Mimo
wszystko dziwi mnie naiwność komentatorów odnośnie wojny na Ukrainie.
Pod tym względem nie zmienia się nic od wieków. Tak trudno zrozumieć że jak
masz liczyć na kogoś,
to licz na siebie?
Od ostatniej wojny pełnoskalowej /to ze słownika nowomowy/ minęło prawie 77 lat
i niektórym to uwiera jak czyrak na doopie.
Nasi umiłowani przywódcy III RP, po kolei i bez wyjątków, nie staną przed
Trybunałem Stanu za to że nie wyciągnęli wniosków z historii Europy końca XX
wieku /Bałkany/.
Do 1989 roku mieliśmy 450 000 armię i regularny pobór młodych roczników
odbywających zasadniczą służbę wojskową. Mieliśmy przemysł zbrojeniowy /ponad
100 różnej wielkości zakładów produkcyjnych/ zatrudniający około 140 000
pracowników o wysokich kwalifikacjach zawodowych.
Były branże w których Polska
należała do czołówki światowej np. radiolokacja naziemna.
Wszystkie zakłady
stanowiły własność Skarbu Państwa.
Eksport broni i uzbrojenia należał do najbardziej dochodowych dziedzin handlu
zagranicznego i to w warunkach ostrej konkurencji w ramach UW i RWPG.
III RP przyniosła demontaż państwa. Nie chodzi bynajmniej tylko o wyprzedaż
„sreber rodowych”.
Armia dopiero niedawno przekroczyła ponownie poziom 100 000 żołnierzy,
teraz zawodowych.
Lata minęły zanim zakłady zbrojeniowe zaczęły współpracę w ramach PGZ. Niestety
ale zakłady produkcyjne przynoszą teraz zyski obcym.
Powodów do wstydu jest więcej.
Nasi spece od zarządzania w skali makro uznali, że wszystko będziemy kupować u
obcych bo sami nie jesteśmy w stanie nic opracować, a tym bardziej
wyprodukować. Trudno się dziwić skoro zarządzaniem zajęli się historycy,
lektorzy partyjni, nauczyciele szkolnictwa podstawowego, czy średniego itd. Zresztą rotacja na stołkach była taka że często nie zdążyli dowiedzieć się za
co odpowiadali. W tym zapamiętaniu nie byli w stanie uzmysłowić sobie że na zakupy u obcych
potrzebne są pieniądze a nie bilety NBP.
Sprzęt przejęty w spadku po PRL wymagał napraw, remontów i części zamiennych, a
poza tym „wychodził z mody”.
Zakupom u obcych towarzyszą nowe kłopoty. Podstawowy dylemat polega na braku
rzetelnej oceny co nam potrzebne, a na co nas stać /finansowo/.
Wojna na Ukrainie pokazała co są warte zakupy uzbrojenia u obcych.
To tylko powtórka z 2008 roku w Gruzji. https://www.rp.pl/swiat/art13871541-rewelacje-wikileaks-izrael-pomogl-rosji-przed-wojna-z-gruzja
Teraz ten numer powtórzyła Turcja która sprzedała drony Ukrainie, a kody
źródłowe do sterowania nimi przekazała Rosji.
Żebyśmy nie popadali w euforię https://naszemiasto.pl/rosja-posiada-kody-do-dronow-oferowanych-polsce-przez/ar/c1-4512796
Przy okazji warto postawić pytanie ile kosztuje nas „darowizna” Leopardów z Bundeswehry?
Niemcy są tak przywiązani do tego złomu że odmówili nam udostępnienia
technologii produkcji amunicji do armat tych czołgów.
Mało się mówi o opłacalności zakupów uzbrojenia u hurtownika za Wielka Wodą. Zakupom
o wielomiliardowej wartości miał towarzyszyć offset, również znaczącej
wartości. Wyszło jak zawsze https://www.forbes.pl/wiadomosci/jak-offset-pograzano/zgn0p65
W Mielcu jest montownia śmigłowców bojowych, ale z wielkim trudem uzyskujemy kilka egzemplarzy na wyposażenie naszych wojsk. Zyski z eksportu są dla obecnego właściciela ważniejsze.
W mediach nie widzę dyskusji na temat stanu faktycznego uzbrojenia i wyposażenia naszych wojsk.
Nie wszystko jest objęte tajemnicą.
