Wokół przebiegu Covid-19 narasta histeria podsycana
przez media. Czy jest uzasadniona?
Dowiemy się w najbliższych dniach.
Są fakty które mają różne znaczenie w poszczególnych państwach.
W Polsce i nie tylko, brak jednak wewnętrznej spójności w decyzjach rządu i
służb medycznych.
Po stronie rządu dominuje strach przed podejmowaniem radykalnych decyzji mimo
jednoznacznych ocen medyków.
Ogólnie sytuację można sprowadzić do eksperymentu na żywym organizmie jakim są
poszczególne społeczeństwa.
Jest nakaz noszenia maseczek ochronnych, zachowania tzw. dystansu społecznego,
zachowanie higieny rąk oraz maksymalne zredukowanie migracji ludzi.
W ślad za
tym idzie błądzenie w ciemnościach.
Przypomnę, że na początku roku ówczesny minister zdrowia publicznie wyrażał się
lekceważąco o skuteczności używania powszechnie dostępnych maseczek
jednorazowego, czy wielokrotnego użytku. Jednocześnie, w pierwszym odruchu
walki z koronawirusem, zakazano wstępu do lasów.
Ten numer na pewno przejdzie
do annałów medycyny. Może nie tylko.
Nic się nie zmieniło, maseczki mają dla nas znaczenie psychologiczne. Niech tak
będzie.
Wkrótce minie rok od stwierdzenia pierwszego przypadku SARS-CoV-2, ale dalej
nie ma leku i nie ma szczepionki. Kiedy będą? Nie wiadomo. Uczciwej odpowiedzi
nie ma. Deklaracje fachowców są niezobowiązujące. Trzeba przyjąć, że w miarę
bezpieczna i skuteczna szczepionka, dostępna dla Kowalskiego, może pojawić się
realnie pod koniec 2021 roku.
Zasadą jest, że od fazy laboratoryjnej do powszechnej dostępności leku mija
około 2 lat.
Prof. Gut podał przykład leku który powstał po ponad 50 latach od rozpoczęcia
badań.
Inna hipoteza zakłada, że choroba sama wygaśnie po około dwóch latach.
Tak czy inaczej trzeba czekać i … nie zachorować samemu. Niezła perspektywa.
Stan na dzisiaj jest taki, że wg oficjalnych statystyk na świecie zmarło blisko
1 200 000 chorych, zakażonych jest ponad 45 000 000 ludzi,
a wyzdrowiało ponad 33 000 000 chorych.
W tych statystykach jest podstawowy błąd. Nie wiadomo ilu ludzi jest naprawdę
zarażonych.
W statystykach uwzględnione są jedynie osoby poddane testom które wykazały, że
dana osoba jest zakażona.
Wobec lockdownów wprowadzanych w
kolejnych krajach UE pojawił się nowy problem. Niektóre państwa kwestionują
wyniki testów przedstawiane służbom medycznym przy przekraczaniu granicy
państwowej.
O co tu chodzi? Testy produkuje zaledwie kilka firm na świecie. Zarabiają na
nich nie ci co powinni?
Wirusolodzy, światowe autorytety uważają, że statystyki wykazują tylko około
10% zakażeń, a 90% zarażonych przechodzi Covid-19 bezobjawowo, niestety
zarażając nieświadomie otoczenie.
Powodów do marudzenia mają więcej. Dotyczą one skuteczności stosowanych testów.
Dalszym problemem jest mutowanie wirusa. Znowu wirusolodzy twierdzą, że jest
już czwarta mutacja różniąca się znacznie, głównie agresywnością i przebiegiem
choroby, od wersji z końca 2019 roku.
Niezależnie od powyższego sprawdza się wcześniejsza prognoza o nałożeniu się
sezonowej grypy na drugą falę Covid-19. To powoduje, że po uspokojeniu jakie
odnotowaliśmy latem gwałtownie wzrasta ilość zakażeń i zgonów.
