Szukaj na tym blogu

19 maja 2025

Patriotyzm Polaków- co to takiego?

 

Są wyniki pierwszej tury potwierdzone przez PKW. Wiadomo kto przeszedł do drugiej tury.
Nie wiadomo jakie szanse mają finaliści.
Dywagacje dotyczą tego na kogo oddadzą swój głosujący na przegranych.
Mam poważne wątpliwości czy ci wyborcy dostosują się do poleceń/sugestii swoich faworytów.
Nie wykluczam że w jakimś stopniu to nastąpi.
W tym miejscu warto zwrócić uwagę z kim mamy do czynienia?
Kim są przegrani? Mentzen, Braun, Hołownia, Zandberg, Biejat, Senyszyn, Stanowski, Jakubiak, Bartoszewicz, Maciak, Woch. Razem to 25,22% pierwszej piątki i 3,87% końcówki, czyli nieco więcej niż wynosi błąd statystyczny.
Do zwycięstwa obydwu kandydatom brakuje po około 20%.
Frekwencja wyniosła 67, 31% co jest podobno najlepszym wynikiem pierwszej tury w III RP.
Są małe szanse żeby niezdecydowani ruszyli do urn w drugiej turze.
Kto ma wobec tego zapewnić zwycięstwo?
Dzisiaj tego dylematu nie rozwiążą żadne symulacje. Za dużo niewiadomych.
Sceptycznie odnoszę się do publikowanych przez sondażownie informacji kto na kogo głosował.
Co niby ma z nich wynikać?
Po wyniku widać że Mentzen i Braun zebrali razem 21,15% głosów.
Lewica / Biejat, Zandberg, Senyszyn/ 10,18%.
Co do reszty, nie komentuję.
Na głosy lewicy nie ma co liczyć. Raczej przejdą na Trzaskowskiego, ale to dalej nie jest powyżej wymaganych 50%.
Żałośnie wypadł marszałek rotacyjny, a to druga osoba w państwie. Poważnie. 
Podobnie zachował się po ogłoszeniu wyników, deklarując bezwarunkowe poparcie Trzaskowskiego. Potwierdził tym samym że jego formacja jest faktycznie przystawką KO. 
Zapomniał przy tym że na jego wynik składają się głosy PSL.
Skąd jego pewność że PSL jest za Trzaskowskim? Prędzej uwierzę że dojdzie do rozpadu Trzeciej Drogi którą teraz nazywają drogą donikąd.
Z powyższego, przynajmniej dla mnie wynika, że kluczowe dla końcowego wyniku wyborczego będą głosy oddane przez zwolenników Brauna i Mentzena. Kogo poprą?
Między bajki wkładam opcję że zostaną w domu bo będą grillować.
W tym miejscu zasadne jest pytanie o patriotyzm Polaków.
Wydaje mi się że jest to niepotrzebna napinka. Wielu się obrazi.
Wobec tego stonuję i zapytam o dobro własne i najbliższych.
Co uzyskamy, a co stracimy, być może bezpowrotnie, głosując na Trzaskowskiego lub Nawrockiego?
W mojej ocenie tylko Nawrocki.
Jedyna wątpliwość dotyczy możliwości skutecznego wycofania Polski z zobowiązań podjętych przez koalicję 13 grudnia. W kampanii wyborczej można opowiadać różne rzeczy ale po objęciu urzędu prezydent RP staje wobec prawa które zobowiązuje się przestrzegać.
Z Trzaskowskim jest prosta sprawa. W sposób nieskrępowany mówi dzisiaj jak i gdzie będzie działał na szkodę Polski i Polaków.

Wybór należy do nas. Musimy sami zadbać o siebie.
Nie ma co liczyć na cud, a tym bardziej na obcych.
Oni pilnują własnych interesów a my musimy zachować zdrowy rozsądek. 