W relacjach ministerialnych wszystko jest och i ach. To dlaczego z takim oporem przeprowadzane są kontrole NIK? https://www.money.pl/gospodarka/nik-skontrolowal-polska-grupe-zbrojeniowa-brak-strategii-problemy-z-terminami-dostaw-dla-polskiego-wojska-6738363044875040a.html
Na wokandzie jest zmiana ustawy o powszechnym obowiązku obrony. Zwraca się uwagę że jej zasadniczym celem jest zwiększenie liczebności naszej armii do około 300 000 i być może przywrócenie zasadniczej służby wojskowej. To pociągnie za sobą zwiększenie wydatków na wojsko. Ważne jest w jakim czasie planuje się wprowadzić te zmiany.
Nasza propaganda ciągle preferuje ucieczkę do przodu unikając rozmowy o tym co tu i teraz.
OPL /Patrioty/ będzie, Abramsy będą, F-35 będą itp. i td. Tak od lat. Czasem tylko wypływają informacje że kilka lat po przebazowaniu Leopardów do Wesołej nie zbudowano dla nich garaży.
Patrząc na to wszystko dochodzę do wniosku że u nas od wieków nic się nie zmienia. Żyjemy nadzieją że Opatrzność czuwa nad nami i zawsze jakoś to będzie.
Tylko co się stanie jak Opatrzność zmieni zdanie?
Stan generalicji mozna wszędzie poszukać,ale imiennie kto jest odpowiedzialny za stan i rozbrojenie
OdpowiedzUsuńnaszej armii już zostaje to zamulane...Ponoć apogeum było za Klicha.?...Trolle nagminnie i uparcie piszą PiS/Macierewicz..nie ma winnych...
Tu jesteś w mylnym błędzie.
UsuńW wojsku o tym ile i na co pieniędzy zostanie wysupłanych z budżetu decydują politycy, nie ci umowni generałowie.
Jak podejmują decyzje politycy? Powiem krótko, emocjonalnie, cokolwiek to znaczy.
Na poziomie budżetu państwa te pieniądze są szufladkowane i tylko w ramach szufladki można je rozdysponować.
Z trollami nie podejmuje się żadnej polemiki.
Akurat Macierewiczowi zawdzięczamy powstanie WOT.
A jeśli chodzi o szkodnictwo to na liście jest nie tylko B. Klich. Lista jest długa. Wśród nazwisk jest
i b. prezydent B. Komorowski, M. Okoński i J. Onyszkiewicz i R. Sikorski i T. Siemoniak.
Każdemu z nich można przypisać „szczególne” zasługi.
Nie pomoże umywanie rączek bo są dokumenty.
I nie wszystko kwalifikuje się tylko do odpowiedzialności politycznej.
To że napisałam co piszą trolle nie oznacza ,ze ja tak myślę...Toczyłam ciężką batalię z trollami o Macierewicza na der Onecie,jak jeszcze były tam komentarze,z nie żyjącym już moim przyjacielem qsa?,taki miał pierwotny nick...Trolle dostawali na nasz widok wścieku...Dzisiaj wszystkie te materiały ,które były drukowane znikły...Teraz zmieniłam taktykę jeżeli chodzi o trolii.
OdpowiedzUsuńCzasem tylko coś mi się wypsnie.Ale z takimi typowymi ruskimi onucami nie dyskutuję i znikłam im z oczu.Natomiast z tymi rodzimymi jestem tak cholernie uprzejma,że wytrącam im broń z ręki i to oni mnie omijają.Der Onet odszedł w przeszłość,lecz to była doskonała lekcja.
Może dlatego na SN jak ktoś zacznie pisać to wiem z góry...Oprócz tego chyba jednego przypadku co mój nos nie wyczuł od razu...a rozum nie chce przyjąć do wiadomości..
Ale wracając o materiały,kto tak pogrążał wojsko nasze --to jest mało...było tego więcej i to kryminogennie.Dalej twierdzę ,że stan generalicji w spoczynku i czynnych można bez trudu mieć na widelcu,nawet w/g zasług ,pochówku,czy służby czynnej.Ale tego "kłębowiska"co,kto,jak i z kim coraz trudniej...znajdować notki i materiały...
Niepotrzebnie deliberujemy o trollach. Moja uwaga nie odnosiła się do Ciebie.
UsuńOd dawna traktuję ich jak powietrze. W dodatku zepsute.
W początkach pisania na blogach, a więc grubo ponad 10 lat temu, jeszcze na @Katarynie, wdawałem się w pyskówki. W jakimś momencie uznałem to za stratę czasu. I spokój.
W temacie zasadniczym każdy poczuwa się do zabrania głosu, ale … najpierw trzeba jasno sprecyzować zarzuty. Kto jest czego winien. Nie chodzi wyłącznie o mundurowych.
Niepotrzebnie ,wybacz czasami tak nawijam ,chyba.Nic mi się dzisiaj nie udaje ,kilka razy coś pisząc z automatu wyleciałam w powietrze,a tutaj u Ciebie sama sobie skasowałam post.