O ile służba zdrowia jest teraz lepiej przygotowana sprzętowo, to gorzej
sytuacja wygląda z tzw. czynnikiem ludzkim. Brakuje lekarzy i personelu
pomocniczego. Podobno będzie jeszcze gorzej.
Teraz służbie zdrowia z pomocą przychodzi wojsko. 20 tysięcy ludzi to poważne
wzmocnienie, chociaż nie są to w 100% wyszkoleni medycy.
W skrajnych przypadkach ogniska zarażeń na oddziałach szpitalnych powodują ich
czasowe wyłączenie z funkcjonowania z powodu braku personelu. Ten problem
dotyczy nie tylko Polski.
Wzrost zakażeń stawia nas przed dylematem. Co robić? Kolejne ograniczenia nie
przynoszą oczekiwanych skutków. Pozostaje jeszcze lockdown, ale to
ostateczność. Może być zabójczy dla naszej gospodarki. Obiecane wsparcie
finansowe z UE nie wiadomo kiedy przyjdzie.
Ktoś niedawno złośliwie powiedział,
że banki są zamknięte, ale kasy urzędów skarbowych już nie.
Wybór jest więc taki, że możemy przeżyć pandemię, ale wielu z nas nie będzie
miało środków do życia.
W tej sytuacji trwające na ulicach protesty są przejawem bezgranicznej głupoty
uczestników i cynizmu graniczącego ze zbrodnią, po stronie organizatorów tych
zadym.
Przykład Hiszpanii z tegorocznej wiosny został zapomniany i zlekceważony. Teraz
pozostaje śledzenie codziennych statystyk zachorowań i zgonów. Na straszenie i
apele już za późno.
Na koniec podtrzymam swoją opinię. III RP jest jednak państwem teoretycznym. Potrafi
nakazać zamknięcie cmentarzy w całej Polsce w związku z obchodami Dnia
Wszystkich Świętych.
Nie potrafi, czy nie chce? wyegzekwować w tym samym czasie zakazu zgromadzeń w
związku z objęciem całej Polski czerwoną strefą.
Właśnie z Placu Zamkowego ruszył
tłum który będzie protestował.
Kto to finansuje? Nie sądzę żeby to uczestnicy z własnej kieszeni.
Nie wiem na ile to się sprawdzi, ale wczoraj słyszałem, że uczestnicy marszów z
wielkich miastach mają ruszyć w Polskę do małych miast i miasteczek i tam
roznosić zarazę. Coś w tym jest.
Wczoraj https://twitter.com/sbalcerac
podał taką informację:
Wczorajszy
"marsz" w Olsztynie. Policjanci zatrzymywali dwukrotnie 21-letniego
mieszkańca Rzeszowa, który szedł na czele i wykrzykiwał wulgaryzmy przez
megafon. Przy mężczyźnie znaleziono skradziony telefon warty 500 PLN. Był
nietrzeźwy, został doprowadzony do izby wytrzeźwień.
Takich przypadków z innych miast Polski jest więcej.
To są te spontaniczne protesty.
Co z ostatnią ustawą covidową?
OdpowiedzUsuńhttps://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/polska/news-ustawa-covidowa-zablokowana-w-sejmie,nId,4825058
Jakoś nikt nie chce odnieść się do tej informacji.
"W statystykach uwzględnione są jedynie osoby poddane testom które wykazały, że dana osoba jest zakażona." ----- może te statystyki robione są w/g lipnych testów?..Ja zaczynam mieć już poważne wątpliwości co do tych prawdziwych danych z testów.Otóż z własnego tylko podwórka--mąż i córka byli pozytywni w/g testów ,mąż trochę dłużej chorował,córka mniej.Ja będąc po ciężkiej operacji,nie zraziłam się..już zasiało to w mojej głowie alarm.Jak to możliwe?Następnie moja siostra przebywa u syna ,gdzie synowa wyszła pozytywna,wszyscy są w kwarantannie(kończą właśnie)i więcej nikt nie zachorował...a mieszkanie nie za wielkie....Nie oznacza oczywiście,że może za m-c nie złapią covida,bo on jest...tylko te testy...poczytaj co pisze "bibuła"może to fake news?
