Szukaj na tym blogu

30 maja 2025

Na jakiego Prezydenta RP czekam?

 

W ostatnich godzinach przed nastaniem ciszy wyborczej okazuje się /to wynika z publikowanych sondaży/ że szanse kandydatów na zwycięstwo są prawie 50/50.

Nie dajcie się uśpić!

Niezdecydowanym polecam analizę, na użytek własny, pod hasłem który z kandydatów mniej nam zaszkodzi gdy zostanie wybrany na najważniejsze, przynajmniej prestiżowo, stanowisko w III RP.

Obiektywnie patrząc, prezydent III RP niewiele może.
Nie ma za sobą siły politycznej. Okazuje się w praktyce że poparcie około 10 milionów jego wyborców nie ma większego znaczenia. Nie wolno mu jednocześnie firmować własnej partii politycznej.
Obietnice i deklaracje to nie to samo co ich realizacja. Jest jednak zasadnicze ale.
Prezydent może wystąpić z inicjatywą ustawodawczą, ale nie ma żadnej gwarancji na jej sfinalizowanie.
Może, ale nie musi podpisywać dokumenty przedkładane przez parlament.
Może, a częściej musi zatwierdzać wskazane osoby na stanowiska decyzyjne we władzach III RP.
Jest Zwierzchnikiem Sił Zbrojnych, ale niewiele z tego wynika. Nawet za jego ochronę odpowiada służba podległa premierowi.
Można tak długo jeszcze.

Problem tkwi w cechach charakterologicznych kandydata. Musi być odporny psychicznie i odporny na naciski środowisk politycznych.
Co najważniejsze, musi reprezentować i realizować interesy Polski i Polaków.
To nie powinien być internacjonalista preferujący interesy UE która przecież nie jest jednorodnym państwem, ze wszystkimi jego atrybutami. Państwem które nie posiada własnej armii, a za jej bezpieczeństwo odpowiada NATO do którego należą państwa usytuowane poza Europą.
Prezydent nie ma wpływu na problemy podlegające regulacji prawnej.
Weto może być podważone.
Ogólnie, uważam że prezydent powinien ostrożnie szafować wszelkimi obietnicami.
Nie wszystkie może zrealizować bo to leży poza jego kompetencjami.
Prezydenta trudno usunąć ze stanowiska przed upływem kadencji.
Dlatego w czasie jej trwania powinien godnie sprawować swą funkcję i nie dopuszczać do tego że politycy i media będą go traktowali jak dodatek do długopisu, czy coś w tym rodzaju.

Te warunki ma szanse spełnić tylko jeden z kandydatów i nie jest nim obecny prezydent Warszawy

47 komentarzy:

  1. Pan Karol Nawrocki nie jest mężem opatrznościowym ,na którego czekała Polska w tym bagnie i zakłamaniu.
    To że PiS miał pomysł na jego kandydaturę to szereg zbiegów okoliczności....
    Ale skoro sprawy z panem Trzaskowskim dały się już dobrze poznać co potrafi--- to najbardziej rozsądną rzeczą jest oddać głos na pana Nawrockiego...
    Wyłączyłam się z wszelkich prognoz i boksowania wyborczego.Tak z jednej i drugiej strony...
    Ile można tego słuchać,to nie na moje nerwy.............

    Moje obawy jednak są co do Trzaski.To ulubieniec grupy Bilderberg,która produkowała kanclerzy i Prezydentów...
    Stamtąd popłynęła także różnymi kanałami kasa na kampanię Trzaskowskiego........
    Czy rzeczywiście wyborcy Mentzena i Brauna zwrócą się do Nawrockiego ,czy zrobią bojkot.?
    Nie możemy niczego być pewni ,bo cuda nad urną mogą się zdarzyć jak to bywało w takich sytuacjach już.......

