We wszelkich dostępnych analizach potencjału naszych Sił Zbrojnych trudno
znaleźć te dotyczące celowości wyposażenia wojsk w określone rodzaje
uzbrojenia.
Moim zdaniem wyposażenie wojsk powinno być bezwzględnie podporządkowane
doktrynie obronnej.
Prosty przykład związany z zakupem F-16, powielany dzisiaj zakupem F-35.
Po co nam samoloty o takich parametrach? Argumentacja, że możemy korzystać, w
ramach NATO, z systemu AWACS, czy tankowania w powietrzu, jest naciągana
ponieważ nie jest to związane stricte z działaniami obronnymi. Nie sądzę
żebyśmy podejmowali z powietrza działania prewencyjne.
Bez zgody NATO jest to
nierealne.
A co z dostępnością uzbrojenia dla tych samolotów? Wszystko kupujemy. Nie ma
mowy o żadnych darowiznach.
Na zakup samolotów wydaliśmy znaczne środki, natomiast nie uzyskaliśmy dostępu
do wielu wariantów uzbrojenia przeznaczonego do tej wersji. Stąd moja ocena, że
posiadamy samoloty które jedynie dobrze prezentują się na defiladach okolicznościowych.
Zawsze zasadne jest pytanie ile z tych samolotów zdolnych jest do działań
bojowych. To jest problem dostępności części zamiennych i warunków wykonywania
prac serwisowych.
https://www.defence24.pl/
Kraje Pribaltiki, czyli Litwa, Łotwa i Estonia uważają, że nie stać ich na
własne lotnictwo. Ochronę ich nieba, w ramach NATO, zapewniają inne państwa
członkowskie, w tym Polska. Można się z tym zgodzić. Tylko dlaczego Litwa
kazała Polsce płacić za korzystanie z ich lotnisk i infrastruktury skoro
realizowaliśmy misję NATO Air Policing?
Jeżeli nasze lotnictwo ma wykonywać w ramach NATO zadania „usługowe” powinniśmy
odnosić jakieś wymierne korzyści. Nie zaliczam do nich tego o czym pisze bloger
https://niepoprawni.pl/blog/35stan/zabojstwo-prezydenta-haiti-czy-jest-w-tym-geopolityczne-drugie-dno
Na styku między strefą wpływów NATO i Federacji Rosyjskiej kluczowe znaczenie
ma polityka odstraszania.
Polska jest państwem frontowym z powodu granicy z Białorusią i enklawą
kaliningradzką. Newralgicznym obszarem jest tzw. przesmyk suwalski. Chodzi o
najkrótszą drogę lądową miedzy Białorusią i enklawą kaliningradzką. https://www.defence24.pl/kaliningradzki-bluff-gen-skrzypczak-przesmyk-suwalski-nie-ma-znaczenia-operacyjnego
a jednocześnie o możliwość zablokowania drogi lądowej z Polski do państw
Pribaltiki, czyli udzielenia szybkiej pomocy Litwie, Łotwie lub Estonii, na
wypadek zagrożenia ze strony FR.
Takie analizy można prowadzić w nieskończoność.
Z jednej strony mamy zachłanność FR i chęć przywrócenia bezpośredniej granicy z
Niemcami.
To miałoby się odbyć naszym kosztem.
Z drugiej strony FR ze strony NATO nic nie grozi, wiec USA kombinują żeby
uzyskać wsparcie FR w konfrontacji z Chinami. To dość karkołomna kombinacja,
zwłaszcza że pozycją przetargową ma być zmiana strefy wpływów w obszarze Europy
Środkowo-wschodniej. Te targi odbywają się ponad naszymi głowami. W mediach są
głosy że to Jałta 2.
Czy warto mieć bezgraniczne zaufanie do wielkich tego świata?
Moim zdaniem absolutnie nie.
Powinniśmy wyciągać wnioski zwłaszcza ze swej historii i to przynajmniej tej
najnowszej.
Pamiętajmy o przysłowiu „bliższa koszula ciału niż sukmana”.
Mocarstwa realizują swoje cele kosztem innych, słabszych. W tej grupie jest
Polska.
Czy dla nas jedynym powodem do dumy ma być świadomość że w rozgrywce między
wielkimi mamy być mięsem armatnim? Że przedkładamy internacjonalizm ponad
patriotyzm?
Czy nie lepiej budować swą przyszłość na solidnych podstawach? Liczyć w
pierwszej kolejności na siebie?
Nie jesteśmy potentatem pod żadnym względem, ale to nie znaczy, że mamy być
popychadłem dla tych silniejszych.
Zakupy uzbrojenia u obcych powodują że uzależniamy się od ich widzimisię. To
dotyczy F-16, F-35, Leopardów czy Abramsów.
Dzisiaj stoimy przed faktami dokonanymi, za wyjątkiem Abramsów gdzie kontrakt
nie jest jeszcze podpisany. Nie wiadomo czego ostatecznie będzie dotyczył.
