Warto zwrócić uwagę na ten szczegół.
W jednym z poważnych komentarzy w ostatnich dniach autor powiedział, że USA nie
są zainteresowane pogrążeniem FR bo wówczas przejmą ich Chiny, dla własnych
celów politycznych,
a zwłaszcza ekonomicznych.
Może tak być, ale dzisiaj to USA nadają ton we wspieraniu Ukrainy w walce z
armią rosyjską.
Od zaangażowania USA zależy czy i kiedy Ukraina osiągnie sukces w walce z
Goliatem.
Jakie konkrety pójdą za tą opinią Stoltenberga?
https://www.wnp.pl/przemysl-obronny/jens-stoltenberg-nato-powinno-pomoc-pokonac-rosje-na-polu-bitwy,669382.html?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=wnp
Stratedzy oceniają obecną sytuację militarną jako wręcz krytyczną dla Ukrainy.
Rosja zmieniła zasadniczo taktykę prowadzenia wojny.
Od skali pomocy udzielanej Ukrainie zależy czy ta taktyka przyniesie Rosji sukces.
Dodatkowe pytanie brzmi: jak Rosja rozumie ten ewentualny sukces? Czy to tylko
utrzymanie dotychczasowych zdobyczy, czyli okręgi ługański i doniecki, plus
Krym? czy całkowite rozbicie Ukrainy?
Możliwe jest też doprowadzenie do zawieszenia działań wojennych. Tylko nie
wiadomo na jak długo.
Zagadką pozostaje pytanie czy agresja jest związana wyłącznie z osobą Putina
/niektórzy propagandyści twierdzą że to wojna Putina/. Czy też odejście Putina
z urzędu prezydenta FR nic nie zmieni i wojna będzie kontynuowana?
Dla USA prawdziwym problemem jest rywalizacja z Chinami o panowanie na szlakach
morskich, zwłaszcza na oceanach. USA ten wyścig na początku przespały, za
sprawą dyplomacji chińskiej i co tu ukrywać, własnej administracji. Dla
uspokojenia dodam, że USA w dalszym ciągu są niekwestionowaną potęgą morską.
Dzisiaj USA próbują ratować sytuację ale nie wszyscy uważają że im się to uda.
Czytając różne teksty dochodzę do przekonania, że Ukraina ma pecha związanego
ze swym położeniem geopolitycznym. Wprost tego może nie widać, trzeba odwołać
się do historii.
Na zdrowy rozum, oficjalny powód dla którego Rosja rozpętała wojnę na Ukrainie
jest co najmniej idiotyczny. Gdyby przyjąć go za dobrą monetę trzeba postawić
pytanie po co istnieje prawo międzynarodowe i organizacje powołane do jego
egzekwowania? Wnioski z wojen światowych pozostały tylko na papierze?
O co więc chodzi?
W komentarzach pada czasem pytanie czy Rosja w swych działaniach jest
samodzielna, czy też świadomie lub nie wykonuje czyjeś plany?
Ten wątek wymaga poważnej analizy. Po pierwsze kto mógłby stać za tym
szatańskim pomysłem?
Na ile może on być realny?
Wojna jako taka nigdy nie jest celem samym w sobie. Zawsze ma umożliwić
realizację poważnego celu strategicznego w czasie pokoju. Takim celem
strategicznym na dzisiaj jest według mnie wymiana handlowa, a w szczególności
kontrola szlaków handlowych.
Poszczególne kontynenty nie są z natury strukturami autarkicznymi. Dla ich
rozwoju i wzrostu dobrobytu własnych społeczeństw niezbędna jest swobodna wymiana
handlowa. Do tego potrzebne są właśnie bezpieczne szlaki handlowe. Lądowe,
morskie i powietrzne.
W czasach pokojowych transport i komunikacja odbywają się na podstawie
wzajemnie uznawanych porozumień międzynarodowych. Na obszarach dotkniętych
działaniami wojennymi te zasady nie obowiązują. Przykładów z ostatnich lat nie
brakuje.
Co ma do tego Federacja Rosyjska? Ma i to sporo. Powodem jest, z jednej strony
powierzchnia i położenie tego państwa, a z drugiej strony jego aspiracje
mocarstwowe.
Dla Chin i krajów Dalekiego Wschodu najkrótsza droga lądowa do Europy wiedzie
przez Rosję. Alternatywnie jest to droga morska przez Ocean Indyjski i Kanał
Sueski.
Rozważana jest również droga morska przez Ocean Lodowaty wzdłuż północnych
wybrzeży Rosji, ale jest to droga sezonowa. Do jej utrzymania całorocznego jest
potrzebna flotylla lodołamaczy.
I statki o odpowiedniej /wzmocnionej/ konstrukcji kadłuba.
I tu Rosja nie ma jeszcze konkurencji.
Szerzej o tej problematyce można przeczytać tu https://www.gospodarkamorska.pl/polnocna-droga-morska-alternatywa-dla-kanalu-sueskiego-58255
oraz tu http://mniszysko.szkolanawigatorow.pl/sens-wojny-na-ukraine-znajduje-sie-na-ponocy
Jest też inny obszar równie atrakcyjny ekonomicznie dla handlu światowego. To
Morze Czarne. Marzeniem Rosji jest uczynienie z Morza Czarnego tzw. morza
wewnętrznego, jak to uczynili z Morzem Azowskim.