52 komentarze:

  1. Decyzja tygryska oznacza że kierownictwo PSL idzie w zaparte i popiera Trzaskowskiego.
    Pytanie otwarte brzmi: czego boi się kierownictwo PSL? Odcięcia od fruktów, czy jednak odpowiedzialności karnej za współudział w działalności przestępczej koalicji 13 grudnia?
    https://www.bankier.pl/wiadomosc/PSL-udzielil-poparcia-Rafalowi-Trzaskowskiemu-Z-troski-o-Polske-8944681.html
    W międzyczasie pojawił się kolejny problem związany z planowaną debatą telewizyjną między Trzaskowskim i Nawrockim. Odmówiono dziennikarzowi TV Republika wstępu na rozmowy w TVP w likwidacji w sprawie organizacji tej debaty.
    Logicznie rozumując Nawrocki powinien odmówić udziału ponieważ jej warunki są wypaczone, faworyzują jednego kandydata.
    TV Republika proponuje debatę w studio. Czy dojdzie do skutku?

    OdpowiedzUsuń
  2. PSL zawsze było sprzedajne i ma sporo na sumieniu.To "chłopstwo bez roli" z doktoratami za to,idzie zawsze gdzie są frukta,a nie zbywa im na działalności przestępczej.Zachowują się jak dziewice przed ślubem,a nie ma bardziej puszczalskich person...Tam na palcach u jednej ręki można wypunktować tych przyzwoitych.....
    Hmnnn...najbardziej chyba przyzwoitym był śp Andrzej Lepper co to niby się powiesił ,wycierając odciski palców ,aby nie robić mecenasom ambarasów..........
    Był czas,że uważałam go za hochsztaplera co to zachciało mu się polityki we wielkim świecie....
    Nic bardziej błędnego,bo na tle tych tłustych misiów z PSL...to narwany,ale jednak przyzwoity...w porównaniu...do tych krętaczy....
    No cóż....naród Polski będzie miał takiego Prezydenta jakiego sobie wybierze...
    System się domyka...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprawa jest w toku. Czy się domknie? Pożyjemy, zobaczymy. To jeszcze dwa tygodnie.
      Raczej jest pewne że zaskoczeń nie zabraknie.

      Usuń
    2. Dywagacje, co w drugiej turze będą trwały najbliższe dwa tygodnie.
      Wdzięcznym wątkiem jest szukanie odpowiedzi na pytanie dlaczego ludzie tak głosowali?
      Martwią podawane odpowiedzi.
      Na ile odpowiadają stanowi faktycznemu?
      Jest tego tyle że nie wiadomo od czego zacząć?
      Skąd brak zainteresowania wyborami mieszkańców województwa opolskiego?
      Skąd pamięć pantofelka, czy innej ameby wśród mieszkańców terenów po powodziowych którzy zagłosowali na wiceszefa PO/KO?
      Skąd poparcie dla ww wśród mieszkańców województw zachodnich i północnych Polski?
      Innego rodzaju ciekawostką są wyniki pierwszej tury wyborów w województwie podlaskim.
      Czemu zawdzięczamy spadek poparcia dla tego kandydata w jego mateczniku czyli w stolicy?
      Na dzisiaj tych pytań wystarczy.

      Usuń
  3. To prawda,pytanie odwieczne,skąd to wszystko płynie,skoro ludzie mają takie wytworzone gotowe obrazeczki.
    Chyba odpowiedź jest prosta; ano wytworzono i wychowano nas tak,bo jakże inaczej?.....
    Tylko skrajna bieda wyzwala instynkt samoobrony,wiec była doskonała okazja przez pół wieku dla komuchów.
    To gorsze niż wojna militarna,bo rodzi więcej kalek umysłowych...
    Jest coś takiego w ludzkich odruchach... spójrz na takie Chiny,Rosję,Koreę...i można dorzucić jeszcze kilka krain.
    W zamierzchłych czasach nie było lepiej... Nieustanna walka o tzw rząd posłusznych dusz.Nieustanne podboje,mordy,zaborcze ciągoty...
    Skąd ten fenomen rozróżnienia przywódców dwóch głównych partyjek,kto będzie dobrze rządził u nas w Polsce,aby pokolenia mogły lepiej żyć...Wystarczy roztaczać wizje tzw "szczęśliwości"...
    Zaorano nam historię,zaorano ludzi,którzy oddali życie i podmieniano dobrych patriotów,mordowano mądrych ludzi...Reszta prosta już była...zostały obrazki,które puszczane są jak śmierdzące bąki....

