Zajmując
się didaskaliami wokół prekampanii mniej uwagi zwracamy na to co
się dzieje w sprawach gospodarczych III RP, no i oczywiście w
polityce, zarówno krajowej jak i międzynarodowej.
A dzieje się
sporo i nie zawsze korzystnie dla Polski.
Na początek jednak o
trwającej faktycznie kampanii.
Z jednej strony były
opozycjonista Krzysztof Król domaga się rezygnacji ze stanowiska
prezesa IPN przez Karola Nawrockiego. Powołuje się na ustawę o
IPN.
https://wpolityce.pl/polityka/714481-kuriozalny-list-dzialaczy-opozycji-prl-nawrocki-odpowiada
To działanie na wyrost bo kampanii wyborczej jeszcze nie ogłoszono.
Zwolennicy Trzaskowskiego publikują materiały obciążające, w
ich mniemaniu, Nawrockiego. Autentyczność publikacji nie została
jeszcze zweryfikowana, ale jest news, a może tylko fake news. Zanosi
się że to kapiszon. W dodatku mokry.
Widać że Karol Nawrocki
jest dla KO trudnym przeciwnikiem.
Z drugiej strony Hołownia
zamierza ogłosić swój udział w wyborach, jako kandydat, w Hali
BHP
w Gdańsku.
https://wiadomosci.onet.pl/trojmiasto/szymon-holownia-startuje-z-kampania-partnerzy-z-trzeciej-drogi-bez-zaproszenia/1ysyn39
Dobrze że nie deklaruje się jako były opozycjonista. Autentyczni
opozycjoniści solidarnościowi zapowiadają fizyczną blokadę
dostępu do Hali BHP.
Być może że to fałszywy alarm. Teraz
nikt nic nie wie.
Wokół Hołowni zrobiło się spore zamieszanie i
nie wiadomo jakie będą efekty końcowe.
Wiele wskazuje że po
stronie koalicji 13 grudnia dojdzie do walk bratobójczych, albo
koalicjanci KO zostaną spacyfikowani przez kierownika. Tam nie ma
miejsca dla innego kandydata niż obecny prezydent Warszawy, bo
inaczej przegrają te wybory. Ale ... wybory dopiero za prawie pół
roku.
Tymczasem koalicja 13 grudnia stara się szkodzić Polsce
ile zdąży.
Metody są różne, od wysublimowanych po ordynarnie
prymitywne, wynikające z poczucia bezkarności.
Dzisiaj trudno
ustalić komu należy się prymat w tej destrukcji.
Długoterminowo
najwięcej szkody planuje wnieść posłanka Barbara Nowacka,
minister od edukacji, która uwierzyła w swoje posłannictwo
dziejowe.
Dlaczego formacje stanowiące margines sceny
politycznej są takie hałaśliwe? To przypomina zachowanie
pinczerka.
Czy te durne pomysły uda się wdrożyć zależy od
tego kiedy koalicja 13 grudnia pójdzie w odstawkę. Ten zestaw
osobowy który zagościł, mam nadzieję przejściowo, w MEN,
powinien być powierzony troskliwej opiece właściwych służb
medycznych. Do kompletu brakuje zmiany nazwy MEN na ministerstwo
indoktrynacji.
Drugim obszarem szkodnictwa jest wymiar
sprawiedliwości. Z jednej strony wyczyny Bodnara &Co
a z drugiej
poczynania „kasty” która ma ciągle szanse na opamiętanie się.
Osobiste animozje powinny mieć swoje granice. Chyba że idziemy
na całość. Tylko kto potrafi do końca zdiagnozować skutki tego
zacietrzewienia?
Wielu z nas zadaje sobie pytanie czy to co
obserwujemy w krajowym życiu politycznym to zbieg nieszczęśliwych
okoliczności czy działania z premedytacją prowadzone w interesie
obcych?
Dzisiaj widać bez ogródek że opcja proniemiecka stara
się wszelkimi dostępnymi jej metodami sprowadzić Polskę do roli
landu niemieckiego.
Jest się przed czym bronić.
Dopełnieniem
nieszczęść które nas nękają po jesiennych wyborach anno 2023
jest trwający regres w gospodarce narodowej. Nie wynika on wyłącznie
z niewydolności naszej gospodarki.
Zamykanie zakładów
produkcyjnych, zwolnienia grupowe, przenoszenie produkcji z Polski, a w konsekwencji wzrost bezrobocia, są skutkiem ratowania gospodarek innych państw.
Trzeba
uświadomić sobie że nasza gospodarka w znacznym stopniu
uzależniona jest od współpracy gospodarczej z Niemcami. Prawie 30%
naszego eksportu.
Niestety, dokładamy się do tego sami,
akceptując obłąkańczą politykę energetyczną KE.
To z czym
mamy do czynienia nie da się opisać w konwencji czarno- białej.
Zbyt piękne żeby było prawdziwe.
Strategiczne posunięcia
zawłaszczył prezes. Tego chyba nikt nie kwestionuje. Niuans
polega, według mnie, na tym że prezes nie jest w stanie wszystkiego
ogarnąć, a najbliżsi współpracownicy nie wywiązują się ze
swych obowiązków. Nazwiska nic tu nie zmienią.
Podstawowy
problem dotyczy polityki kadrowej. O tym mówiło się wielokrotnie.