Skupione u wybrzeży Morza Czarnego i sąsiadujące państwa również są
zainteresowane dostępem do szlaków handlowych. Przy tym wszystkim nie można
zapominać, że azjatyckie b. republiki ZSRR, dzisiaj niepodległe państwa,
eksportują m. in. ropę naftową i gaz ziemny do Europy.
Na surowce te jeszcze długo będzie zapotrzebowanie mimo zapędów „zielonych”
ekologów.
Transport tych surowców opiera się na rurociągach nad którymi w większości nadzór
sprawuje FR.
Od lat podejmowane są próby budowy nowych rurociągów i szlaków transportu ropy
i gazu ziemnego ze środkowej Azji do Europy, z pominięciem terytorium Rosji.
Nie wszystkie kończą się sukcesem.
Przyczyn jest wiele, poczynając od braku źródeł finansowania tak kosztownych
inwestycji.
Sytuacja uległa zmianie po rozpoczęciu wojny na Ukrainie w lutym 2022 i
kolejnych sankcjach nakładanych na FR.
Rosja została zmuszona do poszukiwania nowych rynków zbytu ropy i gazu. Dużymi
odbiorcami są Chiny i Indie. Rosja ma tu poważny problem związany z realizacją
dostaw. Ma za mało rurociągów na kierunku północ-południe. Budowa nowych wymaga
źródeł finansowania i czasu. Po drodze jest jeszcze wiele innych problemów z
którymi nie wiadomo jak FR sobie poradzi. Jeden z najświeższych przykładów https://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/analizy/2022-02-11/nowy-chinski-kontrakt-gazpromu
https://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/komentarze-osw/2019-12-05/watla-sila-syberii-uruchomienie-pierwszego-gazociagu-z-rosji
Planowana inwestycja Gazpromu https://biznesalert.pl/rosja-mongolia-gazociag-gaz-chiny/
Zwracam uwagę że reorientacja Rosji na kierunek Chiny trwa od lat, co najmniej
od 2013 roku, gdy zapadły decyzje o budowie gazociągu Siła Syberii. Rosja chce
w ten sposób zrekompensować sobie skutki sankcji nałożone po wybuchu wojny na
Ukrainie w lutym 2022. Nie będzie to łatwe do osiągnięcia bo Chiny starają się
osiągnąć swoje cele minimalnym kosztem.
Trzeba te rozważania jakoś podsumować. Nie będę się rozwodził.
Nie ma cienia wątpliwości że plany Rosji podporządkowania sobie ponownie
Ukrainy pozostały w sferze marzeń obecnych władców Kremla.
Nie dali jeszcze za wygraną. Będą próbowali szczęścia, można powiedzieć do
skutku.
Po blisko rok trwającej wojnie zmieniły się okoliczności.
Rosja pokazała światu co w praktyce oznacza ruski mir. To po pierwsze primo. Po
drugie primo powoli, bo powoli, dochodzi do konsolidacji świata zachodniego
przeciwko poczynaniom Rosji.
O ile w pierwszych tygodniach, czy nawet
miesiącach wojny realna pomoc walczącej Ukrainie pochodziła z USA, Wlk.
Brytanii i na miejscu, przez granicę, z Polski, o tyle teraz chętnych do pomocy
jest znacznie więcej.
Wobec zapowiedzi kolejnej ofensywy wojsk rosyjskich /na wiosnę/ ważne jest żeby
ta pomoc dotarła na Ukrainę możliwie szybko.
Do świata zachodniego powoli dociera że zachłanność Rosji nie zna granic.
Na obecnym etapie wojny istotne jest że wszyscy pomagający Ukrainie nie
dostarczają broni którą można by atakować bezpośrednio terytorium Federacji
Rosyjskiej. Rosja to wykorzystuje i z premedytacją niszczy infrastrukturę
Ukrainy, nie tylko na zajętych terenach. Docelowo Rosja chciałaby wymazać
Ukrainę z mapy politycznej świata. W dalszej kolejności Rosja chciałaby „zrobić
porządek” z ludnością ukraińską. Jeśli ktoś nie rozumie o co chodzi odsyłam do
tej informacji https://pl.wikipedia.org/wiki/II_wojna_czecze%C5%84ska#Straty_wojenne
Inne źródła twierdzą, że liczba ofiar wśród Czeczeńców sięga setek tysięcy
zabitych. To ofiary terroru rosyjskiego wobec tubylców.
Na dzisiaj w centrum zainteresowania jest dostawa czołgów niemieckich dla armii
ukraińskiej. Trwa opór rządu niemieckiego przed wyrażeniem na to zgody. Zmiana
stanowiska to kwestia dni, a może tygodni. Niemcy tracą na tym wizerunkowo. Traci też prestiż NATO.
W Polsce coraz częściej pojawiają się głosy, że taka postawa stawia pod znakiem
zapytania stosowanie w praktyce art. 5 Traktatu NATO.
Jest też problem czysto utylitarny. Czego będzie dotyczyła, w szczegółach,
zgoda na przekazanie Leopardów 2 Ukrainie. Trzeba do nich zapewnić amunicję,
części zamienne i serwis.
Pomijam taki drobiazg jak pytanie kto będzie pokrywał
koszty?
Pytań jest więcej niż odpowiedzi.
Szukaj na tym blogu
25 stycznia 2023
Wojna na Ukrainie wchodzi w nową fazę
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piłka kopana w Polsce Lewandowskim stoi?