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja widzę ryzyko w innym miejscu.
      Publikowane sondaże wskazują na minimalną różnicę w poparciu dla kandydatów.
      Zagrożenie widzę w głosowaniu poza Polską.
      Są sygnały o bardzo dużej ilości chętnych tam do głosowania, podobno dwa razy więcej niż w wyborach w 2020 roku.
      Spodziewany przekręt dotyczy głosowania „w delegacji”.
      Uczciwość głosowania zależy tylko od etyki członków komisji wyborczych.
      Tam nie będzie skutecznej kontroli społecznej, a spodziewane jest uzyskanie około 300 tysięcy głosów które mogą mieć decydujące znaczenie.
      Dlatego takiego znaczenia nabiera frekwencja wśród głosujących. Przy widocznej różnicy poparcia trudno dosypać do swojego kandydata.
      Wynik nie będzie pewny do poniedziałkowego wieczora.

      Usuń
    2. Może tak być... Stąd Tuskowi są ,raczej zadowoleni,gdyby Ci zawiedzeni zostali w domu,czyli bojkot wyborów.Tacy są ,jak pod notką pana Wojciecha. Trzeba było ostrej reakcji,aby zaprzestał wykładu....
      No cóż gdy kota nie ma ,to myszy harcują.
      Inaczej z pewnością byłaby reakcja...na 100%.....

      Usuń
  2. A-A/ anonimowy alkoholik.30 maja, 2025 20:45

    ......."10 milionów jego wyborców nie ma większego znaczeni"!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Albo: "Nie ma za sobą siły politycznej." Niepijący Warunkowo napisał bolesną prawdę. Suweren nie jest "siłą polityczną"?????????!!!!!!!!!!!!!!!!!! To po co są wybory> I zwracanie się do Suwerena o stawianie krzyżyków. W akcie wyborczym. Jak to mówią idźcie do urn. Zróbcie parawan. A Organizatorzy tego, podobno doniosłego, aktu demokratycznego Zorganizują tobie Suwerenie worek kartofli i szczaw na zupę. No i mirabelki. Na kompot. Bo szlachta polityczna kompot waży sobie na pobudzenie umysłowe z konopi. Po co cały ten cyrk. Pod Konstytucję zmajstrowaną za Kwacha. I z inwokacją Mazowieckiego. Paranoja! Ps. Po
    Jasiu wędrowniczku Śpi mi się jak noworodkowi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzisz AA że po około 10 milionów jest wygranych i przegranych. Oni nie mają kierownika, to nie wybory do parlamentu czy samorządu. Zostaje jeszcze ponad 5 milionów które z różnych przyczyn nie doczłapią do urn wyborczych.
      To głosowanie opiera się na zbiorowej mądrości Narodu której podobno nam brakuje.
      W to wpleciona jest benedyktyńska praca „księgowych” którzy mają chęć podrasować wynik wyborczy.
      Jak się w tym wszystkim odnaleźć? Liczenie na cud to za mało.

      Usuń
    2. Jak zdążyłeś zauważyć Suweren jest potrzebny dla zachowania pozorów demokracji.
      Na co ma później wpływ?
      Czeka do kolejnych wyborów. Parlamentarnych, samorządowych, europejskich itd.

      Usuń
    3. A-A/ anonimowy alkoholik.30 maja, 2025 21:21

      Są zachowane proporcje? Mościom Panie? Nie! To jedna odpowiedź. Wybraniec "10 mln" jest dekoracją w demokracji. Taka demokracja jest do dupy. Zlepek partyjek zawiązuje większość parlamentarną i tworzy rząd. Rząd, który jest tak zdemoralizowany, że robi co chce. A prezydent może i nie może. Impotencja demokratycznego aktu. I żadnej kontroli. Żadnej.

      Usuń
    4. Co oferujesz w zamian? Jakie chciejstwo?

      Usuń
    5. Z możliwością kontroli jest inny problem. Frekwencji.
      Pierwszy raz w III RP w wyniku referendum odwołano urzędnika z wyboru /prezydenta Gliwic/. Ile referendów było w III RP? Ile było skutecznych? Kogo winić że się ludziom nie chce ruszyć sprzed telewizora albo z grila? Czekamy aż wprowadzą u nas glosowanie zdalne?