Prezes nie ma ręki do doboru ludzi do współpracy. Przykładami
można wypełnić całą notkę. I co z tego? Ano to że ci kolejni
nieudacznicy szkodzili poczynaniom PiS i ZP. W końcu to tylko ludzie
ze wszystkimi ludzkimi przywarami. Posła który zawalił kampanię
wyborczą 2023 można skreślić z listy kandydatów do parlamentu.
Konsekwencje ponosi całe ugrupowanie i wszyscy którzy je popierają.
Najwięcej szkody polityce PiS i ZP przynosi ludzka pazerność.
Parlamentarzysta zarabia dużo.
W to nikt nie wątpi. Ale
wielu ludzi ma to do siebie że im ciągle mało. Skutki widać. Tu
jest poważny błąd w polityce kadrowej. Ludzi z lepkimi rękami
trzeba bezwzględnie eliminować z polityki.
Jeśli nie robią tego
koledzy partyjni, robi za nich konkurencja.
Tu trzeba odróżnić
nagonkę tejże konkurencji która feruje wyroki z pominięciem
sądów.
W ten sposób przechodzimy do kolejnej sprawy jaką jest
szantaż.
Człowiekiem na którego są„haki” można
manipulować, można zmuszać do określonych działań. To jest
poważne obciążenie w polityce, nie tylko w ławach
parlamentarnych.
Delikwent będzie wówczas głosował
niekoniecznie zgodnie z linią partii, czy zgodnie ze swymi
przekonaniami, ale zgodnie z oczekiwaniami lobby.
Dochodzimy do
sedna sprawy, czyli odpowiedzi na pytanie dlaczego polscy politycy
działają na szkodę Polski i Polaków? Odpowiedzi na tak postawione
pytanie jest kilka.
Jedni glosują z przekonania, inni zgodnie z
wytycznymi swej partii, a jeszcze inni wedle wskazówek prowadzącego.
Bez odpowiedzi pozostaje pytanie kto jest prowadzącym?
Zadajemy
sobie pytanie kto doprowadził do przejęcia władzy przez koalicję
13 grudnia?
Czy to była jedna osoba, czy splot nieszczęśliwych
przypadków?
Przecież oni nie wygrali tych wyborów! Koalicja
powstała po wyborach, a motywem i celem było odsunięcie od władzy
PiS. Wątpię żeby to była wola elektoratu.
Wtedy nie było
żadnego pomysłu na to co dalej. Rozpoczęła się trwająca po
dzień dzisiejszy improwizacja.
Widać to gołym okiem.
Koalicjanci mają świadomość że ich dni są policzone. Może
to nastąpić w każdej chwili, a realnie najwcześniej po ustaleniu
wyniku wyborów prezydenckich 2025.
Obserwujemy narastanie tarć
wewnątrz koalicji, ale na rozpad nie można liczyć bo czynnikiem
scalającym stał się strach przed odpowiedzialnością karną za
czyny dotychczas popełnione.
Znakiem rozpoznawczym koalicji 13
grudnia stało się nagminne łamanie prawa, w myśl credo premiera
że stosuje prawo jak on je rozumie. To jest anarchizacja porządku
prawnego III RP.
Co ma wisieć nie utonie.
Poprzednicy przez
8 lat pracowali nad wzmocnieniem pozycji gospodarczej, politycznej i
militarnej Polski w Europie i na świecie. Efekty zaczęły być
widoczne, chociaż nie wszystkich mogły zadowolić mimo, że w tym
czasie zaliczyliśmy pandemię covid-19 z którą nie wszyscy w
świecie sobie poradzili.
Zmiana opcji rządzącej zmieniła
priorytety. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie w jakim
stopniu to stanowisko jest wzmocnione przez zmieniającą się
sytuację gospodarczą i polityczną, nie tylko w Europie.
Podstawowe pytanie, jak daleko można zajechać na kłamstwie? KO
w kampanii wyborczej obiecywała gruszki na wierzbie, tym razem 100
konkretów.
Po roku zostały z tego nici, ale nabrało się na to
tylu że KO wróciła do władzy. Czy ten sam numer pozwoli wygrać
wybory na prezydenta RP?
Zanim do tego dojdzie koalicja 13
grudnia sabotuje dokonania poprzedników, a ściślej mówiąc neguje
sens tego co oni realizowali. To są działania wielotorowe, od
jawnego blokowania przedsięwzięć poczynając, po pozorowanie
kontynuacji.
Wobec jawnego zagrożenia związanego z trwającą
wojną na Ukrainie nie mają odwagi wycofywać się z zakupów
uzbrojenia i innych wydatków na wzmacnianie obronności państwa.
To też jest tylko częściowa prawda, bo według najświeższych
informacji z MON pula wydatków w 2024 roku zostanie zmniejszona o 20
mld złotych.
https://www.rp.pl/biznes/art41526211-mon-przyznaje-w-tym-roku-na-obronnosc-trafi-o-20-mld-zl-mniej-niz-zakladano
Mnie to nie zaskakuje. Sytuacja powtarza się od dziesięcioleci.
To nie jest wyłączna wina MON który może dysponować środkami
budżetowymi dopiero po zatwierdzeniu ustawy budżetowej. Zanim do
tego dojdzie mija kwartał, a czasem więcej. Przepisy nie pozwalają
na zaliczkowanie podpisanych umów. Zakłady zbrojeniowe z kolei nie
są w tak dobrej kondycji finansowej żeby uruchamiać produkcję na
własne ryzyko.
