Nie chciałbym mieć racji, ale póki co mam.
Toczy się
wojna gangów. Teraz już z odkrytymi przyłbicami. Mnie, mimo
wszystko dziwi że ZP po 8 latach sprawowania realnej władzy, nie
potrafiła wygenerować takich zapisów prawa, że dalej możliwe, ze
strony byłej opozycji, są kpiny w świetle jupiterów z
obowiązującego prawa,
Przykład idzie z góry. Skoro tak to
bardzo proszę.
Obecny już premier nie był w ostatnich latach
osobą prywatną. Ani w KE, ani w kraju.
Wobec tego nie ma prawa
olewać zaproszeń do udziału w programach publicystycznych, nie ma
prawa uchylać się od odpowiedzi na pytania stawiane przez
przedstawicieli mediów. Tym bardziej nie ma prawa uchylać się od
odpowiedzi na pytania stawiane przez parlamentarzystów. Nie może
być tak że premier wyznacza standardy demokracji /jak on ją
rozumie/. Demokracja albo jest albo jej nie ma.
A co robił DT?
Odmawiał udziału w programie TVP „Strefa starcia” i to blisko
100 razy, a więc przez około dwa lata! Stawiane zarzuty, zwłaszcza
o działanie na rzecz interesów obcych, są na tyle poważne, że
każdy szanujący się polityk nie zrezygnowałby z żadnej okazji
żeby się z takich zarzutów oczyścić. Jak widać każdy, ale nie
Donald Tusk.
Nawiasem mówiąc, dlaczego ZP puszczała to mimo
uszu? To nie jest sprawa z gatunku oj tam, oj tam!
DT ma
szczególną cechę, w trudnej dla siebie sytuacji medialnej zapada
się pod ziemię.
Złośliwi mówią że chowa się do szafy.
Wysyła wówczas na front kogoś ze swego otoczenia, albo zwyczajnie
bierze na przeczekanie. To jest mąż stanu?
W ślady swego guru
idą jego przyboczni. To są przysłowiowe kpiny z pogrzebu!
Dlaczego przez lata opozycja odmawiała udziału w programach
publicystycznych, zwłaszcza TVP, komentując przy tym swoją odmowę
tekstem niczym zegarynka. Dlaczego nie spotkało się to ze skuteczną
reakcją, bo za taką nie uznaję jojczenia.
W przeciwieństwie
do postępowania obecnie rządzących wobec państwowych mediów /TVP
i PR/ i spółek Skarbu Państwa, nie widzę nic zdrożnego w ich
postępowaniu.
Zwycięzca bierze wszystko. Żeby temu zapobiec
trzeba było zmienić prawo. Było na to 8 lat.
W polityce trzeba
postępować dalekowzrocznie a nie widzieć czubek własnego nosa.
My możemy teraz kibicować poczynaniom rządzących, bez wpływu
na efekty. Nie wiem czy słusznie, ale nie liczę na zdecydowaną
reakcję ze strony PAD. Przyjął od samego początku postawę
koncyliacyjną i specjalnie się temu nie dziwię. Trzeciej kadencji
nie może być, a do emerytury daleko.
Żeby nie widzieć
wszystkiego w czarnych barwach skupiam się na obserwacji poczynań
członków rządu i poszczególnych ministerstw. Oczywiście nie
zapominam o showmenie /nie wiem jaki numer mu przysługuje?/ Czy
serio możemy oglądać go w przyszłości w roli kolejnego
prezydenta III RP?
O tempora o mores!
Tematem numer jeden
wyjazdu DT do Brukseli jest potwierdzenie wypłaty Polsce pieniędzy
z KPO. Rzecz w tym że tych pieniędzy nie ma i nie wiadomo kiedy
będą, a jak już będą, to jakim kosztem? Na razie jesteśmy na
etapie deklaracji. Poza tym o które pieniądze chodzi?
W którym
miejscu jest ten sukces nowej ekipy?
Spróbuję przybliżyć
temat. https://www.gov.pl/web/planodbudowy/o-kpo
Z
przyznanej Polsce kwoty w ramach KPO nie otrzymaliśmy dotychczas ani
eurocenta.
Nie otrzymaliśmy również rekompensaty, tytułem
ponoszonych kosztów utrzymywania od blisko dwóch lat uciekinierów
z Ukrainy.
W tym roku KE zdecydowała o wypłacie poszczególnym
państwom członkowskim rekompensaty za rezygnację z zakupów
kopalin /ropa i gaz/ z Rosji.
