Od rana widziałem kwaśne miny komentujących nasz sukces negocjacyjny w
Brukseli.
O sukcesie będą mogli mówić Niemcy, bo zrealizowali rzecz nadzwyczaj trudną,
uzgodnili budżet UE na lata 2021-2027. Sukces osiągną kraje południa Europy tj.
Włochy, Hiszpania, Grecja, Portugalia,
bo uzyskają szybszy dostęp do pieniędzy
unijnych, co może uchronić te państwa przed bankructwem. Sukces osiągnie Orban,
bo TS UE ma ogłosić swoje stanowisko w sprawie praworządności po 2022 roku,
czyli po wyborach parlamentarnych na Węgrzech.
Łańcuszek niemocy PiS się wydłuża. Trochę to przypomina słynne kolejne poważne
chińskie ostrzeżenia sprzed wielu, wielu lat /kto to dzisiaj pamięta/ https://pl.public-welfare.com/4340146-quotthe-last-chinese-warningquot-the-meaning-of-a-phraseological-unit-history-of-origin
A było to tak:
Pierwszy raz, po ustawie o karaniu za "polskie obozy
śmierci", ale nie, wycofano się chyłkiem,
bo Izrael tupnął nogą .
Drugi raz po nałożeniu kary na TVN, ale nie, wycofano się chyłkiem, bo Pani
Mosbacher tupnęła nogą.
Trzeci raz przy ustawie o sądach, ale nie, wycofano się chyłkiem, bo UE tupnęła
nogą .
......
Sto czwarty raz przy próbie pociągnięcia do odpowiedzialności sędziów za
przestępstwa pospolite,
a nie, wycofano się, bo organizacje
prawnicze zagraniczne i media tupnęły nogą.
.......
Trzysta piąty raz po zamieszkach z niszczeniem mienia przez organizacje LGBT,
gdy zatrzymano Margot , ale nie, wycofano się, bo media
zagraniczne tupnęły nogą.
-------
Sześćset szósty raz po wyroku w sprawie aborcji eugenicznej, ale nie, nie opublikowano go nawet, bo skrajna lewica potupała.
Dziewięćset siódmy po
zapowiedzi poważnego potraktowania zadymiarzy "strajku kobiet",
ale nie,
bo PE tupnął nogą .
-------
Tysiąc sto ósmy raz, gdy zatrzymano Giertycha i Krauzego, ale nie, wycofano
się, bo sądy, w tym zagraniczne okrzyknęły to działaniem
politycznym, no i oczywiście tupnęły nogą.
Tysiąc sto dziewiąty raz gdy, gdy zapowiedziano (po raz sto siedemdziesiąty czwarty) repolonizację mediów, i wycofa się, gdy jakaś kolejna komisja UE tupnie nogą.? Albo zwyczajnie kontrahent się wycofa z transakcji?
Tysiąc sto
dziesiąty raz gdy zapowiedziano Polsko-Węgierskie veto i wycofa się, gdy
UE tupnęła nogą?
Co widzę to widzę, że chłopcy chyba nie umieją grać w tę grę.
Zamiast trąbić we wszystkich mediach
o sukcesach, które będą, tyle, że ich nie ma, to powinni mordy w kubeł i
działać cichcem i z zaskoczenia, to może przeciwnicy nie mieliby możliwości tak
tupać i ich rozgrywać?
Mam już dość dzielenia skóry na niedźwiedziu, który ciągle w lesie i do tego rośnie w siłę.
Mam dość
ciągłego oburzania się i bulwersowania się TVP tym, co się dzieje.
Takie pohukiwanie to sobie można na "niepoprawnych" robić, a do zarządzania państwem to trzeba trochę więcej sprytu i przebiegłości niż mielenia ozorami.
Tysiąc sto
ósmy dziś przeczytałam na interii - Giertychowi prokuratura może
naskoczyć.
Obawiam się, że tysiąc sto dziewiąty i dziesiąty przed
nami... :-(