Niewykorzystane pieniądze wracają do budżetu i
z tego cieszy się minister finansów.
Kolejni ministrowie obrony
nic nie robią żeby „ich” pieniądze pozostawały na koncie do
ich pełnego wykorzystania.
Rząd DT wycofuje się z inwestycji
w energetyce /głównie energetyka jądrowa/, w budowę portu
kontenerowego w Świnoujściu itd.
Działania pozorne to przede
wszystkim budowa CPK. Na rok 2025 planowano wydatkować około 9,5
mld zł, a ostatecznie w budżecie będzie około 3 mld zł, tylko na
inwestycje kolejowe.
Jest zrozumiałe że tym samym opóźnia się
termin docelowy zakończenia inwestycji.
Dodam jeszcze że mówimy
o inwestycji kadłubkowej. Pierwotny plan był zdecydowanie
ambitniejszy.
Zapomniano już o regulacji Odry dla zapewnienia
jej żeglowności na całej długości, od Kanału Gliwickiego
poczynając. Dla „równowagi” zaawansowana jest sprzedaż
nabrzeży portowych w Trójmieście i Szczecinie firmom z kapitałem
niemieckim.
Ogólnie priorytet mają inwestycje preferujące
interesy niemieckie.
Do tego trzeba dołożyć zaniechania
wynikające z czego? No właśnie.
Pod koniec lata Dolny Śląsk
nawiedziła powódź która spowodowała znaczne szkody materialne.
Powodzie nawiedziły południową i środkową Europę. KE
zaoferowała wsparcie finansowe poszkodowanym. Niestety urzędnicy
rządu DT nie złożyli na czas wymaganego wniosku i oczywiście
Polska nie dostała nic.
https://wpolityce.pl/swiat/714281-polski-rzad-nie-zlozyl-wniosku-o-wsparcie-z-ue-dla-powodzian
Ostatnie informacje są pocieszające bo wniosek złożono, ale
później. Tylko nie wiadomo ile i kiedy otrzymamy tego wsparcia.
W
walce o dodatkowe pieniądze z KE mamy takich „sukcesów” więcej.
Była możliwość uzyskania dofinansowania na produkcję amunicji
artyleryjskiej. Znowu największą pulę zgarnęły firmy niemieckie.
Polskie nie znalazły uznania i dostały ochłapy.
https://defence24.pl/polityka-obronna/ue-inwestuje-w-produkcje-amunicji-maly-ulamek-dla-polski
Zdaniem KE mamy radzić sobie sami. Ale składkę mamy płacić
solidarnie!
O pieniądzach z KPO nie wspominam bo rośnie
zagrożenie że ich nie skonsumujemy.
Zabraknie czasu.
Bezwładność urzędnicza to potęga. Przeczytałrm niedawno
wypowiedź urzędnika obecnego rządu że poprzednia pula /5 mld euro
z kawałkiem/ zostanie rozdysponowana w 2026 roku!
Warto też
zwrócić uwagę na sytuację międzynarodową wokół Ukrainy. Tu
zaczyna się wyłaniać nowy obraz. Prezydent Ukrainy po wyborach w
USA zaczyna zmieniać ton swych wypowiedzi w kwestii przyszłości
Ukrainy. Dopuszcza sytuację w której dojdzie do rozejmu/zawieszenia
broni/wstrzymania działań zbrojnych i Ukraina poniesie,
przynajmniej przejściowo, straty terytorialne. Ceną ma być
przyjęcie Ukrainy do NATO.
Jakie są na to szanse? Przekonamy
się po oficjalnym objęciu urzędu prezydenta USA przez Donalda
Trumpa.
https://dorzeczy.pl/swiat/663334/stoltenberg-wzywa-ukraine-do-oddania-rosji-terytoriow.html
Mój optymizm tego nie ogarnia. Prędzej przyjmę do wiadomości
że Ukrainę zostawią na lodzie bo są sprawy ważniejsze.
Na
podwórku krajowym od prawie roku mamy to samo tylko dwa razy więcej.
Postępuje bezprawie mimo zapadających wyroków Sądu
Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego.
W najlepsze działają
sejmowe komisje śledcze mimo ich delegalizacji przez Trybunał
Konstytucyjny
https://www.rp.pl/prawo-karne/art41435041-komisja-sledcza-ds-pegasusa-nielegalna-jest-decyzja-prokuratury-ws-wniosku-pis
Łamanie prawa stało się codziennością. Postępuje zapaść
w gospodarce. Żeby poprawić jej wizerunek premier wymienił prezesa
GUS. Zadziałało.
Cały czas brakuje reakcji KE. Spoko.
Ulica
twierdzi że wszystko wróci do normy jesienią 2025, czyli po
wyborach. Jednym z pierwszych ruchów KE ma być obciążenie Polski
klauzulą nadmiernego zadłużenia. Wówczas już nie trzeba będzie
się kryć.
Pytanie gdzie wije sobie gniazdko premier „uśmiechniętej
Polski”, a może przywódca warczącej, ups! walczącej demokracji?
Mnie jednak ciekawi na czym ekipa 13 grudnia opiera przekonanie o
swej bezgranicznej bezkarności? Oni niczego się nie boją! Utracili
instynkt samozachowawczy?