Zmiany KPO zostały zatwierdzone
przez KE 21 listopada 2023.
Program otrzymał nazwę REPowerEU
https://commission.europa.eu/strategy-and-policy/priorities-2019-2024/european-green-deal/repowereu-affordable-secure-and-sustainable-energy-europe_pl
Polsce przyznano 2,76 mld euro, bez dodatkowych uwarunkowań. To
jest ten „sukces” DT /rząd MM złożył wymagane papiery w maju
2023.
https://www.traktorykubota.pl/repowereu-co-to-jest-i-co-przyniesie-polskiej-wsi/
Po rozmowach DT z szefową KE polski rząd złożył wczoraj
pierwszy wniosek o wypłatę transzy w wysokości 7 mld euro
https://www.gov.pl/web/planodbudowy/polska-zlozyla-wniosek-o-platnosc-z-kpo
Są szanse że pieniądze te Polska otrzyma jeszcze w tym roku.
Tymczasem w kraju szaleją ministrowie nowego rządu. Nie mam
zamiaru honorować ich wymienianiem nazwisk. Przypominam tylko że
mają duże szanse na zajęcie miejsca w kolejce do kolejnego
Trybunału Stanu. Ciekawe czy są tego świadomi?
Mimo wszystko żyjemy w ciekawych czasach.
OdpowiedzUsuńTK ma się odnieść do oceny stanu prawnego w kwestii możliwości likwidacji spółki Skarbu Państwa o nazwie Telewizja Polska SA.
Posiedzenie TK wyznaczono na połowę stycznia 2024.
TK do tego czasu zabronił podejmowania jakichkolwiek decyzji prawnych przez podmioty prawne.
Zasadność decyzji jest kwestionowana ponieważ są „znawcy” zagadnienia którzy twierdzą, że TK nie ma prawa do podejmowania takich działań. Cóż, mnie pozostaje czekać na dalszy bieg wydarzeń.
A propos DT. Zwrócę uwagę na pewien „drobiazg”.
OdpowiedzUsuńO jego niejasnej przeszłości i dziwnych powiązaniach media spekulują od bardzo dawna.
Może źle szukam, ale nigdzie nie trafiłem na informację że DT wytoczył proces o zniesławienie czy naruszenie dóbr osobistych!
Co z tego wynika? Mogą, różne rzeczy. DT działa na zasadzie „nie mamy waszego płaszcza i co nam zrobicie?” Może być przekonanie odbiorców, a bo to on jeden?
Gorzej wygląda to w odniesieniu do katastrofy smoleńskiej. Przywołano fakty, oparte o dostępne dokumenty i co?
I nic. Naiwni sądzili że odniesie się do tego PAD. Owszem, odniósł się. Stwierdził, że komisja przedstawiła swoje stanowisko, ale nikt tego nie zatwierdził.
Krótko mówiąc, obowiązuje zasada oj tam, oj tam!
Kasa z KPO...ha ! ...jak na razie to wszystko obiecanka,na którą w gruncie rzeczy dał się nabrać młody
OdpowiedzUsuńnarybek........... Unia kasę przejadła i kasa świeci pustkami....takie jest drugie dno...łatają gdzie się da......
To pożal się Boże zjednoczenie partyjek na wstępie robi łomot na bezszczela ---aby zniszczyć i dołożyć
"pisiorom"czyli całkowicie zaorać na wszystkich frontach decyzyjnych.........
Mają sprzyjającą koniunkturę wobec popełnionych grzechów zaniedbania PiS-u i niefrasobliwości,że jeszcze
pociągną następną kadencję............
Zlepek tych partyjek zwanych Zjednoczeniem ---mnie tak naprawdę przeraża...szczerze mówiąc...
Ci ludzie z frazesami na usteczkach i z zasobem starych pogrobowców z majątkami nie mają skrupułów
i żadnych oporów,co do swoich intencji............
Przejmują wszystko ,póki nie nadejdzie opamiętanie wśród wyborców.....
Ominą praktycznie wszystko:prawo które jest do kupczenia,a nawet Konstytucję na którą się powołują...-
interpretując ją po swojemu.............
Tak właśnie myślę........ ludzie nawet nie zdawali sobie sprawy,jak to wszystko gładko im pójdzie....
Jedni się cieszą,że wywalają tzw"szkodników i prostaków",ale jeszcze gorsze prostaki będą nami rządzić,
chociaz mają prawie wszyscy tytuły magistrów...