    OdpowiedzUsuń
  4. Już teraz nie wyzwolimy się szybko z syndromu młota i kowadła tych dwóch partyjek.Coś co tworzone jest przy ich boku,to albo celowe zezwolenie,bo tak dopuszcza ta cholerna demokracja,ale zaraz umiera śmiercią naturalną...Nawet jakby trafił się przywódca z tzw jajem,to nie ma najmniejszych szans,bo nie ma zaplecza ....
    Więc pozostaje na placu boju,ten przy aktualnej władzy i znów elektorat liczy korzyści i fałszywe zasługi...

    OdpowiedzUsuń
  5. Problem nielegalnej migracji nie jest jedynie materiałem propagandowym w kampanii prezydenckiej.
    To poważne zaniedbanie sztabów wyborczych w pierwszej turze. |Co w tej sprawie zostanie zrobione teraz?
    Na ile ekipa Trzaskowskiego czuje się silna żeby aferę zamieść pod dywan?
    Temat nie jest nowy. Ma swoją kilkuletnią historię.
    Próby masowego przerzutu tych niechcianych, przez granicę z Białorusią, poprzedzały wojnę na Ukrainie,
    Wtedy u władzy była ZP.
    Nazwiska o których dzisiaj mowa były już wtedy w obiegu. Suchanow, Kramek i wiele innych nazwisk nie są nowicjuszami.
    Proste pytanie: dlaczego zwalczanie ich działalności było tak nieskuteczne?
    Moim zdaniem służby wiedziały ale nic z tego nie wynikało. Wiadomo było o istnieniu zorganizowanych grup w rodzaju „Granica” , a fakty mówią że grupy te były wspierane przez KE. Pamiętam sprawę Kozłowskiej z Fundacji Otwarty Dialog. Wiadomo było kto jest wśród sponsorów /biznes rosyjski/. Kozłowska miała cofniętą wizę Schengen, ale zaopiekowała się nią KE.
    Ta zabawa nie ma końca.
    Teraz też afera zostanie rozmyta. W czyim interesie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprawę Suchanow nie można widzieć jako pojedynczego przypadku.
      Trzeba ją kojarzyć z Lempart i „Strajkiem kobiet”. https://pl.wikipedia.org/wiki/Klementyna_Suchanow
      Do tego konkretne pytanie: dlaczego sprawa nie była w kręgu zainteresowania służb i polityków?
      Kto miał w tym interes?

      Usuń
  6. Czego to jest szczyt? https://www.youtube.com/watch?v=hatigqvvzr4
    Bezczelności to chyba nie?

    OdpowiedzUsuń
  7. Na razie wytrzymałam 5 minut....nie na moje nerwy......
    Kurde to jakby zrobić kupę pod drzwiami i poprosić o papier toaletowy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurwa! Ojciec Wybawiciel. Mistrz. Doskonale ustawiony na szerzenie dezorientacji.

      Usuń
    2. Przepraszam. Ale spokojnie tego bredzenia nie da się słuchać.

      Usuń
    3. Noooo! - brzydkie słowo,ale ja przebaczam,bo przez pierwsze 5 minut ciśnienie mi poszło...więc potęguję do kwadratu...całą gamę...od siebie. I pytanie istotne,czy Naród Polski ogarnęła pomroczność jasna,czy są opętani wizją,że będą frukta rozdawać za darmo?.........

      Usuń
    4. Witam. To wystąpienie, jego treść, a także moment wygłoszenia. Są tak wielowątkowe. Wielopokładowe, że dobrze , że zostało wygłoszone. Mówią ,że z obfitości serca usta mówią. I te usta przyznały się do tego, że głowa jest w stanie pokierować Adeptem, który zrobi każdą podłość. Dla przykładu jak 10042010. Da przyzwolenie ciche a jednak. Za zgodą i cichym proszeniem Posunie się do takiego czegoś. Bo czym było grożenie Mateckiemu? Czym? a tym, że gotowy z niego zrobić miazgę.