W bieżączce widać przyspieszenie.
OdpowiedzUsuńKolejność nowinek przypadkowa
https://wpolityce.pl/polityka/714767-holownia-oglosil-nowe-miejsce-inauguracji-swojej-kampanii
Presja ma znaczenie.
ZZ stanął przed sejmową komisją regulaminową. Chodziło o dostarczenie go ciupasem przed sejmową komisję śledczą ds. Pegasusa.
https://wpolityce.pl/polityka/714760-komisja-regulaminowa-ws-ziobry-nie-zastraszycie-mnie
https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/oto-decyzja-komisji-w-sprawie-zbigniewa-ziobry/w9fzs01
Decyzja ostateczna jeszcze nie zapadła. Teraz głos należy do Sejmu.
Zawirowania w sprawie obsady stanowiska prezesa PLL Lot
https://wpolityce.pl/kraj/714673-rada-nadzorcza-pll-lot-podjela-decyzje-ws-prezesa Jak nie prezes to prokurent.
Wczoraj policja doprowadziła przed komisję ds. Pegasusa prof. Pogonowskiego b. szefa ABW, a dopiero dzisiaj Sąd Okręgowy w Warszawie rozpatrywał zasadność wniosku komisji śledczej. https://niezalezna.pl/polityka/zatrzymanie-prof-pogonowskiego-rpp-protestuje/532549
PKW wnioskuje do SN o wyłączenie ze składu orzekającego wszystkich neo-sędziów.
Dotyczy pozwu PiS o zablokowanie dotacji dla PiS.
https://dorzeczy.pl/kraj/663637/ruch-pkw-w-sprawie-pis-jest-wniosek-do-sadu-najwyzszego.html
Ciekawe jak długo będzie grzany wątek „neo”?
Nie ma chyba lepszego przykładu na hipokryzję koalicji 13 grudnia in gremio. Uznanie legalności wyborów parlamentarnych 2023 – ok. Wsadzenie swoich do neo-KRS – ok. Bo to dodatkowa kasa dla „biednych” posłów. Kalisz w PKW zamiast członka ZP - ok.
Mentalność Kalego i to wszystko.
Na deser – zmiany w Trybunale Konstytucyjnym.
https://tvn24.pl/polska/trybunal-konstytucyjny-konstytucjonalistka-monika-haczkowska-o-klopotliwej-sytuacji-st8205869
Tu mamy do czynienia z celowym działaniem koalicji 13 grudnia.
Nie ma kandydatów na uzupełnienie składu TK!
Co zrobi prezydent RP?
TK zlikwidować nie można bo to wymaga zmiany konstytucji z 1997 roku. Jak to zrobić?
Czekam na kolejne fikołki. Listy nie zamykam.
.............
Bardzo dobre podsumowanie:jak jest....i jak to leci dalej. A kiedy się zatrzyma i kto to zatrzyma....
OdpowiedzUsuńJa nie mam nic już do dodania,oprócz tego że rozumiemy dlaczego Tuska wykreowano i dopuszczono do rządzenia.
I nie chce mi się tego powtarzać.
Jak na razie zagrożeniem jest wybór kandydatury pana Nawrockiego.Produkcja fakenewsów już ruszyła ,chociaż jest jeszcze dużo czasu i nie ma oficjalnej kampanii...
Jestem bardzo ciekawa,co piszą na Twitterze osoby które znam ,a które uważały ,że PiS to prawie organizacja przestępcza i "Żydy"... Rozważałam nawet zalogować się ,bo bez loginu juz nie mam dostępu.Ale już nie mam na to siły...a wcześniej czy później moja babska ciekawość zostanie zaspokojona...
Czy nękanie Nawrockiego ma równoważyć nękanie Hołowni?
UsuńMoże jednak za tym stoją różne grupy interesów?
Różnie o tym ćwierkają wróbelki.
Chciałem napisać że dziwi mnie, ale nic z tego. Dawno przestało mnie dziwić.
OdpowiedzUsuńPolicja od dawna sama prowokuje albo współuczestniczy w prowokacjach.
To a propos stałych zajść podczas obchodów miesięcznic pod pomnikiem na Placu Piłsudskiego w Warszawie. Żenada.
W wyniku prowokacji jest okazja do nękania uczestników jednej strony. Doskonale było to widać w listopadzie.
W świetle kamer policjanci tykają się z prowokatorami.
Fundator trefnego wieńca dawno powinien przed sądem udowodnić swoją opinię o katastrofie smoleńskiej.
Wyrok skazujący może by go otrzeźwił.
PiS potwierdza że lekceważenie przeciwnika zawsze przynosi opłakane skutki.
Poza tym PiS nie wyciąga wniosków z przeszłości. Tak są zadufani w sobie?
W państwie bezprawia mieć rację to zdecydowanie za mało.
https://dorzeczy.pl/kraj/664045/sejm-chca-odebrac-immunitet-poslom-pis-min-kaczynskiemu.html https://wiadomosci.onet.pl/kraj/szymon-holownia-o-awanturze-przed-pomnikiem-smolenskim/dn55x0y
Zdumiewać powinna, mimo wszystko, hipokryzja Hołowni.
Czyżby zanosiło się na zwrot w sprawie prowokacji podczas miesięcznic na Placu Piłsudskiego w Warszawie?