Dyskusja wobec postawy Roberta Lewandowskiego odnośnie udziału w grze reprezentacji piłki nożnej mężczyzn nie dotyka sedna. RL to nie robo...
-
Minęło jedenaście dni a w temacie wojny na Ukrainie bez zmian. To znaczy wojna trwa, przybywa ofiar, zniszczeń i uciekinierów. Dalej n...
-
Słuchając wypowiedzi krajowej opozycji w kwestii Turowa nie wiem, czy śmiać się, czy płakać, czy zwyczajnie wku.... ić się? Ilu z tych głąbó...
-
W kampanii wyborczej do parlamentu sprawy związane z Ukrainą nie będą jedynymi. Chyba równorzędna będzie dyskusja wokół fit for 55 . Zainter...
-
Najbliźsze dni pokażą w praktyce czy III RP jest /jeszcze/ państwem prawa, czy jednak bezprawia, które koalicja 13 grudnia określa „prawem...
-
Mówiąc o trwającej wojnie na Ukrainie czas najwyższy postawić pytanie kto z kim w niej trzyma? To nie tylko wojna Rosji z Ukrainą. Są w niej...
-
Z mojej obserwacji z abiegów o przyjęcie zwłaszcza Szwecji do NATO wynika, że wyrażenie zgody przez poszczególne państwa członkowskie nie wy...
-
Przybywa tematów przerzucanych między prawicą a lewicą, na zasadzie „gorącego kartofla”. Kto co zrobił, nie zrobił, dlaczego? Wszystko po to...
-
Skoro mamy bawić się w futurologów to proszę bardzo. Chodzi oczywiście o losy wojny na Ukrainie. Inne wątki przy okazji. W jakimś stopniu...
-
My tu gadu, gadu, a chłop śliwki rwie. Lecimy od afery do afery i co z tego wynika? Nic poza satysfakcją organizatorów tych jasełek. Czas bi...
-
B ardzo wdzięcznym tematem do wszelkich dyskusji na forum UE jest praworządność. Mało komu przeszkadza że jest to pustosłowie. Może dlatego ...
Na pierwszy rzut oka sukces
OdpowiedzUsuńhttps://tvn24.pl/swiat/czolgi-leopard-niemcy-przekaza-ukrainie-czolgi-leopard-2-6668262
Diabeł, jak zawsze tkwi w szczegółach. Czołgi z Niemiec trafią na Ukrainę za trzy miesiące i to w niezbyt oszałamiającej ilości, bo 14 sztuk, co odpowiada kompanii.
Obietnica, w wykonaniu Niemiec, to jedno. Poczekamy na realizację.
Pytanie, czy Rosja poczeka z planowaną ofensywą?
Niewątpliwym sukcesem jest zgoda na przekazanie takich czołgów przez państwa posiadające je na uzbrojeniu, w tym Polskę.
Najnowsze informacje o realizacji KPO
OdpowiedzUsuńhttps://www.wnp.pl/finanse/polska-jednym-z-czterech-panstw-bez-srodkow-funduszu-odbudowy,670079.html?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=wnp
Piniendzy dla Polski jak nie było tak nie ma, a swoją dolę na innych udziałowców bulimy.
Cały w nerwach czekam co usłyszymy od KE po złożeniu, podobno wkrótce, wniosku o pierwsze wypłaty?
Ciekawy pomysł https://www.wnp.pl/przemysl-obronny/w-polsce-powstanie-wielka-fabryka-broni-dla-ukrainy,670479.html#comment
OdpowiedzUsuńMa jednak pewne mankamenty.
Wojna na Ukrainie trwa, ale nie wiadomo kiedy i jak się skończy.
Fabryka czy raczej montownia i magazyny? Decydującym czynnikiem jest czas powstania.
Poza tym kto to sfinansuje i kto miałby tym zarządzać?
Pamiętam jak dziś dyskusje o Morzu Czarnym na SN...w/s wojny na Ukrainie.Niektórzy dowodzili,ze póki czuwa tam flota USA ,a nie Rosja --wojny nie będzie. (m.innymi Coryllus)Zdania były podzielone...
OdpowiedzUsuńJa oczywiście także nie wierzyłam ,że Putin rozpęta to piekiełko,lecz nie z powodu Morza Czarnego...
Więcej się teraz wobec całej tej dyplomacji światowej skłaniam,że "ktoś" tym steruje oprócz Putina...
Raczej nie potrafię teraz sprecyzować o co mi chodzi....Ta wojna jest do bólu prawdziwa i rżną się wzajemnie brnąc w ślepą uliczkę ....Musi być coś więcej ,co Putina i jego świtę popchnęło do pokazania światu ,tak w sumie słabych stron własnej armii---mimo ,ze w/g logiki mogliby Ukrainę przykryć jedną czapką...jeżeli chodzi o liczebność armii....
Czytam też różne opinie...wraz nawet z portalami ,które sprzyjają Rosji...Tam jest akurat nastawienie propagandy Putinowskiej ,aby uwierzyć ,że Putin wraz ze swoją kliką broni ostatniego bastionu chrześcijaństwa ,przed pedalskim Zachodem...
Z pewnością jakiś procent w to wierzy niestety.......to aż wyraźnie widać.... Akurat !!! -to sobie można między bajki włożyć!..............