      Usuń
    5. Najbliższe dni przyniosą wiele zaskoczeń. To nie powinno dziwić.
      Doszliśmy do punktu w którym albo wóz albo przewóz dla jednej ze stron starcia.
      Pytanie brzmi? Kto się nie cofnie?
      Mimo wszystko pamiętam sprzed lat że w ostatecznej rozgrywce nastąpi kryterium uliczne.
      Żeby do tego doszło musi dojść do prowokacji.
      Argumenty w rodzaju kawalerka, pokój na godziny to póki co pomówienia.
      Z drugiej strony materiały z prokuratury. Potwierdzona ich autentyczność, z nazwiskami medialnie znanymi. Nic nie słychać żeby „pomówieni” składali pozwy sądowe w trybie wyborczym.
      To też niczego nie dowodzi bo znamy numer sprzed lat. Wystarczy rzucić g....m w wentylator krótko przed ciszą wyborczą i ... nasze jest na wierzchu.
      Skąd my to znamy?

      Usuń
  8. Odwołano bezterminowo posiedzenie sejmowej komisji do spraw służb specjalnych.
    Szczegółów brak.
    https://www.sejm.gov.pl/sejm10.nsf/PlanPosKom.xsp?view=2&komisja=KSS
    W mojej ocenie świadczy to jednoznacznie że ekipa Trzaskowskiego, a bardziej premier, mają duży zgryz.

    OdpowiedzUsuń
  9. Pan Cenckiewicz skomentował na X-ksie,że chodzi chyba o aferę przemytniczą migrantów od strony Białorusi.
    Ha ,ktoś puścił farbę i prokuratura prowadzi śledztwo .Oczywiście zamieszani są działacze,współpracujący z przemytnikami....Nazwiska ..............sam cymesik !...Nie dziwota ,że odwołali posiedzenie....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cymesik go ni cymesik. Niepijący warunkowo:) podał, że szwankuje logika w narodzie i brak pamięci wydarzeniowej. Pamiętam jak JK powiedział, że naiwnością było wierzyć, że ludzie zagłosują za następną kadencją ZP w ramach wdzięczności za "plusy" jakie od władzy otrzymali. Mają teraz inflację spadek siły pieniądza. Podwyżka goni podwyżkę a Czaskowski o przysłowiowy włos waginki prowadzi. To co wreszcie decyduje? Włos czy pod włos? Branie suwerena i głoszenie, że Kaczorki są łase na złoto pochodzące ze "sprzedawania" wiz na tajlandzkim rynku. I zamilczanie wyników badania komisii sejmowej ds afery wizowej, Komisja wykazała, że afery nie było. Tusk zapomniał, że złotem jest też milczenie.

      Usuń
    2. Na jedno wychodzi...Tusku w każdej godzinie łga jak z nut.Te "cymesiki"na porządku dziennym.
      Nie po to przywrócili do łask emerytury starym towarzyszom,aby zasypiać.
      A ZP w ramach swojej władzy poprzedniej nie wypieprzyła w swoich szeregach agencików od podstępnej roboty.Vide pan Siewiera jako zbawiciel i strażnik BBN...no i wyszło,że poszedł jako doradca do Trzaskowskiego,aby sprzedawać swoje usługi...
      No ale co to obchodzi przeciętnego wyborcę,jak zapytać kto to był Mieszko I--to koniecznie muszą sięgnąć do wikipedii?....... To stan po sowieckiej jurysdykcji przez pół wieku,tak myślę.

      Usuń
  10. Następny cymesik z panem Jackiem Siewierą.Na poczatku roku odszedł z BBN bo chciał chłopina jeszcze znów studiować (stypendium na Uniwersytecie Oksfordzkim)...Okazuje się ,ze kupił go Siemoniak jako doradcę Trzaskowskiego... to są rzewne jaja !!!
    https://www.fronda.pl/a/Jacek-Siewiera-dolaczyl-do-ekipy-Trzaskowskiego,243729.html
    Na SN była dyskusja,Coryllus miał nosa...zwróciłam uwagę podczas dyskusji -na jego życiorys w wiki...same "śliczności"....