OdpowiedzUsuńSejm ma głosować w sprawie cofnięcia immunitetów posłów PiS w związku z wnioskiem policji o wykroczeniach popełnionych podczas obchodów miesięcznicy w dniu 10 listopada 2024.
Tymczasem po stronie Trzeciej Drogi pojawiają się glosy że wniosku komisji regulaminowej nie poprą.
To oznaczałoby że wniosek nie przejdzie. Jak będzie naprawdę zobaczymy gdy dojdzie do głosowania.
Głosy sprzeciwu znaczą że nawet w koalicji mają po kokardę zawziętości Tuska wobec PiS.
Na tej sytuacji nie ma sensu budować czegokolwiek bo ważniejsze są partyjne interesy składowych koalicji 13 grudnia.
Sytuacja komplikuje się bo wkrótce rozpocznie się prezydencja Polski w Radzie Unii Europejskiej.
Utartym zwyczajem dojdzie do wyrywania stołków między prezydentem RP i premierem.
Europa będzie znowu miała za darmo widowisko.
Koalicja 13 grudnia rżnie głupa na całego. Rządy „pałą i uchwałą” są teraz wzmacniane działaniem służb specjalnych.
OdpowiedzUsuńSłużby działają na zlecenie polityczne. Tak teraz wygląda demokracja warcząca?
Pierwszą ofiarą ma być Nawrocki? Wcześniej ostrzeżenie dostał Hołownia /nie tak żeśmy się umawiali/.
Policja ochrania prowokatorów od wieńca z tabliczką, za którą powinni stanąć przed sądem.
Jednocześnie koalicja chroni swoich którzy od lat kryją się za immunitetem przed zarzutami prokuratury.
Białoruś jest tylko przez granicę.
Kierownik koalicji 13 grudnia to taki współczesny anty-Midas. Czego się nie dotknie, zamienia w g...o.
UsuńTo nic nowego. O tym piszą od miesięcy. Trzeba to uzupełnić stwierdzeniem że to nie wynik nieudolności ale z premedytacją realizowanego planu na szkodę Polski, głównie w interesie Niemiec.
Straty rosną. Żadną satysfakcją dla nas jest głoszenie hasła że spotka ich za to kara bo w przyszłości staną przed niezawisłym sądem, zostaną osądzeni i skazani. Po pierwsze, będą trudności ze znalezieniem tego sądu. Sądy są dzisiaj upolitycznione i sprzedajne.
Nie ma znaczenia że nie dotyczy to 100% składów orzekających.
Nigdy nie wiadomo na kogo się trafi.
To co wyżej trzeba uzupełnić stwierdzeniem sprzedajności naszych polityków, zwłaszcza grzejących ławy parlamentu. Nie ma większego znaczenia czy są w koalicji rządzącej czy w opozycji.
OdpowiedzUsuńNa nikim nie robi wrażenia wypowiedź b. prezydenta RP który kiedyś na pytanie o dobro Polski odpowiedział „nie znam takiego”.
Mówić o bezczelności koalicji 13 grudnia to nie mówić nic. Szli do władzy ze szczytnymi hasłami na ustach.
Co z tego zostało widać, słychać i czuć.
Zaczęło się od obsadzania swoimi wszystkich intratnych stanowisk dostępnych w ich zasięgu.
Tam gdzie były wątpliwości „dostosowano” przepisy.
Kawiorowa lewica to nie nowość. To już było dawno temu.
Dziwię się że normą stało się prowadzenie działalności gospodarczej przez parlamentarzystów.
Ich nie dotyczy lobbing?
Co do najświeższej informacji o uchwaleniu przez większość sejmową budżetu na 2025 rok to trzeba pamiętać że Senat też zrobi to na zasadzie automatu.
Całe odium spłynie na prezydenta RP. Czy będzie miał podstawy do zawetowania?
Co może być argumentem na nie?
Właściwe pytanie, czy będzie chciał?
Ta sprawa
OdpowiedzUsuńhttps://wiadomosci.wp.pl/prokurator-nie-ma-watpliwosci-skomentowal-sprawe-holowni-7100285161839232a
miała by inny przebieg gdyby Hołownia był w opozycji. Dzisiaj wystarczyło go postraszyć.
Ciekawie to wygląda gdy świadectwo moralności wystawia mu nielegalny prokurator.
O tempora o mores.
Zero zaskoczenia
OdpowiedzUsuńhttps://dorzeczy.pl/ekonomia/665071/niemcy-wsypali-tuska-faz-zgodzi-sie-na-mercosur-po-wyborach.html
Ciekawi mnie jaką marchewkę zastosują Niemcy wobec niezdecydowanych państw w UE?
W tym miejscu trzeba powtórzyć że kolejny cios nasze rolnictwo otrzyma, za sprawą KE, z Ukrainy.
Tu rozmowy na serio jeszcze się nie zaczęły, a próbki tego co nas czeka już mieliśmy i mamy.
Po rządzie DT i nim samym niczego dobrego dla nas nie oczekujmy.
Czas biegnie nieubłaganie.
PiS ponosi konsekwencje swego kunktatorstwa.
OdpowiedzUsuńhttps://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-koalicja-podzielona-ws-immunitetu-kaczynskiego-trzecia-droga,nId,7870852
Sprawę prowokacji podczas miesięcznic można było zakończyć dawno. Jednak nigdy nie ma właściwej pory. Skutki są.