Nie można zapominać, że zakupy uzbrojenia w naszym wydaniu to zakupy, z naszej
strony, o podłożu politycznym. Dlatego nie zawsze górę bierze zdrowy rozsądek.
Nie powinniśmy się godzić na kupowanie
kota w worku.
Tam gdzie to możliwe powinniśmy wykorzystać potencjał własnego przemysłu i
myśli technicznej.
Tylko myśl techniczną trzeba rozwijać. Prace badawczo-rozwojowe trwają latami i
kosztują. Nie można zbyt łatwo z nich rezygnować, bo w przeciwnym razie
będziemy tkwić w zaklętym kręgu niemożności.
Powinien nas motywować przykład Szwecji, Finlandii, czy Czech.
Samowystarczalni nie będziemy i nie jesteśmy, ale powinniśmy minimalizować
uzależnienie.
Zwrócę jeszcze raz uwagę na prace badawczo-rozwojowe. Z mojej wiedzy wynika, że
musi tu być zachowana ciągłość działania. Chodzi o to żeby zespoły zajmujące
się określoną problematyką miały zajęcie non stop. To jest gwarancją sukcesu a tego
nam brakuje.
W latach 80-tych w PRL realizowano szeroki front prac w przemyśle zbrojeniowym
jako tzw. zamówienia rządowe ZRN i CPBR. W III RP wiele prac przerwano, a
zespoły zajęły się innymi zagadnieniami, a właściwie bezpowrotnie rozpierzchły
się. Powrót trwa latami, a często jest niemożliwy.
Niewielu ma tego świadomość.
Na marginesie. Powszechnie wiadomo, że przemysł zbrojeniowy jest motorem
postępu technicznego i technologicznego, w myśl zasady potrzeba matką
wynalazków. Takie same wnioski dotyczą podboju kosmosu. Ten ostatni jest udziałem
państw najbardziej gospodarczo rozwiniętych. Polska odnosi tu również, niewielkie
co prawda, sukcesy.
Pamiętajmy jednak, że Polacy w tych wyścigach mają od lat poczesne miejsce.
Galeria nazwisk jest bardzo długa i otwarta.
Szukaj na tym blogu
20 lipca 2021
Po co nam to było?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piłka kopana w Polsce Lewandowskim stoi?
Dyskusja wobec postawy Roberta Lewandowskiego odnośnie udziału w grze reprezentacji piłki nożnej mężczyzn nie dotyka sedna. RL to nie robo...
-
Minęło jedenaście dni a w temacie wojny na Ukrainie bez zmian. To znaczy wojna trwa, przybywa ofiar, zniszczeń i uciekinierów. Dalej n...
-
Słuchając wypowiedzi krajowej opozycji w kwestii Turowa nie wiem, czy śmiać się, czy płakać, czy zwyczajnie wku.... ić się? Ilu z tych głąbó...
-
W kampanii wyborczej do parlamentu sprawy związane z Ukrainą nie będą jedynymi. Chyba równorzędna będzie dyskusja wokół fit for 55 . Zainter...
-
Najbliźsze dni pokażą w praktyce czy III RP jest /jeszcze/ państwem prawa, czy jednak bezprawia, które koalicja 13 grudnia określa „prawem...
-
Mówiąc o trwającej wojnie na Ukrainie czas najwyższy postawić pytanie kto z kim w niej trzyma? To nie tylko wojna Rosji z Ukrainą. Są w niej...
-
Z mojej obserwacji z abiegów o przyjęcie zwłaszcza Szwecji do NATO wynika, że wyrażenie zgody przez poszczególne państwa członkowskie nie wy...
-
Przybywa tematów przerzucanych między prawicą a lewicą, na zasadzie „gorącego kartofla”. Kto co zrobił, nie zrobił, dlaczego? Wszystko po to...
-
Skoro mamy bawić się w futurologów to proszę bardzo. Chodzi oczywiście o losy wojny na Ukrainie. Inne wątki przy okazji. W jakimś stopniu...
-
My tu gadu, gadu, a chłop śliwki rwie. Lecimy od afery do afery i co z tego wynika? Nic poza satysfakcją organizatorów tych jasełek. Czas bi...
-
B ardzo wdzięcznym tematem do wszelkich dyskusji na forum UE jest praworządność. Mało komu przeszkadza że jest to pustosłowie. Może dlatego ...
Co to jest?
OdpowiedzUsuńhttps://www.gov.pl/web/kas/kas-wykryla-oszustwo-podatkowe-spolka-wplacila-ponad-27-mln-zl-zaleglego-podatku
Czy KAS zrobiła coś wstydliwego albo nieuczciwego?
Nigdzie nie ma informacji o jaką firmę chodzi.
To są te wolne media?
W kwestii wyboru RPO /uwagi z dyskusji w Senacie/ - zamienił stryjek siekierkę na kijek.
OdpowiedzUsuńPo co czekano rok na nowego RPO?
To będzie kalka Bodnara.
Mydlana opera zakończona.