      Usuń
    6. Fantazjuję po Jaśku. Skoro Konstytucja nie obowiązuje już. To zaaprobować tę sytuacją. Trójpodział też poszedł się sam bujać. Przepisy same się zadeptują. Kucharek więcej niż sześć. A Suweren ma żreć kartofle i siedzieć cicho. Skoro wszystko można to i trzeba z tego korzystać. Wszystkie granice zostały przekroczone. Granic nie ma. I puszczając wodze fantazji to proponuję sejm konstytucyjny. A jego wybrańcy posiadać będą siłę głosów o proporcjonalnej mocy do uzyskanych głosów. Siła jeden w proporcji do 10 tys.. Za 100 tys. 10. Sk kontroluje wszystkich. Od Prezydenta po rząd.

      Usuń
    7. A-A/ anonimowy alkoholik.30 maja, 2025 21:40

      Ale mi się pieprzyło. Po pijaku tak wychodzi :))))))

      Usuń
    8. Jeszcze coś AA. Takie ćwiczenie intelektualne przy spożywaniu JW.
      Jak wyglądałaby nasza rzeczywistość gdyby w kolejnych wyborach po 1989 roku wygrywali przeciwnicy? Gdyby 5 lat temu wygrał Trzaskowski, 10 lat temu Komorowski itd.
      Jakie masz przemyślenia? Warto głosować czy nie?

      Usuń
    9. A-A/ anonimowy alkoholik.30 maja, 2025 22:00

      Teraz to już dywagacje o zupie, która już nie jadalna jest. Dziesięć lat temu Bul Bronisław musiałby skoczyć ponad swój poziom intelektualny. A na pewno mniej się kompromitować. Pięć lat temu niemal podobnie. Choć mogli być równoważnymi przeciwnikami. Ale nie byli. Rafałek był Rafałkiem. I nie mógł wygrać z Prezydentem Dudą. I mamy konsekwencję tego obecnie. Tak wybory 16 października 23r. jak i obecnie. Niepijący piszesz przecież o "majstrowaniu". W różny sposób: sondaże, czynniki zew. i wew. zniechęcanie i wmawianie, że się nie da inaczej. I tylko powstaje w mojej głowie pytanie. Dlaczego tak się starają różni macherzy skoro taka nędza w kraju nad Wisłą. Chyba nie jest z nami tak źel skoro zalotnicy tak się uwijają. Ani Bul Komorowski ani Rafcio nie dorastali i nie dorastają do pięt Zaszczytowi.

      Usuń
    10. Dyplomatycznie pominąłeś tych wcześniejszych, od jednogłośnie wybranego Jaruzelskiego poczynając.
      Wróć do tego jak przejrzysz na oczy. Interesują mnie Twoje wnioski.
      W razie czego pomogę ;-))))

      Usuń
    11. Pominąłem całą II Rzeczpospolitą. Stalin z Hitlerem ją dobił. I ograbili. Ogniem gazem i łagrami. Dynamitem armatami. Ruskie wyszli jak starzy kolonizatorzy. By zostać. I zostali. I są. I stanowili i zakładali spółki. I doili Polskę. A głośno krzyczeli coś o dojnej zmianie. Dla ogłupienia i dalszego łupienia. Odwracając uwagę od siebie. Doją ale to nie my. To oni. Satanistki czarnych marszów miały większy posłuch niż zatroskane matki w sercu noszące swoje dzieci. Bolszewizm satanistyczny miał być większym szczęściem. I tak powstał proletariat zastępczy. Patoproletariat.

