55 . Zainter...
-
Najbliźsze dni pokażą w praktyce czy III RP jest /jeszcze/ państwem prawa, czy jednak bezprawia, które koalicja 13 grudnia określa „prawem...
-
Mówiąc o trwającej wojnie na Ukrainie czas najwyższy postawić pytanie kto z kim w niej trzyma? To nie tylko wojna Rosji z Ukrainą. Są w niej...
-
Z mojej obserwacji z abiegów o przyjęcie zwłaszcza Szwecji do NATO wynika, że wyrażenie zgody przez poszczególne państwa członkowskie nie wy...
-
Przybywa tematów przerzucanych między prawicą a lewicą, na zasadzie „gorącego kartofla”. Kto co zrobił, nie zrobił, dlaczego? Wszystko po to...
-
Skoro mamy bawić się w futurologów to proszę bardzo. Chodzi oczywiście o losy wojny na Ukrainie. Inne wątki przy okazji. W jakimś stopniu...
-
My tu gadu, gadu, a chłop śliwki rwie. Lecimy od afery do afery i co z tego wynika? Nic poza satysfakcją organizatorów tych jasełek. Czas bi...
-
B ardzo wdzięcznym tematem do wszelkich dyskusji na forum UE jest praworządność. Mało komu przeszkadza że jest to pustosłowie. Może dlatego ...