UsuńRPO wybrany.
https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-pozlacane-sedesy-w-willi-szefa-drogowki-policjant-zatrzymany,nId,5371999#crp_state=1
OdpowiedzUsuńCzy to jest kres możliwości tej stacji?
To ma być obiektywna informacja dziennikarska?
Co sugeruje tytuł notki?
Czy sędziów w Polsce można pociągnąć do odpowiedzialności karnej za groźby karalne, zwłaszcza jeśli mają miejsce poza salą sądową? Takie pytania będą powtarzać się coraz częściej.
OdpowiedzUsuńW polskim systemie prawa wykładnię prawa prezentuje Trybunał Konstytucyjny, a ostateczną ocenę prawną postępowania w określonych sprawach przedstawia Sąd Najwyższy.
Jakim sankcjom powinien podlegać w państwie prawa sędzia kontestujący wyroki TK czy SN?
Czy tylko wywody takich sędziów wystarczy zbyć pogardliwym milczeniem?
Czy my jesteśmy naprawdę tacy głupi, czy tylko naiwni?
OdpowiedzUsuńhttps://www.wnp.pl/gazownictwo/w-umowie-z-usa-w-sprawie-ns2-niemcy-zobowiazaly-sie-do-wsparcia-inicjatywy-trojmorza,483238.html
Inicjatywa Trójmorza
https://pl.wikipedia.org/wiki/Tr%C3%B3jmorze
była w opozycji do UE zdominowanej przez Niemcy.
Porozumienie Biden-Merkel spowoduje, że uruchomiony zostanie NS2, a Niemcy przyjdą „na gotowe” do inicjatywy Trójmorza. Kombinowano przy tym już wcześniej m.in. na spotkaniu w lipcu br. w Sofii.
Ciekawostką może być to że siedzibą „władz” Trójmorza ma zostać jedno z miast hanzeatyckich.
Oferta finansowa złożona przez Niemcy to mniej więcej tyle co obiecano Ukrainie w zamian za utracone roczne dochody z tranzytu gazu /3 mld USD vs jednorazowa rekompensata 50 mln USD na zieloną energię/. Zauważmy, że te pieniądze wrócą w całości do firm niemieckich.
Za te 50 mln USD Ukraina ma się cieszyć i siedzieć cicho.
To się nazywa mieć łeb do interesów. Chodzi oczywiście o Niemcy.
TK ponownie przełożył, tym razem na 31 sierpnia 2021, rozprawę w sprawie wniosku premiera Mateusza Morawieckiego o zbadanie zasady wyższości prawa unijnego nad krajowym.
OdpowiedzUsuńTK będzie orzekał w pełnym składzie, a nie jak na pierwszym posiedzeniu w dniu 13 lipca 2021, w składzie 5-cio osobowym.
https://tvn24.pl/polska/trybunal-konstytucyjny-rozpatrzy-sprawe-dotyczaca-wyzszosci-prawa-unijnego-nad-krajowym-31-sierpnia-zmiany-terminow-5155192
Sprawa która wydawała się dla wielu jasna, prosta i oczywista, nagle taką być przestaje.
Zachodzi podejrzenie, że coś się dzieje na zapleczu. Brakuje odwagi, czy argumentów?
Komu mamy wierzyć?
Co innego mówi premier, co innego mówi minister sprawiedliwości, a jeszcze zamieszanie wprowadzają konstytucjonaliści.
Czy dla TK ważniejsza jest przerwa urlopowa?
W końcu w podobnej sprawie TK wypowiadał się już dwukrotnie. Dlaczego teraz wstrzymuje się z zajęciem stanowiska?
Czy stanowisko TK związane jest z nowym RPO i końcem kadencji sędziego SN Leona Kieresa i brakiem jego następcy?
W uzupełnieniu
Usuńhttps://www.rmf24.pl/raporty/raport-batalia-o-sady/fakty/news-morawiecki-o-izbie-dyscyplinarnej-nie-spelnila-wszystkich-oc,nId,5374469#crp_state=1
To jest informacja czy dezinformacja?
OdpowiedzUsuńhttps://www.polskieradio24.pl/5/1222/Artykul/2777329,Konsultowalismy-sie-z-Polska-i-Ukraina-Departament-Stanu-USA-o-porozumieniu-ws-Nord-Stream-2
Z dotychczasowych informacji wynika, że Niemcy osiągnęły swój cel, czyli zgodę USA na uruchomienie NS2. Cała reszta to tylko ozdobniki.
Gazprom nie wyklucza dalszego wykorzystania rurociągów biegnących przez Ukrainę po 2024 roku ale wiemy, że ich wykorzystanie zależy od widzimisię Rosji. Zawsze może przytrafić się awaria albo konieczność przeglądu konserwacyjnego.
Jest też inna strona tego medalu. Jeśli rurociągi na Ukrainie pozostaną „martwe” co z nimi zrobić?
Kto jest ich prawnym właścicielem? Kogo obciążają koszty ich utrzymania?