    OdpowiedzUsuń
  11. Do kolejnej ciszy wyborczej zostało 10 dni. To dużo i mało.
    Jak zagospodarować ten czas żeby zapewnić zwycięstwo?
    Taktyka jest w sumie prosta. Robić kolejne wrzuty medialne które mają bez reszty absorbować strony.
    Jednak każda ze stron ma inne zadanie. Widać to na poszczególnych kanałach tv. Tematy niewygodne są albo zamilczane, albo zagadywane.
    Problem z tymi „wdzięcznymi”.
    Zauważyłem że sztaby wyborcze nie bardzo wiedzą jak reagować dla osiągnięcia optymalnego efektu.
    Zawsze istnieje ryzyko przegrzania tematu, a nie zawsze można „dorzucić do pieca”.
    Przykładem są nieustające próby pogrążania Nawrockiego. W ferworze walki to co miało mu zaszkodzić uderza w obóz Trzaskowskiego, czasem nie tyle w niego samego co w samego Tuska. Historii rodem z Trójmiasta jest tyle że można nimi obsłużyć kampanię do ostatniego dnia. Jednak jest to broń obosieczna o czym można się łatwo przekonać. Wówczas trzeba udowadniać że się nie jest wielbłądem. Tak było z pracą Nawrockiego jako „bramkarza”.
    Niestety, Nawrocki przeżywa zmasowany atak i to nie tylko bezpośredni, ale wobec swego otoczenia.
    Obrona jest utrudniona bo sądy mają problemy ze swoim obiektywizmem. Ten problem będzie narastał i nie jest wykluczone że będzie miał znaczący wpływ na końcową ocenę wyniku wyborczego.

    OdpowiedzUsuń
  12. Informacja z 8 marca 2025
    https://dorzeczy.pl/opinie/700449/dezercje-w-rosyjskiej-armii-ujawniono-liczby.html powtórzona jako news dzisiaj https://wiadomosci.wp.pl/zdezerterowal-caly-korpus-uciekaja-przed-wojna-7158807102814976a
    W sumie nic nowego.
    Z ciekawości pytam jak to jest po drugiej stronie frontu?
    Od czasu do czasu czytam informacje strony ukraińskiej że mają kłopoty ze sformowaniem nowych jednostek które trzeba kierować na front, a nie ma z kogo ich tworzyć. Równolegle są informacje że ponad 400 tysięcy potencjalnych poborowych wyjechało z Ukrainy, również do Polski i nie mają najmniejszej ochoty iść na front.
    W sumie trudno się dziwić jednym i drugim. Tyle że motywacje do odmowy służby mają różne.
    Jako uzupełnienie powinno się podać ilu żołnierzy po obu stronach frontu zginęło dotychczas?
    Ilu jest trwale okaleczonych fizycznie i psychicznie?
    Do tego trzeba dodać straty wśród ludności cywilnej.
    Kluczem pozostaje pytanie po co ta wojna?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ostatnich stuleciach,pomijąjac I i II wojnę światową to chyba Rosja stała się głównym eksporterem konfliktów wojennych na świecie. Czy za caratu,czy sowietów gospodarka i sołdaty przestawione i podporządkowane są wojence ojczyźnianej.
      Po co to wszystko?---odwieczne pytanie............
      Ano po to aby pokazać "kto ma większego".....
      Ten skrót frywolny,wcale nie dla zabawności......ale jest prawdziwy......
      Nie ważne dla kacyków rządzących jest jak żyje naród,bo kacykowie opływają dosłownie w złocie...
      Celem wojenki jest osiągnięcie celów politycznych ,dominacji,zagarnięcie,czy uzyskanie utraconych terytoriów...
      Ta wojna FR/Ukraina jest niby nie wojną,a wojną militarną,handlową i czort jeden wie...bez wypowiedzenia wojny ze strony FR...
      Ot tak sobie jakby zbój napadał,bo ma w/g niego uzasadnione korzyści...

      Dla mnie nie są istotne zagrożenia,którymi nas straszą nacjonalistami i banderowcami ukraińskimi.
      Straszą nas,że Ukraińcy z siekierami i piłami,będą nas rżnąć i kurde niektórzy ,a raczej spora grupa łapie się na lep tych bzdetów,że dzielny Putinek i mateczka Rosja pragnie nas bronić...
      Sami wyhodowali sobie tych gierojów na własnej sowieckiej piersi.......
      Był ten straszny czas "wołyński",ale w każdym narodzie ,umiejętnie podsycanym rozwija się taki zwierzęcy ,ale raczej morderczy instynkt .Chociaż trzeba oddać sprawiedliwość zwierzęciu,że zabija tylko do przeżycia,a człowiek dla korzyści,czy z nienawiści...
      Temat rzeka..........