OdpowiedzUsuńhttps://www.bibula.com/?p=119877
Pustosłowie. Z jednej strony mamy w rozdziale II w art. 53 konstytucji RP z 1997 roku zapis który m.in. stanowi:
Usuń1. Każdemu zapewnia się wolność sumienia i religii.
2. Wolność religii obejmuje wolność wyznawania lub przyjmowania religii według własnego wyboru oraz uzewnętrzniania indywidualnie lub z innymi, publicznie lub prywatnie, swojej religii przez uprawianie kultu, modlitwę, uczestniczenie w obrzędach, praktykowanie i nauczanie. Wolność religii obejmuje także posiadanie świątyń i innych miejsc kultu w zależności od potrzeb ludzi wierzących oraz prawo osób do korzystania z pomocy religijnej tam, gdzie się znajdują.
Z drugiej zaś są prymitywy które tą konstytucję mają dzisiaj za nic.
Gdzie jest państwo? Czy jawne nawoływanie do obalenia legalnie wybranej władzy pozostanie bezkarne? W dodatku nawołują do tego politycy którzy chowają się za immunitetem parlamentarnym.
Co się stało z mową nienawiści? Zniknęła z przestrzeni publicznej? Według mnie nie. Tylko teraz nie jest piętnowana przez opozycję, bo to oni są jej siewcami.
A propos protestów przeciwko poczynaniom dziczy, czy jak kto woli hołoty:
Zakłócanie uprawiania kultu religijnego przez lewackie bojówki nie spotyka się z głosami protestu innych kościołów katolickich, ba, nie protestują muzułmanie, a także Żydzi. Nie mają powodu bo ich świątynie nie są zagrożone. Media w większości też milczą. Kibicują. Podobnie postępują autorytety.
Wyłom chciał zrobić b. prezes TK Andrzej Rzepliński, ale szybko zszedł na ziemię. https://dorzeczy.pl/kraj/159265/mazurek-ujawnia-nieautoryzowana-wypowiedz-rzeplinskiego-to-jest-holota-nazywa-pan-tych-ludzi-tu-holota.html
Wobec powyższego pozostaje mi przypomnieć ten wiersz http://wiersze.doktorzy.pl/kiedyprzyszli.htm
Minęło tyle lat od jego powstania i nic się nie zmieniło.
Przykro to pisać, ale to tylko prawda.
Co do linkowanego tekstu. Strona https://www.bibula.com jest zablokowana w całości.
OdpowiedzUsuńTo już norma. Tekst jest jednak dostępny u innych. Przebrnąłem przez całość.
Dla mnie to nic nowego, poza szczegółami medycznymi na których się nie znam.
Jeśli wsłuchać się w wypowiedzi naszych medyków to oni czasem to bezwiednie potwierdzają.
Ich problem polega na tym, że jeśli zaczynają być nieprawomyślni, zostają odstawieni na boczny tor. Na to nie wszyscy mogą sobie pozwolić, wiec brną.
Sens tego artykułu sprowadza się do tego, że ludzie chorują nie wiadomo na co i w dodatku umierają. Panika jest nieuzasadniona. Skala zachorowań i zgonów do tego nie upoważnia.
Testy to robota szarlatanów. Nie wiadomo co wykrywają i nie wiadomo na co ludzie naprawdę chorują.
Co jest zastanawiające, nie robi się sekcji zwłok zmarłych na Covid-19. Dlaczego?
Z tego wszystkiego zaczyna być racjonalny wniosek o którym napomknął kiedyś Trump, że to jest wojna ekonomiczna Chiny – reszta świata. On powiedział dokładnie Chiny – USA.