Czy PiS kiedykolwiek złożył oficjalną skargę na zaniechanie czynności policji wobec zakłócania obchodów miesięcznicy przez etatowych prowokatorów? Są przepisy na które można się powołać!
Zanim się powie że nie warto, trzeba najpierw spróbować!
Ja odnoszę wrażenie że intencje prezesa są inne. Chodzi o podsycanie atmosfery zagrożenia.
Na to ma się nabierać elektorat.
Tylko jak długo to ma działać? Wkrótce minie 15 lat od katastrofy!
Absurdalność sytuacji widzą nawet koalicjanci z grupy 13 grudnia.
Jeszcze w 2023 i wcześniej do rozpaczy doprowadzali mnie uczestnicy programów publicystycznych w TVP Info który tylko przechodzili ze studia do studia.
OdpowiedzUsuńNie ma według mnie skuteczniejszej metody na utopienie programu.
Po przejęciu mediów przez koalicję 13 grudnia programy przewędrowały do TV Republika wraz ze swymi prowadzącymi i przyzwyczajeniami.
Znowu te same osoby widzę codziennie. Czasem odnoszę wrażenie że nocują w studio żeby nie spóźnić się do kolejnej emisji programu. Najgorsze że ci ludzie najczęściej nie mają nic do powiedzenia od siebie. Powtarzają z namaszczeniem przekazy dnia delegującej ich partii.
Ale ... dzięki tej metodzie kilkoro z nich wylansowało się na tyle że trafili do Sejmu.
Wkrótce minie 15 lat od katastrofy smoleńskiej.
OdpowiedzUsuńMi się wydaje,że PiS i Prezes nie podtrzymuje i nie podsyca atmosfery zagrożenia.
Zwrócić należy uwagę także na jakikolwiek temat w necie czy gazetach o katastrofie...
Natychmiast jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki pokazują się "fachowcy"od katastrofy.
Nie trzeba pomnika i kwiatów,a tam akurat zjawiają się ludzie bez skrupułów i wstydu.
Oni działają za kasę....oprócz tego jest grupa nawiedzonych,wyćwiczonych z przekonania,mających dobre kuku we łbach.....składanie skargi na zachowanie odniesie odwrotny skutek.....
To,to jest bezsprzecznie pilnowane ,aby tak było....
Być może i dlatego,że osoby odpowiadające za bezpieczeństwo "delegacji" żyją i oddali śledztwo za bezdurno Rosjanom...
Kiedyś ,kilka lat temu,wydaje mi się chyba ,ze 4 lata,jak istniało forum Interii próbowałam "encyklopedycznie "spojrzeć na katastrofę smoleńską.Jak pozwolisz to :wydrukuję u Ciebie fragment ,który mi pozostał.Reszty nie ma...Nie muszę pisać chyba co się rozegrało....Wmieszał się w dyskusję nawet jeden wojskowy spec...który wykazywał rozsądek,reszta do "fachowcy" od bzdetów...Pisałam tak,aby nie leciały inwektywy,ale i tak to nic nie dało......
OdpowiedzUsuńLudzie tacy jak my ,mają spojrzenie na tą katastrofę logiczne wobec faktów i zaistniałych po sobie wydarzeń.
OdpowiedzUsuńZwróciłaś uwagę na ciekawy element tej układanki.
OdpowiedzUsuńO katastrofie smoleńskiej napisano wiele i to z różnych pozycji.
Niestety, po tylu latach nie ma zgromadzonej wiedzy bez naleciałości propagandowych.
Wiedzy która byłaby zgromadzona w jednym, dostępnym dla wszystkich, miejscu.
Także zgromadzonych w jednym miejscu wniosków o pociągnięcie do odpowiedzialności karnej winnych zaniedbań, a może świadomego działania na szkodę interesu narodowego.
Takie podejście jest wskazane bo 15 lat to dużo i dzisiaj kolejne pokolenie o katastrofie dyskutuje nie znając faktów.
UsuńDzisiaj dzień konwencji wyborczych w kampanii której jeszcze nie ma.
OdpowiedzUsuńSą wymieniani kandydaci w wyścigu, ale na starcie niektórych się nie wymienia. To jest warcząca demokracja.
Słuchałem fragmentu wystąpienia programowego z Gliwic. Kto przelicytuje przebierańca?
Czyżby walczył o palmę pierwszeństwa z Bulem który też nie miał prawa z nikim przegrać?
Juz tylko na krótko wrócę do sprawy katastrofy .W m-c później było głosowanie w Sejmie za oddaniem śledztwa w/s katastrofy ,nam Polakom.Oto wynik głosowania :
OdpowiedzUsuńhttps://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/agent.xsp?symbol=glosowania&NrKadencji=6&NrPosiedzenia=66&NrGlosowania=1
To nie była taka sobie zwyczajna katastrofa lotnicza,bo gdyby taka była,to dawno zostałaby wyjaśniona.
Skala dezinformacji, jaką natychmiast zastosowano, by ukryć prawdziwe przyczyny katastrofy, jest jak ocean, przy milczącym Zachodnim świecie ,podobnie jak w przypadku gen.Sikorskiego.
A badaczy - opętał sam diabeł smoleński w odmętach naukowych obliczeń .
Zmęczyłam się dzisiaj pisaniem,a raczej czytaniem.