      Usuń
  13. Ukraina znajduje się na rozdrożu...nie ma już własnej tożsamości,nie może pochwalić się nawet swoimi bohaterami ,którzy chcieli wolności i stworzyć odrębne państwo.Zlepek narodów ,a przez więcej niż pół wieku ujeżdżany,wymieszany,brany głodem i siłą....... Oni ,przeciętni obywatele nie mieli od dziecka w szkołach,jak było
    podawano im na tacy gotowy produkt.......Tych zbójeckich nacjonalistów od mordów i pił uważają nadal ,że bronili czegoś tam.........
    Teraz jeszcze jest tragiczniej dla nich...kto mógł uciekał do lepszego życia i mają dzięki temu pojęcie,że można żyć i pracować inaczej......reszta walczy w imię czego?.....ano obcych i rodzimych Oligarchicznych bogaczy...

    Dzisiejsza FR nie różni się niczym od sowieckiej swołoczy..... i nikt już nie jest w stanie mnie przekonać,że mają inne intencje i inną ofertę........

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dwa komentarze a ile w nich treści.
      Nie będzie wielkim błędem jeśli zarówno mieszkańców FR jak i Ukrainy potraktujemy jedną miarą.
      Różnica polega na wielkości terytorialnej obu państw.
      Rosja jako państwowość pod jednym zarządem ma dłuższą historię.
      Ukraina to zaledwie XIX wiek i to z przerwami. Bliższy prawdy jest początek XX wieku.
      Sami Ukraińcy mają o wiele większe mniemanie o sobie.
      Wiele osób wypowiadających się na temat Ukrainy zadaje pytanie dlaczego nie potrafili przez ostatnie lata skutecznie zintegrować się?
      Zarówno narody rosyjskie jak i ukraińskie mają swoje za uszami.
      Z mojego punktu widzenia mają cechę wspólną, zachłanność. To duże terytorialnie państwa, zasobne w bogactwa ziemi. Gdyby zajęli się ich planową eksploatacją byliby krainami mlekiem i miodem płynącymi. Niestety, nie są w stanie tego zrobić, a na dodatek stale roszczą pretensje do terytoriów które historycznie nigdy nie należały do nich.
      Jak przykładowo traktować nacjonalistów ukraińskich którzy twierdzą że cała Galicja /zabór austriacki aż po Kraków/ powinna należeć do Ukrainy?
      Podobnie jest z nacjonalistami rosyjskimi.
      Z niewielkim albo żadnym błędem można powiedzieć że dla jednych i drugich jest to rodzaj sportu, a raczej rywalizacji na arenie międzynarodowej.

      Usuń
    2. Otóż to...celna uwaga.To w/g logiki powinny być krainy mlekiem i miodem płynące....
      Jedni i drudzy posiadają naprawdę cenne zasoby naturalne ,aby produkować,handlować i dobrze żyć...
      Jestem już u schyłku życia ,a jednak ciągle nie potrafię zrozumieć ,dlaczego nawet w tych kacykach rządzących jest taka zachłanność.... że potrafią miliony ludzi zdeprawować i mordować ,poprzez swoją politykę...
      Umrą i tak,bo taka jest biologia życia...i do grobu tego nie zabiorą...

      Usuń
    3. Nie powiem że robią to z nudów '-((((

      Usuń
  14. Podziwiam zawziętość i zajadłość Banasia w zwalczaniu PiS.
    https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/rekreacja-i-kultura/krajowa-rada-radiofonii-i-telewizji-rada-mediow-narodowych.html
    Nie wiem tylko czy jest tam miejsce na logikę.
    Ciągle mamy do czynienia z TVP i PR w likwidacji. Wedle prawa KRRiT nie może przekazywać należnych wpłat z abonamentu instytucji w likwidacji. Chyba że jakieś znaczenie ma trwanie w stanie likwidacji już drugi rok.
    Szczegół polega na tym że kadencja prezesa NIK dobiega końca a ma apetyt na jeszcze jedną.
    Po trupach do celu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To głębokie państwo. Tak zakamuflowane i mocno ukryte za fasadą formalną, że nie do pojęcia. Dla szarego człowieka. Realizujące swoje cele i politykę. Dbające o własny cel. Niejednokrotnie poza kontrolą. Fabrykujące dowody szargające organizację państwa. Niepijący piszesz: "zawziętość i zajadłość Banasia". Zawziętość i zajadłość. Właśnie. Poza kontrolą i logiką.