Lockdowny zrobią swoje. Ilu ludzi pójdzie z torbami? Chociażby z powodu wczorajszej decyzji premiera?
Ewentualne rekompensaty to jałmużna z której nie da się żyć i utrzymać rodzinę.
Za https://twitter.com/sbalcerac
OdpowiedzUsuńMenu kodeksu wykroczeń dla #StrajkKobiet: - Zgromadzenie bez zezwolenia - Art. 52 p. 2.2 - Wulgarne okrzyki - Art. 141 - Pandemicznie - Art. 54 plus p. 28 ustęp 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 9.10.2020 Za powyższe, kary ograniczenia wolności lub grzywny.
Policja ma inne zdanie. Według rzecznika KGP demonstracje przebiegały spokojnie.
Poza tym „policja ochraniała demonstracje”.
Więc o co chodzi?
Nie zgadzam się z opinią prezydenta Dudy, że orzeczenie TK wywołało wielkie społeczne emocje.
OdpowiedzUsuńTo totalna opozycja wykorzystała orzeczenie TK jako pretekst do wszczęcia burd ulicznych.
Nazywajmy rzeczy po imieniu.
Poza tym, jeśli oczekujemy poszanowania dla stanowionego prawa, to trzeba opublikować owo orzeczenie, a dopiero później majstrować przy ustawie.
Teraz władza pokazuje że „prawo sobie, a my sobie”. Bo nam wolno.
Na otrzeźwienie nie liczę
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=YRoFRKlHnx4&feature=youtu.be
"Chcieliście to macie" https://polskieradio24.pl/5/1222/Artykul/2611134,To-piekna-akcja-Swiatowy-Zakon-Szatana-wyrazil-poparcie-dla-Strajku-Kobiet
OdpowiedzUsuńZdziwiony?
UsuńA to?
http://cbrengland.szkolanawigatorow.pl/stojac-pod-brama-zamknietego-cmentarza-w-polsce
Mnie już nic nie dziwi. Czekam zawsze cierpliwie, a mam cierpliwości dużo, kiedy się moje tezy weryfikują. No, bo jak to mówią:"jak doświadczenie życiowe wskazuje" itd. zawsze coś albo wiele z czasem się okazuje, a jak doświadczenie życiowe wskazuje nic samo się nie dzieje. W naszym świecie wszystko zależy od materii oraz ducha. No i oczywiście od czasu. To tylko Bóg jest poza czasem i poza naszą materią. Zostawił nam ducha, który powinien nieskrępowanie działać w ramach bożego dziesięcino punktowego przepisu na życie. Wybierać możemy według wolnej i nieprzymuszonej woli. Nawet skrobankę. Lub zdrowie swoje z innymi na spół.
UsuńFilozoficzne podejście do życia i otaczającego świata. Tyle nam zostało.
UsuńA ja sobie czasem myślę jak się czują ci którzy bezkrytycznie akceptowali wszystko co jest dziełem tzw. dobrej zmiany. W czyim interesie ta dobra zmiana naprawdę działa? Skąd te wybiórcze reakcje? Można tysiącami wychodzić bezkarnie na ulice, mimo zakazu zgromadzeń. Jednocześnie absolutnie nie wolno iść na groby zmarłych, bo zamknięto administracyjnie bramy cmentarne. Mogę tak wyliczać dalej.
Sceptycy i zgryźliwcy już pytają kiedy będzie całkowity zakaz poruszania się?
Udało się zatomizować społeczeństwo we wszystkich możliwych płaszczyznach. Po co?
Politycznie to jeszcze rozumiem. Opozycji marzy się powrót do fruktów. Ale dlaczego nie ma współpracy między wyznaniami religijnymi? Liczą na taryfę ulgową?
Katolicy sobie poradzą. Jest nas więcej. Mamy to do siebie, że ktoś musi nam nadepnąć na odcisk. Wtedy się aktywizujemy.
Nie zajmuję się szukaniem winnych. To droga donikąd.