Co do KPO,sądzę ,że tutaj nic MM nie zdziała...Proste jest wyjaśnienie "konsultacje" zawarte wcześniej z komisarzami i komisjami...w samej KE.... np w Hiszpani niczym nie różni się sądownictwo od polskiego ustawodawstwa... Łomot spuszczany Polsce jest wynikiem przewodnictwa w KE zdominowanej przez Niemców...za wszelkę cenę nie chcą dopuścić,aby coś urosło w sąsiedztwie.
Wojna trwa oficjalnie od 2014 roku. Udział Zachodu dotyczy osłabiania Rosji, A Rosja chce wykończyć Ukrainę. Pomoc udzielana Ukrainie to kroplówka.
UsuńDo sukcesu potrzebne są radykalne działania, w tym zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Ukrainą oraz zgoda na atakowanie przez Ukrainę celów na terytorium FR.
Do tego daleka droga. Działaniami Zachodu kieruje strach.
”Urok” bicia piany wokół KPO polega na tym, że MM ma świadomość, że Polska tych pieniędzy nie dostanie, przynajmniej do jesieni, do rozstrzygnięcia wyborów parlamentarnych.
UsuńNiedawno dał to do zrozumienia wprost. Swoją grę uzasadnia tym, że bycie w grupie udziałowców KPO, a raczej FO, ma znaczenie dla pozycji Polski na rynkach finansowych.
Może ma rację, ale nikt z rządzących tego nie chce rozwinąć.
PAP też podaje ten pomysł Brytyjczyków. Oznacza to ,ze liczą na przeciąganie tej wojny? Przecież to chore......
OdpowiedzUsuńWojny nie wygrywa się przewagą liczebną żołnierzy. Decyduje kilka innych czynników.
UsuńZ Morzem Czarnym to nie jest takie hop siup.
OdpowiedzUsuńPo pierwsze tam jest Turcja i wyjście z Morza Czarnego /Bosfor/ jest w rękach Turcji.
Flota USA pływa tam bo tam są państwa NATO. Wojny morskiej nie będzie dopóki Rosja nie idzie w zaparte i nie blokuje transportu zboża z Ukrainy. To tak pokrótce.
To niezbity fakt ,że Morze Czarne jest i pozostaje oknem na świat zarówno dla Ukrainy, jak i dla Rosji,więcej dla Rosji.
OdpowiedzUsuńChyba do 2014 roku NATO wydawało się, że nie jest to jakiś szczególnie istotny obszar, bo nie doceniały zagrożenia ze strony rosyjskiej .
A Turcja prowadzi politykę wobec Rosji "za ,a nawet przeciw" .
Turcja jako jedno z niewielu państw na początku nie przyłączyła się do sankcji gospodarczych. Dalej przyjeżdżają do niej Rosjanie,businessmani, transferując sporą kasę, osiedlają się w niej rosyjscy oligarchowie.Jednym słowem żyją sobie spoko FR/Turcja wzajemnie kupcząc sobie zbożem z Ukrainy,robiąc interesy,a "szefy oba" przymykają jedno oko na ten proceder.
Korzyści gospodarcze........Putinek nawet okiem nie mrugnie...
Co do roli Turcji to sprawa, według mnie jest dość skomplikowana.
UsuńIch problemem głównym są Kurdowie.
Z Rosją robią dobrą minę do złej gry. Kiedy nad Turcję wleciał rosyjski samolot wojskowy najpierw go zestrzelili a potem FR przeprosili i jest ok.
https://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/analizy/2015-11-25/turecka-gra-va-banque-napiecia-po-zestrzeleniu-rosyjskiego-bombowca
Erdogan chce odtworzyć Imperium Osmańskie. Dlatego zdarza mu się podskakiwać USA.
Poza tym próbuje być mediatorem w wojnie FR-Ukraina.
Racja ,skupiłam się na zachłanności iście biznesowej... a umknęła mi sprawa Kurdyjska...na taki kraj to rzeczywiście ponad 15 milionów Kurdów to nieustające ognisko zapalne.
OdpowiedzUsuńMasz rację...
Ha! czasem przy obiedzie oglądam tego gniota tureckiego "Wspaniałe stulecie",przyznam się dla pięknych strojów - niespotykanych w filmach kostiumowych . Turcy wywalili sporo kasy na odtworzenie przepięknych sukien ,czap ozdobnych etc,etc.... Oczywiście wartość historyczna,skupia się więcej na intrygach haremu,ale stroje piękne ....i starannie opracowane..............
Uśmiejesz się ale ja to oglądam już drugi raz. Trochę od przypadku do przypadku. Ogląda żona, a ja przy okazji. Poza strojami jest sporo wiedzy historycznej którą weryfikuję z moją wiedzą na temat.
UsuńOglądałem kontynuację i tam dopiero widać co znaczy chała. Poza tym taki serial jest doskonałą okazją do przemyśleń co by było gdyby.
Kurdowie to temat sam w sobie. Problem porównywalny chyba z Tybetem. Są, ale ma ich nie być.
UsuńNawet na autonomie nie mogą liczyć.
Dziwny jest ten świat. Czyżby?
Co do serialu to kiedyś rzeczywiście już to szło.Nie było mnie wtedy w Polsce,ale chyba ze dwa odcinki kuknęłam. Zaczęłam oglądać nie tak dawno jak to kobieta zwabiona starannością kostiumów i błyskotek.
OdpowiedzUsuńTak w sumie nie znam początku jak to się zaczęło,więc nic konkretnie nie mogę weryfikować.
Prezentowanie i zakup seriali na kanałach to samo dno........