      Usuń
    2. Mam wątpliwości czy to jest deep state. Chyba że w wersji dla ubogich.
      Bardziej widzę to jako państwo mafijne, czy republikę kolesi. Do wyboru.
      Nagromadzenie zła jest tak duże że ludzie zaczynają się śmiać zamiast złorzeczyć.
      To jest niebezpieczny sygnał dla rządzących. Przypomnij sobie balladę Chyły, chyba o cysorzu.

      Usuń
    3. To wersja pierwsza;obecnie to państwo mafijne--chociaż republika kolesi też pasuje.

      Usuń
    4. Jest tak zdeprawowane, że człowiek chleba z własnego wypieku jest bezradny. Nie ma co wdawać się w wyszukaną polemikę. A po prostu funkcjonariusze "tego kraju" w noś śmieją się. A administratorzy mają za nic Art. 231. Nadużycie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego. Czy nie lepiej byłoby mieć granat w świątecznym garniturze? Nie używam określenia "deep state" świadomie. A piszę o głębokości zepsucia i gangreny. Kiedyś, że komuny machlaczyli nawozamy. Obecnie, za komuny europejskiej, niemieckiego i kacapskiego chowu. Od góry do dołu machlaczą wszystkim. A na dyscyplinowanie mają ten swój aparat policyjny i sądowniczy. Aparat ucisku.

      Usuń
    5. Przy takim postawieniu sprawy powstaje inne pytanie. Kim i gdzie jest przeciwnik? Nie wróg.

      Usuń
    6. To nie takie proste powiedzieć, że ty ja oni. Metoda ma prowadzić do przekonania, że są potrzebni i wygodni dla władzy. A władza się odwdzięcza przerostem zatrudnienia posłusznych i usłużnych. Miał być korpus służby cywilnej. A powstał korpus bez odwagi cywilnej. Sfrustrowany "zawzięty i zajadły" Jak Banaś. Ma on ambicje i cel. Egoistycznego trwania. No i wie, że włos z waginki mu nie wypadnie.

      Usuń
    7. No a jak jest z pracą w korpo i o zgrozo, w samorządach? Samorząd to też władza.

      Usuń
  15. Zaglądam na inne blogi i widzę że nie słabnie zainteresowanie osobą byłego już szefa BBN.
    Sam fakt powoduje że wzrasta przekonanie że coś jest na rzeczy, a to już źle o nim świadczy.
    Nie ma sensu teraz kontynuować wątku, bo nic więcej się nie dowiemy. Może tylko narastać siwy dym.
    Faktem, a bardziej ostrzeżeniem dla następców powinno być trzymanie takiego osobnika na dystans.
    To nie tylko sługa dwóch panów.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawostką w trwającej w TVP w likwidacji debacie Nawrocki-Trzaskowski jest przypadkowość w losowaniu kolejności wypowiedzi/zadawania pytań. Same przypadki. Wykonawcy losowania powinni natychmiast grać w totka! Wygrana murowana!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawi mnie jaka będzie narracja komentarzy po debacie. Proszę mnie nie posądzać o stronniczość, ale czekałem kiedy Traszkowski się rozpłacze. Miny w kolejnych wejściach mówiły wszystko.
    Chyba można przyjąć jako pewnik że do debaty w Końskich nie dojdzie.
    Co do samej debaty to myślę że Nawrocki nie wykorzystał wszystkich atutów jakie miał w ręku.
    Może zrobił to z premedytacją? W każdym razie Trzaskowski poległ z kretesem.
    Może pozostać tym prezydentem Warszawy. Ze szkodą dla warszawiaków.
    Mówi się trudno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gadał, że zjeździł Polskę:)))))))Niech już zsiada z tej polskiej kobyły. I jej nie zajeżdża. Tak mi się skojarzyło, że jeźdź po Polsce ja po łysej kobyle. Tornado.