      Usuń
  3. A-A/ anonimowy alkoholik.30 maja, 2025 21:46

    Co do referendów. Też jest rada. Obniżyć próg frekwencyjny. A nawet do 5%. Wszyscy ruszą dupy. Już na samą myśl, że 5% może zmienić rzeczywistość. Ruszą ci, którzy będą przeciw. Poznają w ten sposób swoją siłę i znaczenie aktywności. Skoro Polak odmraża sobie uszy na złość. Przeciw sobie samemu. To nawet zarządzić , że referenda mają się odbywać przy 30 C plus. Czapki nie będą zakładać. Bo gorąco.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trafiłeś kulą w płot. Rozwiązanie jest tańsze i prostsze.
      O wyniku referendum zdecydują głosy tych którzy wzięli udział. Wtedy i frekwencja wzrośnie.

      Usuń
    2. A-A/ anonimowy alkoholik.30 maja, 2025 22:15

      Albo tak.

      Usuń
  4. Pytanie o alternatywny wynik kolejnych wyborów prezydenckich od 1989 roku nie jest takie od czapy. T
    o jest ciąg zapoczątkowany przez Jaruzelskiego, potem Wałęsa, Kwaśniewski, Lech Kaczyński, Komorowski, Andrzej Duda, ... ?
    Trzeba puścić wodze fantazji i spróbować sobie wyobrazić co by było gdyby.
    Jestem ciekaw. Pytanie jest bardziej dla niezdecydowanych którzy mają dylemat czy warto iść głosować?
    Idąc od końca ostatnie wybory mógł wygrać Trzaskowski.
    Kadencję wcześniej mógł wygrać Komorowski.
    W tym miejscu można zapytać jak przebiegałaby nasza historia gdyby to się ziściło.
    Byłoby nam lepiej czy gorzej?

    OdpowiedzUsuń
  5. --------------- Cisza Wyborcza------------

    No...prawie jak z tabletkami "PO",lepiej nie odpowiadać,czy gorze nam...bo nie wiadomo co Sąd na to...
    Złamanie ciszy wyborczej,to groźniejsze niż złamanie serca... Można o pogodzie ....
    Więc 23:50 to w sam raz i zmieściłeś się w limicie...czasowym

    OdpowiedzUsuń
  6. A-A/ anonimowy alkoholik.31 maja, 2025 22:21

    Cicho!

    OdpowiedzUsuń
  7. Specyficzny sposób okazywania radości po wygranej PSG
    https://sport.fakt.pl/pilka-nozna/paryz-w-ogniu-wygranej-w-lidze-mistrzow-aresztowano-blisko-300-osob/nl0dwwl

    OdpowiedzUsuń
  8. A to swołocz!... uciecha z wygranej,to dla innych plądrowanie sklepów.
    A ja teraz udaję się na mszę. Coryllus słusznie naprzypomniał : Dziś święto. Idźmy więc na mszę."
    Wiem gospodarzu tych notek,ze jesteś na tyle pobożny i nie opuścisz mszy ,ale co zrobi @alkoholik?
    Nawali się,czy spełni katolicki obowiązek?....Myślę jednak,że dzisiaj będzie trzeźwy jak niemowlę...

    OdpowiedzUsuń
  9. Wydaje mi się że PKW zaczyna się plątać we własne nóżki.
    Tak odbieram „wyjaśnienia” przewodniczącego PKW w sprawie wytycznych PKW dla obwodowych komisji wyborczych.
    Moim zdaniem, jako laika, nikt spoza PKW, nie ma prawa robić wykładni tych wytycznych i przekazywać ich do okw. Tymczasem do takich informacji odnosi się przewodniczący PKW podczas trwającej konferencji prasowej /jest 13.52/
    Pytanie dodatkowe, dlaczego obwodowe komisje wyborcze nie zatrzymują zaświadczeń, ograniczając się do spisania numeru zaświadczenia? Na konferencji poinformowano że takie przypadki mają miejsce.