Rzeczywiście jest sporo tureckich gniotów dla siedzących w fotelikach....Są tak denne ,ze szkoda oka. Zastanawiam się dlaczego postanowiono tak ogłupiać nawet starsze panie...Z kolei TVN-y na swoich kanałach produkują serialiki-opowiastki z życia "wzięte".Prawie koniecznie muszą być wplecione "dramaty" i przeżycia z LGBT i coś w tym podobie...Nawet starsze panie "oswajają" z tęsknotami w razie co swoich wnucząt...
Prezesi telewizyjni dbają o morale.....i prawomyślne ciągoty....ech..!!!
Co do serialu to w całości był dostępny na vod.pl
Usuńhttps://www.telemagazyn.pl/artykuly/wspaniale-stulecie-w-calosci-dostepne-na-vod-49403.html
Twoje wątpliwości co do jakości seriali mają proste wytłumaczenie. Trzeba znaleźć coś co tanio zapełni tzw. ramówkę. Kolejne zarządy TVP z tego żyją. Od „Dynastii”, „Niewolnicy Isaury” itp. poczynając.
Były już seriale ukraińskie.
Dzisiaj jest obchodzona 78 rocznica wyzwolenia Oświęcimia i obozu koncentracyjnego Auschwitz https://oswiecim.naszemiasto.pl/78-rocznica-wyzwolenia-auschwitz-i-oswobodzenia-miasta/ar/c1-9184539
OdpowiedzUsuńOd lat walczymy podobno o poprawne nazewnictwo dotyczące tamtych lat.
Chodzi o to że pomysłodawcą i wykonawcą była III Rzesza Niemiecka, https://pl.wikipedia.org/wiki/Auschwitz-Birkenau
Tymczasem w mediach, z uporem maniaka powtarzane jest że to był „zespół niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych”, czasem dla upiększenia zamiennie dodawane jest „hitlerowskich”.
To i tak postęp bo jeszcze niedawno obowiązywała narracja że to był obóz polski, chociażby dlatego że był usytuowany w polskim Oświęcimiu. Nie miało znaczenia że wówczas Polski jako bytu politycznego nie było. Polacy mieli z obozami w Auschwitz tyle wspólnego że do marca 1942 roku stanowili zdecydowaną większość lokatorów obozu. Dopiero później obóz stał się wielonarodowy.
Błędem nieodwracalnym polskiej polityki historycznej jest dopuszczenie do zawłaszczenia przez Żydów rocznicy i miejsca obozu. W tej narracji obchodzony jest na świecie 27 stycznia jako Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Uroczystościom patronuje prezydent RP Andrzej Duda.
Większość Żydów którzy tam zginęli byli obywatelami II RP.
A co z pamięcią o Polakach którzy ginęli w obozach koncentracyjnych?
Ustalenie liczby osób które zginęły w obozach koncentracyjnych III Rzeszy to oddzielny temat.
Słyszę i krew mi się burzy...np po południu w panoramie już jest omijany niemiecki,pozostał tylko człon "nazistowski". No cóż zwolennicy Putinowskiej teorii o wojnie też nazywają Ukraińców tylko i wyłącznie nazistami....Jakoś tylko pomijają ich dzieci,a patrząc ino ciut zaraz będą małe naziątka...
OdpowiedzUsuńW takie rocznice raczej się wyłączam,bo dość w życiu naczytałam się i napatrzyłam o tych fabrykach śmierci... To wstyd na cały świat..że pozostawia się aż taką tolerancję ...dla Niemców i Żydów..
Dla kontrastu i właściwie przestrogi @koncereyra na SN podał mi linka do 8 najważniejszych wojen w świecie w XX wieku ,przepuściłam to przez translator,bo za dużo danych .Nie uwzględniono covida,FR/Ukraina i tych najświeższych...
https://www.britannica.com/list/8-deadliest-wars-of-the-21st-century
Co jest w człowieku,że ma takie zabójcze instynkty?
Jeśli zamkniemy oczy, zatkamy uszy i wyłączymy media /prasa, radio i tv/ to te problemy nie znikną.
UsuńIzrael w zamian za pieniądze wypłacone im przez RFN, zobowiązał się nie wypominać Niemcom zbrodni ludobójstwa jaką było wymordowanie metodami przemysłowymi kilku milionów ich pobratymców.
Z kolei Niemcy już w latach 60-tych postanowili wskazywać wspólników ich zbrodni wśród Bogu ducha winnych sąsiadów jakimi od wieków są Polacy. Inna sprawa że w Europie więcej było kolaborantów niż tych którzy tej współpracy konsekwentnie odmawiali.
Hitler wiązał duże nadzieje ze skaperowaniem Polski, jeszcze za życia Piłsudskiego. Nic z tego nie wyszło. Podczas wojny były pojedyncze przypadki współpracy z okupantem. Ujawniane przypadki były karane, często karą śmierci przez Polskie Państwo Podziemne https://pl.wikipedia.org/wiki/Polskie_Pa%C5%84stwo_Podziemne
Wykonano około 3,5 tys. wyroków śmierci.
Dzisiaj jest już sporo literatury, również tłumaczeń z języków obcych, dotyczących skali i form kolaboracji w poszczególnych państwach europejskich, włącznie z ZSRR. To dotyczy również Żtdów.
Są oczywiście próby wrobienia w ten proceder Polaków. Trudność polega na braku wiarygodnych dowodów.