OdpowiedzUsuńJuż nie pamiętam co pisałam...chyba o wojskowych i odpowiedzialności.Wojskowego to w RP mieliśmy raczej jednego na czubku władzy,a reszta to zbiór do dzisiaj.Już powoli się rozmywa odpowiedzialność,bo PRAWNIE są niewinni wszyscy,najwyżej słupa poświęcą..A na czubku władzy oficjalnie nie ma słupów.
Więc młodszym można ciągle nawijać i zmieniać bieg zdarzeń...
Ilu jest mężczyzn takich jak TY?...nie są to miliony...
Chyba ..powiem dobranoc ,bo mi się plącze dzisiaj...
Wracając zaś do meritum widzę powtarzające się pytanie po co naprawdę Putin wywołał tę awanturę? Jak zamierza wyjść na swoje?
OdpowiedzUsuńOdpowiedzi szybko nie poznamy. Wszystko zależy od sukcesów rosyjskich na polu walki.
Tylko co mamy uznawać za sukcesy? Zbrodnie ludobójstwa?
Nie można wyzbyć się ocen emocjonalnych. Trzeba szukać informacji zweryfikowanych. Skąd je jednak brać? Trzeba robić składanki jak to robi np. Nieobyty.
Muszę przyznać, że mnie nie zaskakuje.
Tak czy inaczej pozostaje nam czekać i wspomagać Ukraińców. Powinno docelowo się opłacić.
Z drugiej strony, czyli z Zachodu, trwa totalne zamulanie. Zero konkretów.
Kolejne sankcje to kpiny z pogrzebu. Trwają walki, w każdej chwili może być koniec, a konkretnej pomocy, tej jawnej, jak nie było tak nie ma.
Kolejne gremia decyzyjne zbiorą się w odpowiednim czasie albo nieco później. Niestety, ale podejmowane decyzje nie są tymi których oczekuje świat.
Jeszcze coś z praktyki codziennej.
OdpowiedzUsuńZdarzało mi się że coś napisałem, zwłaszcza dłuższego i nie udało się wysłać, bo wcięło!!!
Teraz piszę w edytorze i wklejam. Oszczędzam na zdrowiu.
W Twoim przypadku to super,bo na dodatek masz kopię.Ja nie jestem blogerką i juz nią nie zostanę.
OdpowiedzUsuńA składanki ,które robi Nieobyty są bezcennym źródłem dobrego info.Pani Panthera też umieszcza blogi osobno np https://pinkpanthertarum.blogspot.com/ bez komentarzy,są też pod innym linkiem stare.
Hmn... na razie o działaniach Rosjan nie za wiele się wydostaje,ale narasta chęć większych sankcji.
W sumie lewacka Europa jak pisze Panthera ma slabość do związku radzieckiego,więc kiepsko im to idzie.Wstyd i już. Ale przynajmniej od tematów covida trochę nas uwolnili ,co nie jest pociechą.
Moje siostry mieszkają przy wschodniej ścianie..nie wesoło im tam.Dodatkowo wcześniej się denerwowały ,bo słyszały odgłosy lądowania na lotnisku żołnierzy NATO i sprzętu..Codziennie im mówiłam ze wojny nie będzie..że ten Putinek się nie waży..Są jeszcze tysiące Ukraińców,które uciekają. To widzą...też..
Ja też byłem w gronie tych którzy nie brali na poważnie zapędów Putina.
UsuńNiestety, zapominamy że mamy do czynienia z psychopatą. Przeciwko sobie ma tabuny polityków którzy nade wszystko cenią sobie święty spokój.
Teraz mamy rezultaty.
Jestem zszokowana dzisiejszym blogiem Coryllusa..Co jest grane tak naprawdę?
OdpowiedzUsuńTo prowokacja z jego strony. chce opanować histerię komentatorów.
UsuńJak jest naprawdę zobaczymy gdy do Rosji będą wjeżdżały trumny.
ps..sądzę że taki "pastiż" wykorzystają Ci co chcą zaorać portal..zobaczymy.Nie jest wesoło,dalej..
OdpowiedzUsuńHisterii i tak nie opanował,ale jakoś dziwne,bo mam podejrzenia,ze zacytują go gdzie indziej -jako ocenę.Obym się pomyliła...Chyba wie co robi....
OdpowiedzUsuńNa granicy nie wesoło...exodus ludzi...NATO -Uruchomia szpicę wschodniej flanki-tzn wzmacniają.Czyli chyba jakieś negocjacje nie są brane pod uwagę,jak na razie...