Pisałem wcześniej, że nie jestem zwolennikiem nadstawiania drugiego policzka.
Musiałbym się ponownie narodzić.
Filozofia to umiłowanie głupoty? Chyba nie. A czy "dobra zmiana" jest dobra? Nie widzę powodu by twierdzić inaczej. A czy wszystko może? Chyba nie. A ile zrobiła? A tyle na ile mogła. A czy "miłuje, ma, filozoficzne podejście do życia? Uważam, że tak. Jest leniwa, ta "dobra zmiana". Chyba nie. A czy jest suwerenna w swych posunięciach, zachowaniach. Na pewno nie. A czy jest głupia? Oj tak! Bo wynika z tego co mamy, że Polakom nie zależy na Polsce. I przed szkodą i po szkodzie głupi. Polak nie potrafi zrozumieć co to znaczy, że "miałeś chamie złoty róg. Nie dopilnowałeś go i teraz świnia z ni chodzi i obnosi się. Przyjrzyj się Polaku jak pasuje złoty róg do ryja świńskiego. Przypatrz się. A jeszcze jak ta świnia się dowie, że "chłop potęgą jest i basta"-czyli koniec. To powie, że to seksizm i napad na macicę. Czeba znać, mieć zamiłowanie na filozofii? Czeba wówczas życie jest piękniejsze i nie ma powodu, nie będzie, do chwalenia się swoją głupotą.
UsuńTwój wywód ma luki. Niemożliwe? Możliwe. Naprawdę.
UsuńTrudno się z Tobą rozmawia, bo jesteś zagorzałym fanem dobrej zmiany. Przynajmniej takiego zgrywasz. Ja nigdy za nich nie dałbym się pokroić. Zbyt dobrze ich znam tzn. polityków jako takich. To są cynicy, a często też cwaniacy. Działania fasadowe to jedno, a działania zakulisowe to drugie.
Dla Ciebie, dla mnie, robią tylko tyle żeby zachować pozory. Ich specjalnością jest rządzenie poprzez generowanie kryzysów. Kłamię?
Tylko z ostatniego okresu:
Kiedy przekazano prezydentowi Dudzie uchwaloną przez Sejm, po poprawkach Senatu, ustawę covidową? Kiedy Sejm zajmie się ustawą futerkową?
TK i PiS działają niezależnie od siebie i dlatego TK musiał teraz zająć się ustawa aborcyjną?
Co miało przykryć orzeczenie TK wydane właśnie teraz?
Dopuszczalne są demonstracje uliczne „wściekłych macic”, ale nie wolno iść na cmentarz w ten jeden jedyny dzień w roku!
Pandemia jest nie tylko w Polsce. Dlaczego więc lockdown na Wyspach wprowadzają od wtorku? Dlaczego dzisiaj można było być we Lwowie na Cmentarzu Orląt bez masek i bez innych ograniczeń?
Skala zakażeń i zgonów na Ukrainie jest co najmniej porównywalna z tą w Polsce. Tam życie jest tańsze?
Pandemia potrwa jeszcze długo. Skutków końcowych długo nie będzie widać zanim opadnie kurz.
Czy znajdziemy dość siły żeby się podnieść?
Na odpowiedź trzeba będzie czekać dość długo. Nie wszyscy doczekają.
Jestem w grupie tych z minimalnymi szansami. Statystycznie jestem balastem dla rządzących.
W tym co napisałeś jest jeszcze coś istotnego.
UsuńJak to jest z suwerennością III RP?
Według mnie jest to kolejne określenie bez pokrycia. Pusty slogan, albo jak kto woli, element nowomowy. Suwerenność III RP jest ograniczona. Dowody przynosi każdy dzień. Wolno nam tyle na ile pozwalają różne „ktosie” umiejscowione Bóg wie gdzie. Czasem wystarcza ambasador, a czasem jakiś Daniels.
Efekt zbliżony, albo identyczny.