Przy okazji zwrócę uwagę na coś jeszcze. Kto pod względem tupetu dorówna Francji która jeszcze po wojnie egzekwowała od Niemiec opłaty za dowóz francuskich Żydów do Auschwitz. https://twojahistoria.pl/2018/12/31/francuskie-koleje-upamietnia-swoja-role-w-holokauscie-na-dawnej-stacji-z-ktorej-wywieziono-do-auschwitz-16-000-zydow/
Słucham od dawna bieżączki w mediach i zastanawiam się po co to wszystko?
OdpowiedzUsuńPierwsze spostrzeżenie jest takie że opozycja nie zna granic swej bezczelności.
Zapominają że nic dwa razy się nie zdarza. To co przytrafiło się Orbanowi na Węgrzech nie ma szans powtórzyć się w Polsce. Kto miałby u nas wystąpić w roli Gyurcsánya?
W mediach widać stale żelazny skład tych gawędziarzy z PO, PSL i plankton z lewicy. Odporni na wiedzę, stale ze swoją narracją, ignorującą bieżące wydarzenia i ostatnio z bezbrzeżną wiarą że wrócą do koryta po jesiennych wyborach. Nie twierdzę kategorycznie że chciałaby dusza do raju … ale co oni poczną jeśli elektorat uzna że ławy opozycji to dla nich i tak łaska losu?
Ze swej strony dodam że rządzący zbyt ułatwiają opozycji życie. Naprawdę w naszym porządku prawnym nie ma granic bezkarności dla polityków opozycji? Zero odpowiedzialności za słowo?
Ten żelazny skład musi mieć gwarancje swojej bezkarności.Nieustającym źródłem ,zapewnienia gwarancji było przejęcie gospodarki przez towarzyszy i agentów komuny. Zauważ,że nikt nie umoczony i niepewny,nie dostał nawet kawałka tortu z tej działki. Nawet uzdolnieni i łebscy,którzy coś stworzyli ,poszli hodować barany,a w nagrodę za zgodę zachowali życie......(dla przykładu pan Kluska)
OdpowiedzUsuńTam był uzgodniony podział jak to w komunie,między sobą,kto chciał jeszcze do przodu ...temu dawali radę ,jak Kulczykowi........
Zostały resztki z pańskiego stołu...które walczą o ogłupiały elektorat,bo to zapewnia dodatkowe źródło kasy ,a obecnie sławy.........
To są ludzie wyzuci ze wszystkich hamulców ,mający haki ,lub na bieżąco je tworzą,bo jest łatwo.
Nie mogę wyjść ze zdumienia ,że rządowa telewizja dopuszcza ich do gawęd telewizyjnych......
Mają swoich w strukturach ,bo są mieszane i wyraźnie widać jakie miernoty są nagradzane ...
i to w każdej dziedzinie.............a przede wszystkim robią zamieszanie w mózgach ---nawet tym najmądrzejszym zdawałoby się.........
Przykładem świetnym oddającym stan rzeczy i niemocy jest tzw "Polski Hogwart",czyli zamek
w Stobnicy............
https://natemat.pl/460198,polski-hogwart-zamek-w-stobnicy-kontrowersje
Przykłady można mnożyć, ale naprawdę nic z tego nie wynika.
UsuńPrzypomnij sobie powiedzenie Belki „wszyscy wszystko wiedzą”. To jest clou.
Moim przykładem może być kompletowanie ekipy do wylotu 10 kwietnia 2010 roku do Smoleńska. Szczegóły są na starym blogu.
Ilu ludziom darowano wtedy życie.
Czy to były przypadki? Ktoś miał przeczucia? Czy po prostu wiedział?
W kilku przypadkach...myślę,że przeczucie.Ludzie ,którzy wiedzieli co może się stać..są tak samo winni,jak zleceniodawcy,a i tak do końca życia nie znają teraz dnia i godziny...
OdpowiedzUsuńHmn...nie czytałam tego u Ciebie,było chyba dawniej?.........
Bez dowodów można mówić/pisać wszystko.
UsuńW pierwszych godzinach/dniach pojawiło się sporo dowodów rzeczowych w postaci pism urzędowych.
Na ile były prawdziwe, nie mnie sądzić.
Na starym blogu po prawej stronie jest zakładka „Smoleńsk pamiętamy!” Tam są różne ciekawostki z pierwszego okresu śledztwa. Najwięcej jest pytań.
Poza tym, z dzisiejszej perspektywy, widać ślepe tropy.
Na blogach takim specem-zamulaczem był @FYM https://www.kontrowersje.net/kim_jest_fym_fym_jest_ketmanem_nazywa_sie_pawel_przywara/
Mam poważne wątpliwości co do owych „wyrzutów sumienia”. Czy kanalia ma sumienie?
UsuńW tej sprawie /katastrofy/ panuje zmowa milczenia.
Około 50 tajemniczych zgonów ludzi którzy otarli się o katastrofę powinno coś mówić.
Nikt nie rozwija również wątku „seryjnego samobójcy”. Czy to był egzekutor krajowy czy najemnik?
To tak a propos.
Patrzę na ostatnią naszą wymianę zdań i utwierdzam się w przekonaniu że zwłaszcza rządzący muszą zmienić radykalnie taktykę w kontaktach nie tylko z zagranicą, ale i własną opozycją.
OdpowiedzUsuńGołym okiem widać że są ślepi i głusi na wszelką argumentację. Widzą tylko swój cel końcowy, powrót do koryta. Po drodze wszelkie chwyty są dozwolone /według nich/. Słowem wolna amerykanka, albo zawody w klatce. Jeśli chcemy mieć równe szanse, trzeba się zradykalizować. Innej drogi nie ma.