Zwiększone porcje ,które łykam chyba dają mi popalić...spróbuje odpocząć...
W swoich wypowiedziach, zaraz po katastrofie, zwróciłem uwagę, że nie rozumiem dlaczego delegacja szła jak barany na rzeź? Służby, z BOR-em włącznie, były w zmowie. Innego rozwiązania nie widzę.
UsuńZbyt dużo ludzi, którzy inaczej widzieli okoliczności katastrofy, zginęło i wcześniej i później. To około 50 nazwisk. Był publikowany ich wykaz.
Jaką rolę naprawdę odegrał Edmund Klich? Kto komu podpowiadał? On DT czy ludzie DT jemu?
Na pewno nie odegrał roli użytecznego idioty. Tego też nie wykluczam.
Dzisiejszy dzień przyniósł ciekawe spostrzeżenia.
OdpowiedzUsuńCzyżby politycy uważali nas aż za takich imbecyli?
Po kolejnych konwencjach mamy nowych niezależnych kandydatów w wyścigu do prezydenckiego fotela.
Tylko od czego oni są niezależni? Od rozumu? Pełna zgoda.
Hołownia jako szef formacji Polska 2050, członek Trzeciej Drogi, członek koalicji 13 grudnia.
Trzaskowski, zastępca Tuska w KO. W którym miejscu kończy się jego niezależność? To pacynka Tuska. Kandyduje ponownie to fakt, ale pierwszy raz był właściwie dla wyborcy anonimowy.
Uda mu się powtórzyć stary numer? Owszem, jeśli zgodnie z opinią foxa wyborcy są znacznie głupsi.
Tego nie można wykluczyć.
Nie mogę wykluczyć że w półroczu które zostaje do wyborów Trzaskowski zostanie podmieniony. Wątpię żeby był w stanie utrzymać narzucone tempo.
Miałem niezłą bekę słuchając jego dzisiejszego wystąpienia programowego. Gruszki na wierzbie to przy tym pikuś.
Żyję w przeświadczeniu, jednak bezpodstawnym, że nic mnie już nie zaskoczy.
Możliwości akrobacyjne niezależnych kandydatów temu przeczą.
Co to będzie jak ruszy oficjalnie kampania wyborcza? Teraz propagandyści narzucają ocenę kandydatów do fotela prezydenckiego ale w maju werdykt wyda elektorat. Ten werdykt jest trudny do odczytania.
Tak szczerze mówiąc jestem dzisiaj wstrząśnięta notką Coryllusa o uczelni artystycznej w Szczecinie i recenzją do linku notki..."przewodniej".
OdpowiedzUsuńNo nie wiem to równie dla mnie katastroficzne na równi z łomotem w polityce...
Niby nie należy brać sobie tego do serca,ale......... to chyba taki wyznacznik jakim skrótem lewactwo będzie szło...
Czas się chyba z tego wyłączyć,bo moja psychika się pognębia...i tracę nadzieję w tej materii,że będzie może lepiej w przyszłości...
Chyba nie będzie,póki takie *uje nami rządzą........
Tekst Coryllusa i dyskusję pod nim przyjmuję do akceptującej wiadomości.
UsuńSztukę nowoczesną, a ściślej jej wynaturzenia zostawiam „smakoszom”.
Lubię w sztuce klasyczne piękno i przy tym pozostaję.
Muzea i galerie sztuki nowoczesnej obchodzę w bezpiecznej odległości.
Tu jest zupełnie inny problem. Nie ma regulacji prawnych które wyznaczałyby granice prezentacji tych bohomazów. Eksperymenty o których w notce powinny być ograniczone do pracowni, bez prawa, pod groźbą kary, prezentacji publicznej.
Tu potrzebny jest przegląd stanu prawnego.
Jakie są granice eksperymentu?
Ja wiem co nowoczesna sztuka a właściwie jakie bohomazy potrafi pokazać ,że do każdego obrazu trzeba tłumacza. Ale takiego zwrotu to się jednak nie spodziewałam...
OdpowiedzUsuńNie jestem znawcą i cieszy i przemawia dla mnie piękno...
Ale są jakieś przecież hamulce,a okazuje się że nie ...jednak...
Tu potrzebne jest uzupełnienie.
UsuńPojęcie sztuki nowoczesnej dotyczy kilkudziesięciu lat wstecz.
Uzasadnione oburzenie wywołują najświeższe eksperymenty autorstwa cwaniaków będących artystycznymi beztalenciami. Oni mają pełną świadomość swego ubóstwa, nie tylko umysłowego. Ale muszą czymś epatować bo inaczej trzeba pójść do łopaty.
W końcu trzeba z czegoś żyć.
Nie sądzę żeby koalicja 13 grudnia była aż tak naiwna. Prezydent zrobił to co uznał za słuszne. https://www.rp.pl/polityka/art41558841-nowy-prezes-tk-komentarze-po-decyzji-andrzeja-dudy
OdpowiedzUsuńIm pozostaje tylko pluć i bezradnie zgrzytać zębami.
Wiadomo że profesor nie żyje.
OdpowiedzUsuńhttps://niezalezna.pl/polska/miroslaw-kurkowski-uksw-nie-zyje/532988
Poza tym nic do mediów nie przeniknęło.