    OdpowiedzUsuń
  10. Informacja ze strony rządowej www.gov.pl pochodzi z 9 maja 2025.
    Na zamieszczonych tekstach brakuje podpisów a także miejsca na ich zamieszczenie.
    Nowszej informacji nie znalazłem.
    https://www.gov.pl/web/premier/przelomowy-traktat-polsko-francuski-podpisany-w-nancy
    Jak więc wygląda podpisany Traktat? Czy treść jest identyczna z tym publikowanym na stronie www.gov.pl ?
    Poza tym powtarzam pytanie o ratyfikację. Bez niej traktat jest nieważny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No taaak,a 10 maja wszędzie fotos o podpisaniu traktatu..
      Ogólne info przyjaźń militarna i gospodarcza....
      Może się na tym nie znam,ale ja tak "se" myślę :
      militaria to chcą nam francuziki sprzedać,
      a gospodarczo to traktat z Nancy "gospodarczo"nakazuje nam rozwalić własną gospodarkę za pomocą dążenia do neutralności klimatycznej,multi kulti i coś w podobie...
      Z Tuseczka to taki ważny dyplomata,ze potrafi...

      Usuń
  11. Strategia nowej równowagi – co to?
    https://wnet.fm/2025/05/29/news-radia-wnet-rzad-chce-opublikowac-po-wyborach-strategie-rozwoju-polski-kopia-unijnych-pomyslow/
    Musimy poczekać co najmniej do poniedziałku.
    Póki co znalazłem taką opinię: To marne tłumaczenie manifestu „Fit for 55”

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawe, czego dowiemy się w poniedziałek?
    https://wnet.fm/2025/05/29/tusk-wraca-do-polski-a-i-polski-b-radio-wnet-dotarlo-do-domniemanego-dokumentu-rzadowego/

    OdpowiedzUsuń
  13. A-A/ anonimowy alkoholik.01 czerwca, 2025 19:34

    Największa frekwencja do godziny 17 była w następujących gminach powiatu nowosądeckiego:

    68,19 proc. - gmina Kamionka Wielka

    67,07 proc. - gmina Grybów

    66,14 proc. - gmina Korzenna
    Miasto Nowy Sącz

    Frekwencja w ponownym głosowaniu do godziny17

    58,14%

    Liczba kart wydanych w stałych obwodach głosowania

    33 819

    Liczba uprawnionych do głosowania w stałych obwodach głosowania

    58 173

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A-A/ anonimowy alkoholik.01 czerwca, 2025 20:02

      Niska frekwencja na wsi. Tak gadają. Wieś ma być głupia i wszystkiemu winna. A pocałuj ta w usta Wójta. Pieprzona warszawko. Spływaj czajką do Gdańska. W towarzystwie wydalin swojego autorstwa. Merkosurowe grule będziesz żarła. I będziesz szczęśliwa. Wieś się wyżywi. Sama. Tak jak za okupacji niemieckiej się wyżywiła i jeszcze partyzantkę utrzymywała.

      Usuń
    2. Oj tam,oj tam-nie przesadzaj.Komuna nie dała chłopu małorolnemu rady,ale NOWA władza ma doskonałe umocowania z postkomuchami.Prosiaki i krowy zakolczykują,z certyfikatem i ważnym paszportem, drób zarażą,ziemie skupią tyle im potrzeba.
      Chłop ani dychnie,bo krowy nie wydoi ,prosiaka nie uwędzi,bo sąsiad doniesie,najwyżej sam jajko zniesie.
      Ha !- znam taką dużą wioskę z żyzną ziemię co kozy ino się zostały,a świnie to tylko siedzą sobie u wójta..
      Sorry,ale to najprawdziwsza prawda....

      Usuń
    3. A-A/ anonimowy alkoholik.01 czerwca, 2025 21:58

      Spokojna Twoja lakierowana. Wy w tych miastach nie wiecie co to trawa zielona, woda czysta i śpiew słowika. Wiecie co to odchody gołębia na parapecie. I na tych odchodach Wasz świat stoi.