Uważam że w żadnym przypadku nie powinno dojść do debaty publicznej JK z DT. To murowana klęska medialna JK. Odmowa musi być przekonująco uzasadniona.
Utrwala się bezczelna narracja opozycji i to wszystkich jej odłamów.
Przychodzą do programu i jadą ze swoją nawijką jak to było dobrze gdy oni rządzili.
Poza tym winię prowadzących programy publicystyczne za brak skutecznej, ale szybkiej reakcji na skandaliczne wystąpienia osobników w rodzaju Nowickiej, Łąckiego, Nitrasa, Kasprzaka, Paszyka, Siekierskiego, Aziewicza, Borysa, Brejzy, Budki itd. Jest tego sporo i nie chodzi o wymienianie wszystkich.
Metody są powtarzalne. Ten sam instruktor. Unikanie odpowiedzi na stawiane pytania. Ustawianie się w roli prowadzącego program.
Zarzuty można mnożyć. Prowadzący program i przedstawiciele opcji rządzącej najczęściej reagują niemrawo, albo wcale. To rozzuchwala opozycję i trudno im się dziwić.
Na razie sprawdza się im metoda „od afery do afery”.
Zapomniałem o jednej kwestii poruszonej przez Ciebie. Odpowiedzi na pytanie, dlaczego w programach są obecni osobnicy którym daleko do autorytetów wszelakich, udzielił kiedyś nieopatrznie jeden z prowadzących te programy. Wini za to wydawcę dla którego najważniejsza jest oglądalność programu.
OdpowiedzUsuńTo szczera prawda. Bardzo dawno temu startowałem w eliminacjach do „Milionerów”. W przerwie nagrania jeden z uczestników zapytał prowadzącego jakie są kryteria ustawiania programu w ramówce tv?
Wysoka wygrana uczestnika. Było to w czasie kiedy nikomu nie udało się zgarnąć głównej wygranej.
Po jakimś czasie program przesunięto na godziny mniejszej oglądalności, a ostatnio widziałem go w tvn.
Pozwolę wrócić sobie do FYM-a .Pamiętam ,co mi kiedyś napisałeś o tym zamulaczu.Zainteresowało mnie
OdpowiedzUsuńto śledztwo,ale nigdy nie przebrnęłam nawet części "czerwona strona księżyca"
Natomiast poświęciłam chyba ze trzy dłuuuugie wieczory co pisano i ktorzy blogerzy brali udział w tych dyskusjach i o co im chodziło... Po nitce do kłębka doszłam chociaż w cząsteczce...kim był Paweł Przywara.... Natomiast Matka Kurka to moim zdaniem niezgorszy guru,który idzie na rympał z sytuacją:za ,a nawet przeciw".Juz sam fakt,że pisał osobiście o FYM-e i to takim językiem wiele mi mówi........... Nie było osoby ,czy instytucji której by nie ujeździł jak łysego konia włączając w to wulgaryzmy i trwa to do dzisiaj...Cytują go patrioci ze swoją niepodległością uprawianą za przeproszeniem w wygódkach...czy na Twitterach....
To mały zawistny człowieczek zazdrosny o sławę blogerską i zawsze chcący być na czele pochodu...
Pewnie że mam łeb i wie gdzie ugodzić ,aby publika wzięła go za mędrca...
Ale nie przesadzajmy...Swego czasu dobrał się do Toyaha ,co prawda to były czasy lat 2010-2012 gdzie nie miałam pojęcia o blogerskiej strefie..
Matka Kurka sprytnie wymazał wszystko co pisał paskudnego na temat kościoła i Jezusa,ale niektórzy skopiowali jego twórczość... jak np wspomniany Toyah i inni także....
http://toyah1.blogspot.com/2022/04/o-wariatach-oszustach-i-zwykych-agentach.html
We wszelkich komentarzach, nie tylko w blogosferze najmniej interesują mnie wycieczki osobiste.
UsuńDo MK podchodziłem i podchodzę z dystansem. Znam jego początki i okres wojny z Owsiakiem. Teraz od jakiegoś czasu w ogóle do niego nie zaglądam. To koniunkturalista. Masz rację.
Wrócę jeszcze do Stobnicy. Sprawa jest o tyle ciekawa że piszą o tym od lat, ale dalej nic konkretnego. Też kiedyś o tym pisałem. Musiałbym poszukać.
Czy warto wypowiadać się na temat WOŚP? Czy warto kopać się z koniem?
OdpowiedzUsuńTemat niczym bumerang wraca w styczniu od ponad 30 lat.
WOŚP ma swoich zatwardziałych fanów, ale ma też nieprzejednanych wrogów. Ci ostatni to nie zawistnicy.
Oni tylko wiedzą to co jest ukrywane przed opinią publiczną.
Nie ma zgody na temat czy WOŚP jest organizacją społecznie użyteczną, czy tylko JO wraz z rodziną znaleźli sposób na życie? Szkopuł w tym że żadna z instytucji uprawnionych nie chce jasno wypowiedzieć się w tej kwestii.
Wszyscy nabrali wody w usta.
Historia tych niedomówień sięga już kilkunastu i lat i może dziwić że nikomu nie zależy na ich rozstrzygnięciu.