Kolejne awantury kończą się momencie gdy zainteresowane państwa uznają, że temat szkodzi ich interesom.
Suwerenność jest na wodzie pisana gdy nie możemy skutecznie zablokować wciśnięcia nam ambasadora o którym z góry wiadomo, że będzie nam szkodził. Przykładem akredytacja ambasadora Niemiec w Polsce. Z drugiej strony mamy ambasadorów którzy się bezkarnie szarogęszą i nie można odesłać ich do domu.
Jesteś przewidywalny. A ponadto jak to dobrze, że od nas nic nie zależy. Każdy da się za coś pokroić i każdy za swoje rżnięcie odpowiada:) Ja na pewno nie rżnę się za Kaczora i Pis. A ty? A to już Twoja sprawa.
UsuńOświadczam, że dla mnie najważniejsza jest moja Rodzina. Za jej bezpieczeństwo i dobro chyba bym mógł zabić.
Pozdrawiam:) i nie szufladkuj mnie.
Przyganiał kocioł garnkowi.
UsuńPodobno od nas wiele zależy. Ty jednak wiesz lepiej.
Szufladki są pozamykane.
Pozdrowionka :)
Tyś zaczął gadać,żem umorusany kocmołuch. Masz rację sierdzę jeszcze dymem z ogniska:)))))A! I jeszcze mam paznokcie zapuszczone i pięty popękane, z których pięty Achillesowej nie zrobisz. Pozdro! Dobre winko wypiłem i zażyłem kąpieli solankowej we własnym dżakuzi. No! Taka moja kultura.
UsuńSkąd wiesz że było dobre? Bo smakowało?
UsuńKto to potwierdzi?
Moje delikatne podniebienie oraz druga lepsza połówka. Dobranoc. Bo kąpię się ja dla niej w pieszczocie pian. Ja dla niej już przy wannie zakręcam kran. I dla niej natryskiem zraszam czary swe wszystkie itd. Idź spać:)
UsuńDobranoc.
UsuńWiersze twórz sam.
Nie plagiatuj :)
Jaki biegły w poezji romansowej! Kto by to pomyślał. Widzisz i syćko się rozsupłało. Generałowie wsi i się odezwali.
UsuńMiędzy innymi p. Dukaczewski generał. I dziwnym trafem jego synek coś to kolaborował u p. Krauzego. Jeszcze na finiszu żywota mieszają. Składaj puzzle III RP. Stare dupy generalskie nawet z marszem cipek pójdą łękotka w łękotkę. By POtrzymać za ciotkę. Stare Koguty.
UsuńCzy dzisiaj ktoś otwarcie powie po co wywołaną tą awanturę? Kto ma satysfakcję z tego, że maski opadają? Kto na tym skorzysta?
UsuńPrawica popełniła błąd dawniej kiedy dopuściła do powrotu na salony lewicy spod znaku PZPR i jej popłuczyn. Dzisiaj zbiera tego owoce.
Wiedzieli co się dzieje na zachodzie Europy, ale nie wyciągali wniosków.
Zresztą, co to za prawica? Bo tak o sobie mówią?
W tej, toczącej się od lat grze, jest zbyt wiele szczęśliwych, mniej lub bardziej, przypadków.
Mają jedną cechę wspólną. Nie pozwalają na obrośnięcie w piórka żadnej ze stron gry. Efekt jest taki, że tkwimy od lat w stanie totalnej niemożności. Widzimy tylko grę pozorów.
A czas ucieka.
Generalicja jest tylko uzupełnieniem tego krajobrazu.
UsuńCi którzy są w stanie spoczynku zaczynali kariery w PRL-u i nie są w stanie zapomnieć o przeszłości. Przyzwyczajeni do nicnierobienia potrafią tylko mieszać. Wielu z nich do emerytur dorabia w biznesie. Stąd takie a nie inne zachowania.
Dla nich „Bóg, Honor, Ojczyzna” znaczą co innego niż dla mnie, czy dla Ciebie.