Sądząc po enigmatycznych informacjach o tym czym zawodowo zajmował się Zmarły, zbyt wiele się nie dowiemy. Pozostaną domysły.
Wygląda na to że "łykendowy"całkiem nie został uśpiony.Profesor i szyfrant to nie zwykła kucharka w lesie na grzybach.Nie chcę budować teorii spiskowych,ale coś w tym jest...
OdpowiedzUsuńA o ilu sprawach "zaginionych"nie wiemy?...
Dlatego w tej sprawie wstrzymuję się od jakichkolwiek komentarzy. Czekam na "przecieki".
UsuńKolejna miesięcznica smoleńska i kolejne, powtarzalne sceny na Placu Piłsudskiego w Warszawie.
OdpowiedzUsuńJeśli ktoś wątpi w istnienie prowokatorów to proszę odpowiedzieć kto finansuje występy tych starszych osób,
z wyglądu byłych pracowników jedynie słusznej partii w czasach PRL, a także służb które mają sporo za uszami.
Nie sądzę żeby ci ludzie wydali złamany grosz z własnej kieszeni na okazjonalne okrycia wierzchnie i inne elementy dekoracyjne.
Odpytywani przez dziennikarza TV Republika nie potrafią nic sensownego powiedzieć i nadrabiają to chamskimi odzywkami.
Teraz nie dziwi mnie postawa policji ochraniającej prowokatorów. Nie rozważam czy robią to z przekonania
czy z obowiązku. Rozkaz nie gazeta.
Ale właściwy minister nie powinien narzekać na braki kadrowe w policji skoro może tylu policjantów wysyłać na ochronę prowokatorów.
Zasada pierwsza: nie dyskutuj z kretynem bo ...
OdpowiedzUsuńZapominają o tym dziennikarze TV Republika zapraszający do gadających głów ludzi PO.
Czego oczekują od radnego Warszawy który regularnie występując w tej stacji nie ma nic do powiedzenia od siebie? Klepie tylko przekazy dnia rodem z PO.
Szkoda na takich czasu antenowego.
W mediach trwa dyskusja na temat gwałtownego wzrostu cen masła.
OdpowiedzUsuńOpozycja chętnie zwala winę na rząd koalicji 13 grudnia.
Prawdziwych przyczyn nie znam. Widziałem w sklepie osiedlowym kostkę masła za 12,99 zł.
Gdyby szukać analogii w przeszłości wyjaśnienie może być dość proste.
Znalazł się nabywca dużych ilości masła. Skąd? Tym powinni zająć się dziennikarze.
Innym możliwym rozwiązaniem jest tworzenie rezerw strategicznych.
Sam wzrost kosztów produkcji mleka jest argumentem słabym.
Tu powinni zabrać głos właściciele krów mlecznych.
Myślę że moje sugestie nie są pozbawione racjonalnych podstaw.
OdpowiedzUsuńhttps://www.fakt.pl/wydarzenia/smierc-prof-kurkowskiego-dlaczego-targnal-sie-na-zycie/jw52gcv
Pan profesor musiał komuś boleśnie nadepnąć na odcisk.
Raczej nie dowiemy się kim jest ten ktoś. Mamy pole do domysłów.
Chciałbym uniknąć sugestii że wrócił seryjny samobójca.
Dzisiaj, w rozmowie z red. Holecką w TV Republika poseł Jakubiak zasugerował że jest szansa na skrócenie kadencji rządu DT.
OdpowiedzUsuńPowodem może być brak zatwierdzenia budżetu na 2025. Argumenty są.
Pytanie czy PAD z nich skorzysta.
Zamulanie trwa w najlepsze. Teraz za sprawą polecenia prokuratury aresztowania posła Romanowskiego. Nagle poseł zapadł się pod ziemię. Nie można go znaleźć.
OdpowiedzUsuńNa mój rozum odpowiednie czynniki uznały że doszło do przegięcia. Wycofać się nie wypada, ale doprowadzić do aresztowania i osadzenia, tym bardziej. Więc policja intensywnie poszukuje, ale nie wiadomo czy i kiedy znajdzie.
Obserwuję rozwój wydarzeń i dochodzę do wniosku że poprzednicy dali się ograć jak nowicjusze.
Przez analogię, mając w ręku Qnia dali się nabrać na prostacki numer. Trzeba było, po umieszczeniu pół-nieboszczyka w szpitalu, postawić pod drzwiami sali policjanta i poczekać aż chory wydobrzeje i dokończyć dzieła. Tego nie zrobiono i powstało pole do domysłów. Albo zarzuty były dęte, albo chodziło o gonienie króliczka. Przez głupotę /czyją?/ niedoszła ofiara stała się myśliwym i zaciekle zwalcza swoich niedoszłych prześladowców.
Ciekawe jak długo będą trwały te zapasy w kisielu i czym ostatecznie się skończą?
Kto potrafi zrobić porządek?
W innej sprawie, dotyczącej subwencji dla PiS.
OdpowiedzUsuńJest decyzja SN że subwencja się należy. PKW ma decyzję wykonać i koniec dyskusji.
Jeśli rząd DT ma inne zdanie to SN, na tej samej zasadzie, powinien stwierdzić nieważność wyniku wyborów parlamentarnych 2023, a to skutkuje przedterminowymi wyborami.
Albo wóz, albo przewóz.
Tylko kto się zdobędzie na taki radykalne rozwiązanie?