Ze zdziwieniem stwierdzam że google nie wyrzucają takiej oczywistej dla mnie informacji komu podlega instytucjonalnie WOŚP jako OPP?
Jeśli próbuje to zrobić osoba prywatna, to potwierdza że mamy do czynienia z państwem teoretycznym.
To nie tak do końca ,bo WOŚP,jest organizacją Pożytku Publicznego,a te organizacje określone prawa mają ustawę:
OdpowiedzUsuńhttps://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=wdu20030960873
Tutaj w poradniku jest przystępne wyjaśnienie kto jest uprawniony do kontroli...nad całością w/g ustawy powinien sprawować minister d/s społecznych.....
https://poradnik.ngo.pl/kontrola-i-nadzor-opp
Jeśli chodzi o Owsiaka to już są kilometrowe opracowania i od początku wiadome jest ,że to święta nieruszalna krowa,która tak żebrze,że trudno instytucjom i dzieciątkom odmówić...
Jakoś to zmieniającym partiom politycznym pasuje....
Organy uprawnione nie interweniują ,ani nie mają odwagi skontrolować kasy ,która płynie od darczyńców,na takie cele...Chyba jako pierwszy zaczął MKurka
Zasadniczy błąd w wywodzie.
UsuńW przypadku JO problemem jest zagospodarowanie i rozliczanie pieniędzy ze skarbonek i licytacji
a konto WOŚP. To jest tak zachachmęcone że nikt nie potrafi tego zrobić w sposób przekonujący. Właściwsze jest nie chce. Dlaczego? Częściowej odpowiedzi udzieliłaś.
Brakuje rozgraniczenia gdzie jest własność JO, a gdzie fundacji.
WOŚP jeszcze podliczy kasę i … zacznie przygotowania do kolejnego finału. To już niecały rok!
UsuńPozostaje pytanie dlaczego ten proceder jest dla mediów nietykalny?
Wczoraj przejrzałem pobieżnie notki z poprzednich lat, zwłaszcza komentarze do nich.
Trudno się zdecydować co jest lepsze, nie odpuszczać, czy obchodzić szerokim łukiem?
Jeśli ktoś jeszcze nie kojarzy o czym mowa proponuję „dla relaksu” poczytać https://niepoprawni.pl/blog/krzysztofjaw/jerzy-owsiak-i-wszystko-jasne
i historyczne zapiski https://www.kontrowersje.net/tag/wosp/
Od dłuższego czasu moja przeglądarka wykazuje jakąś blokadę na niepoprawnych.pl.Rzadko kiedy uda mi się tam wejść,ale to tak nawiasem mówiąc....no pan Krzysztof publikuje na innych portalach,jak np "Nasze blogi"etc,etc,więc mogę odczytać..
UsuńWOŚP - to fenomen w polskiej rzeczywistości,tak pokierowany,aby wzbogacić się kosztem naiwności...I w każdym nowym dziesięcioleciu to przerabiamy.WOŚP-trwa najdłużej....
Wprost fenomenalnie została zagospodarowana dobroć ludzi serca i młodzieży...niestety pod egidą zwykłego oszusta i wprost rzezimieszka,który kpi sobie nie tylko z prawa,ale z naiwności ludzi....Walka MKurki ,jakiekolwiek ma intencje i innych jest tylko wskazówką co się dzieje .
Przecież w myśl ustaw to łatwe do sprawdzenia nawet przez organy regionalne..,nie sięgając głębiej...
Dobroć serca dla słabych i chorych na pomoc tego typu żebractwem ma także dodatkowy koszt.
Przecież te festyny,całą otoczkę "zabawy i zbiórki"finansowo ponoszą włodarze miasta....
Kto śmie odmówić...??? na taaaki cel???? I tak odbywa się chocholi taniec,a Temida ma opaskę na oczach...ech...!
Zagadką pozostaje dlaczego ten biznes działa bez zakłóceń tyle lat?
UsuńW tzw. międzyczasie rządy sprawowały wszystkie opcje od lewej do prawej. Wszystkim jest na rękę? PAD też się nie wychylił. https://www.prezydent.pl/aktualnosci/wydarzenia/para-prezydencka-wspiera-wosp,64012
Jak co roku.
Jak czytałem o perypetiach MK w starciu z JO to widać stronniczość „obiektywnego” ponoć sądu.
UsuńTrudno się dziwić że mamy to co mamy.
ps..wycieczki osobiste blogerów,prawie zawsze wkraczają w tzw sferę w trollingu...wynikającą z różnicy poglądów,lub niestety sponsoringu mocodawcy ,jak się później okazuje...Nieliczni tylko robią to dla sławy i aby być na topie ,bo innej szansy pisarskiej nie zaznają w swoim życiu.......
OdpowiedzUsuńDo takich jak my żaden nie sięgnie swoim sławnym blogerskim oczkiem............
Przykra sprawa https://polityka.se.pl/wiadomosci/tragiczny-wypadek-na-s8-nie-zyje-tomasz-jakacki-prezes-psl-z-powiatu-lomzynskiego-porsche-zostalo-sprasowane-aa-NqDa-exoA-wKA5.html
OdpowiedzUsuńNie rozumiem dlaczego jadący tym autem nie zapięli pasów bezpieczeństwa?
Czasem odnoszę wrażenie że niektórzy kierowcy przeceniają swoje umiejętności, a niektórzy dodatkowo, że są nieśmiertelni.
Weryfikacja następuje na drogach. Reszta to tylko statystyki.