      Usuń
    4. Nie mam zamiaru pisać życiorysu,ale mam większe pojęcie o wsiach i regionach czysto rolniczych,gdzie np suwalski chłop posiadał 50 hektarów i co najmniej 70 ogonów krowich tyleż samo świńskich ogonków.Prosiaki to teraz wyższa matematyka za mleko nędzne grosze,mu dają, krowa musi żreć. No i właściciel Nowy Pan "mleczarni" ,musi mleko ochrzcić,abyś namiastkę mleczka dostał ,nie zatruł się przy okazji a sam właściciel krocie zarobił...................
      No i teraz chłop taki na wsi musi dorabiać jako wzięty stolarz... Ale w innych regionach jest inaczej.Drobnica chłopska ze słabszą ziemią nie ma zezwolenia na skup czegokolwiek ,wiec co niby ma hodować?.......ugorem coraz więcej zapuszcza ,bo za ugorowanie Unia płaci...
      A jak stary to chętny zaraz ziemie kupi za psi grosz.......
      Tak więc chłop kupuje rzęcha i dojeżdża nawet jako cieć do miasta..etc,etc...
      Może i dobrze na tym wychodzi,ale nie w tym rzecz.!!!!!

      Usuń
  14. Wygląda na to ,że mamy przechlapane... A tak nawiasem mówiąc przyznam się,że zdębiałam.
    W południe zadzwoniła koleżanka ze szkolnych lat,chwaląc się,że była z Rodziną głosować.
    W pewnym momencie spytała mnie ,że ma nadzieję,że nie oddałam głosu na tego ćpuna Karola...
    .............Kobieta wykształcona ,mieszkająca w dużym mieście.........
    No cóż.......... Bilderberg ma szansę prezydencić,jak dosypią głosów z zagranicy.........

    OdpowiedzUsuń
  15. Sorry --cisza wyborcza chyba skonczona i zamknięta.......

    OdpowiedzUsuń
  16. Spokojnie, zero konkretów.
    Wyniki będą spływać przez noc. Rano, albo po południu będzie wiadomo w jakim kierunku to idzie.
    Potem będzie czas protestów.
    Dopiero wtedy będziemy się zbliżać do wyniku końcowego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak wiem...to tylko wstępny sondaż... Wynik to wynik,a czas protestów,to inna inszość.
      Będzie liczenie także z zagranicy....,niektóre już są... Nie ma takich możliwości....Kto ich sprawdzi?...
      Róznica jest 70 tysięcy głosów jak podają sondaże...

      Usuń
  17. Koniec głosowania. Trwa liczenie głosów. Póki co, zero konkretów. Te 49,83 i 50,17 to wróżenie z fusów.
    Są kolejne komunikaty PKW. Są też kolejne informacje czynników społecznych czyli Ruchu Kontroli Wyborów,
    Nie napawają optymizmem.
    O szczegółach informował Józef Orzeł na antenie TV Republika. Są też w programie tv „Bez cenzury” prowadzonym przez Jacka Łęskiego w tv @wpolsce24.
    Oczywiście, swoje stanowisko przedstawiło PKW na kolejnej konferencji /około 18.10/.
    Przykładów, uwag i zastrzeżeń jest sporo.
    Co dalej? Na pewno będzie miał na to wpływ wynik końcowy, ogłoszony przez PKW, ale w jakim stopniu na wynik wyborczy?
    Moim zdaniem rosną szanse na kwestionowanie wyniku wyborczego, a tym samym wzrost chaosu przed zmianą lokatora w Pałacu Namiestnikowskim.
    Inny mój wniosek z obserwacji przebiegu wyborów jest taki że po zakończeniu procedury wyborczej trzeba,
    w trybie pilnym, podjąć prace nad nowelizacją Kodeksu Wyborczego oraz przepisów wykonawczych.
    Za dużo punktów procedury pozostawione jest przypadkowi.
    Musi być jednoznacznie opisany zakres decyzyjny i kompetencyjny osób uczestniczących w procesie wyborczym.
    Problemy zaczynają się na początku procedury wyborczej.
    Do jakiego momentu PKW może wprowadzać swoje innowacje w przebiegu wyborów?
    Jakie są wymogi w odniesieniu do lokalu wyborczego?
    Jak powinna być wyposażona sprzętowo każda komisja wyborcza?
    Wiele kontrowersji wzbudza wydawanie i ewidencja oraz weryfikacja zaświadczeń uprawniających do głosowania w dowolnej komisji wyborczej.
    Jest też problem formalny dotyczący składu PKW. Dotyczy to udziału w PKW Ryszarda Kalisza który prowadzi praktykę zawodową i aktualnie reprezentuje interesy biznesmenów rosyjskich których firmy są na listach sankcyjnych.
    https://www.google.com/search?client=opera&q=ryszaed+kalisz+reprezentuje+interesy+biznesmenów+rosyjskich&sourceid=opera&ie=UTF-8&oe=UTF-8
    Sprawa o tyle dziwna że w mediach znana jest od jesieni 2023 i do tej pory bez efektu.
    Prawnicy podkreślają że tu ma miejsce konflikt interesów! W skali międzynarodowej!