Oni uważają się za kastę uprzywilejowaną wobec reszty pospólstwa. https://www.klubgeneralow.pl/
Czy myślisz, że zła metoda została zastosowana? Obawiam się jednego, że znowu będzie mądry Polak po szkodzie. Proszę Ciebie o jedno. Byś nie był taki zgorzkniały. Udziela się mnie. Co my możemy? Ile? Jak zmierzyć realną moc swoją. Odziaływania swego. W ramach demokracji? Ci wychodzący z cienia za naszymi plecami, w naszym kierunku stukają się w czoło. A może jest tak wiele do zrobienia, że https://opusdei.org/pl-pl/article/kim-sa-wspolpr/ ? Za komuny wyśmiewano się z Ora et labora, dodając coś o garbie. Śmiano się. Kiedyś, niedawno, napisałeś, że Opaczność już zwątpiła. I z tym się nie zgodzę. Skoro piekło się uruchomiło. To jest w tym plan Opaczności. Bóg jest poza czasem i materią. Nie frasuj się. Głowa do góry.
UsuńProblem jest nieco innej natury.
UsuńZaczęło się od lustracji. Próbowano to zrobić, ale jeden taki wykombinował grubą kreskę za którą skryła się cała agentura. Lustrację uziemiono /wstrzymano/ wszędzie i to skutecznie. Przyjęto, nie wiem na jakiej podstawie, że lustrowani są już niegroźni, a poza tym sami wymrą i problem sam zniknie. Nie wzięto jednak pod uwagę tego co mieści się w cyklu książek „resortowe dzieci”. Po prostu kolejne pokolenia o określonym rodowodzie dalej biją pokłony w kierunku wschodnim i służą staremu bożkowi kremlowskiemu.
Szkodzą Polsce i Polakom, a co najbardziej wredne, często robią to dla idei.
Pamiętaj Piernik. tak postępuj by żadna lamparciczka nie powiedziało o nas, że już tylko silni jesteśmy w gadaniu:))))))! No bo jeszcze jak powiesz, że chłop potęgą jest i basta to Wyspiańskiego zagryzą i powiedzą, że seksista. No i jak tu czasom dogidzić?!!!!:)
UsuńHmn,z pewnością coś masz z systemem nieaktulnego...https://www.bibula.com nie jest zablokowany.Widocznie coś masz z przeglądarką.Nie wiem z jakiej korzystasz... ze wszystkich stron przez "liska"czy google wchodzi się bez problemu...
OdpowiedzUsuńMożliwe.
UsuńAle odniosłem się do meritum po przeczytaniu, a nie zaocznie.
Wokół koronawirusa jest zbyt dużo niewiadomych. Trudno jest jednak dyskutować z faktami.
OdpowiedzUsuńA te są różne.
Zaczyna się od tego, że nie wiadomo na co ludzie rzeczywiście chorują? Przez pierwsze miesiące w statystykach wszystkich zmarłych klasyfikowano w jednej grupie. Dopiero później wyodrębniono zmarłych wyłącznie z powodu Covid-19.
O testach wypowiadają się specjaliści. Zamiast im ubliżać, wolałbym żeby ktoś podjął z nimi merytoryczną dyskusję.
Ciekawa sytuacja czeka nas w najbliższych dniach. Jak masowe, demonstracyjne spacery po ulicach miast przełożą się na wzrost zakażeń i zgonów?
To też będzie test.
Obłuda w całej okazałości
OdpowiedzUsuńhttps://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-nieoficjalnie-wladze-stolicy-rozwazaja-wydanie-zakazu-organi,nId,4830670
Trwające od tygodnia spacery „wściekłych macic” ulicami Warszawy i innych miast są ok.
Natomiast tradycyjny „Marsz Niepodległości” jest solą w oku, nie tylko kamaryli Trzaskowskiego.
Zobaczymy jaki będzie finał.