      Usuń
  18. Trzaskowski beznadziejny. Omijał istotę pytania. Rozmydlał. Stosował metodę szefa pralni. W odpowiedziach totalnie wyprany. Piana mydlana i bańki mydlane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słowem wyszedł z niego cienki Bolek.

      Usuń
    2. Tak mówiąc po chłopsku. Trzaskowski gadał na okrągło. A nawet pieprzył głodne kawałki.

      Usuń
  19. Wrócę na chwilę do tematyki migracyjnej.
    Dziwi mnie, chociaż nie powinno, że po tylu dniach od wywołania tematu nie ma reakcji rządu i służb w sprawie dostępu do informacji niejawnej pani Suchanow.
    Sprawa nie zasługuje na wyjaśnienie? Co w tej sprawie mają do powiedzenia służby wydające certyfikat/poświadczenie bezpieczeństwa?

    OdpowiedzUsuń
  20. Gdyby ktoś zapomniał, przypominam że na jutro planowane jest spotkanie Trzaskowskiego z Mentzenem.
    Dojdzie do skutku?

    OdpowiedzUsuń
  21. Wreszcie mówisz ludzkim językiem ;-)))))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niepijący!!!!!!!!!!?????? Niemogący!!!!????To o mnie????????????????

      Usuń
  22. Wiedziałam,że Tuskowe coś odpalą.Nie spodziewałam się mimo wszystko,że posłużą się panem Braunem.
    Chodzi o to ,że niestety pan Braun dał się złapać na tak naiwnej prowokacji;ponoć Braunowi "ktoś"z kół zblizonych do Nawrockiego zaproponował potencjalne ułaskawienie,gdy Brauna skaże najjaśniejszy Sąd...
    Telewizja Polsat szczuje-poprzez Szczerbę i Jońskiego składa do prokuratury zawiadomienie o przekupstwie politycznym...........
    https://www.youtube.com/watch?v=olPzi6Lk0GA

    Osobiście wypowiedź pana Brauna mnie zdumiała...Po człowieku tej miary ,nie spodziewałam się tego.
    Braun zaczynał jednak inaczej na początku kariery politycznej...jak te przygłupy Tuskowe... Kiedyś na początku nawet miałam do niego sympatię.......
    No szkoda................

    OdpowiedzUsuń
  23. Teraz ma zapewnione;maszerowanie do Sądu,bez względu czy Nawrocki wygra,czy przegra z Trzaskowskim.
    To naprawdę dla mnie paskudna sprawa,a co jeszcze odpalą?........

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Został jeszcze tydzień.
      Pamiętaj jednak że miłosierdzie Boże i głupota ludzka nie znają granic ;-))))))

      Usuń
  24. Poza konkursem powiem że nie mam zaufania do Konfy jako formacji politycznej.
    Tam w tle ciągle jest Korwin. W Konfie jest takie pomieszanie pojęć że lepiej trzymać się od nich na dystans. Nieszczęście polega na tym że nie mają stabilnego elektoratu. Huśtawka trwa od wyborów do wyborów.
    Nie mają mocnych struktur terenowych i zaplecza finansowego.
    W mojej ocenie nie mają też stabilnych poglądów politycznych. To widać w postawie Mentzena, ale również członków z dłuższym stażem partyjnym, od Tyszki poczynając. Poza tym tam trwa walka o przywództwo.
    Dużo wśród nich Jasiów Wędrowniczków z których ostatnio zwraca na siebie uwagę były poseł Artur Dziambor https://pl.wikipedia.org/wiki/Artur_Dziambor#Wyniki_wyborcze
    Teraz widać że starają się do kogoś przykleić żeby zapewnić sobie byt polityczny w kolejnych wyborach parlamentarnych które, być może, będą wkrótce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to jak Niepijący? Mówisz, żeś analityk logiczny z doskonałą pamięcią. I co postawić na tym pierwszym zdani, jego końcu, to: "?" czy to "!". Analiza się kłania. Obiektywna według postawionych tez. Co na co ma wpływ oraz co z czego wynika. I co ma być osiągnięte. A co będzie to zobaczymy.

      Usuń

W oczekiwaniu na co?

  Do planowanego zaprzysiężenia prezydenta-elekta czas upłynie na próbach podważenia wyniku wyborczego i oczywiście rycia pod Karolem Nawroc...