    OdpowiedzUsuń
  18. Oglądam teraz relację z fety w obozie zwyciężcy exit poll. Wygląda na to że nie bardzo ich cieszy wygrana.
    To daje do myślenia. Trzeba czekać na oficjalne wyniki.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja już niczego nie słucham ,ani obserwuję.Poczytam jutro........ o wyniku.........
    Cokolwiek się wydarzy to i tak będzie to cud nad urną wyborczą.......................
    Tak czy inaczej ............ będzie ogłoszona wina pisowska,że Trzaskowski szedł łeb w łeb z Nawrockim...
    No prawie.....teraz będzie liczenie o ile.......jest ta wina...........................

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolejny sondaż IPSOS:
      Nawrocki - 50,7 Trzaskowski - 49,3
      To już różnica 1,4 a to nie 0,34

      Usuń
  20. Jeszcze miałam laptopa otwartego więc kliknęłam pilotem w telewizor...
    Oby.... ale jak napisałam..........cuda nad urną się zdarzają jak zwykle.............kliknę na na TVN czy przypadkiem sraczki nie dostają(sorry) jestem chyba już niegrzeczna....

    OdpowiedzUsuń
  21. Polsat podał wynik IPSOS...no..tak TVN też ....jakaś ministra pyszczy....o pisowskich krętactwach....
    jak zwykle...

    OdpowiedzUsuń
  22. Zobaczymy co będzie rano.
    Widać że Trzaskowski czuł pismo nosem że się szybko ewakuował.
    Zrobił co mu kazali i poszedł odpoczywać. Zmęczył się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Święta racja!.... Trzaskowski czuł pismo nosem!...
      W TVN --żałoba...ale muszą to ogłosić.Co niektórzy wymawiając nazwisko NAWROCKi to tak brzmi jakby chcieli splunąć................
      Sprawia mi ta żałoba jednak przyjemność.......
      No ! przyznam się że były chwile ,zw wątpiłam słysząc to co wszyscy...pierwszą prognozę

      Usuń
    2. Czy Bonżur to Jonasz?
      Przegrał po raz drugi.
      Czy wystartuje po raz trzeci?
      Czy będzie chciał, czy mu pozwolą?
      To nie mój problem.

      Usuń
  23. Teraz pytania będą się mnożyć.
    Wśród tych czysto praktycznych stawiam pytanie czy minister finansów w rządzie DT wypłaci pieniądze należne PiS czy będzie dalej wytrwale pracował na Trybunał Stanu dla siebie?

    OdpowiedzUsuń

W oczekiwaniu na co?

  Do planowanego zaprzysiężenia prezydenta-elekta czas upłynie na próbach podważenia wyniku wyborczego i oczywiście rycia pod Karolem Nawroc...