Co
się zmienia w publicystyce po zaprzysiężeniu prezydenta USA
Donalda Trumpa?
Pełnej specyfikacji nie można zrobić po około
trzech tygodniach. Warto jednak zwrócić uwagę że zajmujemy się
wrzutami medialnymi. Nie wiemy o jakich sprawach rozmawiają w USA w
zaciszu gabinetów.
Otwarte wojny przynoszą zawsze obustronne
straty i są ostatecznością.
To co obserwujemy wywołuje szok
poznawczy. USA kolejnymi decyzjami Trumpa próbują uporządkować, w
pierwszej kolejności, swą sytuację polityczno-gospodarczą.
Trump
uznał że USA muszą skrócić front, bo mimo swej potęgi
militarnej i gospodarczej, nie są w stanie być wszędzie.
Świat
z zainteresowaniem obserwuje co się uda zrobić? Tu nie chodzi o
doraźne efekty widowiskowe. Za takie uważam deportacje nielegalnych
imigrantów z USA.
Wrażenie robi wojna celna którą Trump
rozpoczął, na początek, z sąsiadami czyli Meksykiem i Kanadą. W
dalszej kolejności to zabezpieczenie drożności morskich szlaków
handlowych.
Zaczął od Kanału Panamskiego.
Próbę
wyjaśnienia tego węzła gordyjskiego można znaleźć tu
https://www.rp.pl/opinie-prawne/art41778521-lukasz-gruszczynski-marcin-j-menkes-cla-sankcje-negocjacje-jak-donald-trump-rozgrywa-swiat
Ciekawe są pierwsze reakcje państw które mają być objęte
sankcjami. Początkowo były protesty, ale szybko okazało się że
lepiej dojść do porozumienia.
Największe emocje będą
towarzyszyły rozgrywce z Chinami. W kolejności jest UE.
https://www.money.pl/gospodarka/jak-ue-powstrzyma-wojne-handlowa-z-usa-mamy-przesluchy-z-rzadu-7121237567834944a.html
Tu pada pytanie w jakim stopniu dotknie to Polskę. Pytanie jest
otwarte, bo trudno mi uwierzyć że nasze relacje gospodarcze będą
na preferencyjnych warunkach. Jesteśmy wszak członkiem UE. Mogliśmy
tego doświadczyć w poprzedniej kadencji Trumpa. Nasz sukces polegał
głównie na tym że mogliśmy kupować towar dotychczas dla nas
niedostępny. Mam na myśli uzbrojenie i LPG.
W komentarzach
zwraca się uwagę na brak odniesienia do Rosji. Jest tylko wzmianka
że Trump rozmawiał telefonicznie z Putinem. O czym? O słońcu,
wodzie i pogodzie?
Ciekawostką jest, przynajmniej dla mnie,
umieszczenie na liście sankcyjnej WHO.
https://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego,wiadomo--dlaczego-naprawde-trump-wycofal-sie-z-who--twoje-polityczne-gierki-okazaly-sie-zabojcze,artykul,64995528.html
Nowa polityka zagraniczna USA wzbudza w świecie emocje, ale
głównie za sprawą mediów które w większości są wrogie
Trumpowi. Negocjacje trwają kanałami dyplomatycznymi i do mediów
przenikają raczej ostateczne ustalenia.
Po nominacji ambasadora
USA w Polsce będziemy mieli w pewnym sensie powtórkę z rozrywki.
Pytanie, w jakim kierunku będzie wpływał na politykę i rozwój
gospodarczy Polski?
W jego neutralność wątpię, bo już teraz
wspomina się o powiązaniach z Izraelem.
Ten wariant już
ćwiczyliśmy.
Nie bądźmy naiwni. Targi trwają również
wewnątrz USA. Demokraci przegrali, ale nie złożyli broni. Póki co
są jednak nieskuteczni w swym działaniu.
Ciekawostką,
przynajmniej dla mnie, jest coś innego. Otóż z otwartej walki
rezygnują potentaci biznesowi. Takim jest przecież Bezos który
wolał dogadać się z Trumpem niż iść na otwartą wojnę.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Bezos-konczy-wspolprace-z-organizacja-klimatyczna-Liczy-na-przychylnosc-Trumpa-8887606.html
Wiele uwagi media poświęcają osobie E. Muska. Dostał do
wykonania poważne zadanie, przypominające czyszczenie stajni
Augiasza. Ma też olbrzymie kompetencje. Przez to ma też wielu
wrogów. Głośno zrobiło się po działaniach wobec USAID
https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/czystki-trumpa-w-agencji-humanitarnej-masowe-zwolnienia/qztn4k7
W mediach pojawiły się informacje o organizacjach które były
finansowane czy współfinansowane przez USAID. Okazuje się że na
listach jest sporo NGO'sów korzystających z tego źródła
finansowania.
https://www.money.pl/pieniadze/te-organizacje-z-polski-dostaly-granty-z-usa-wplywaly-tysiace-dolarow-7122980208716576a.html
Ciekawsza jednak jest lista mediów będących na garnuszku
budżetu USA.
Najbardziej opiniotwórcza przez lata gazeta III RP
czyli GW, w latach 2016-23 zainkasowała około 20 mln dolarów.
https://biznesalert.pl/pieniadze-z-usaid-wplywaly-do-dziennikarzy-z-liberalnych-i-lewicowych-mediow-takze-w-polsce/
Jest jednak coś groźniejszego. To dowód na ingerowanie w
politykę wewnętrzną Polski. Podejrzewam że tych przesłanek jest
więcej, ale media powołują się na źródło finansowania
Latarnika Wyborczego
https://wpolityce.pl/polityka/721016-usaid-pomogla-odsunac-pis-od-wladzy-w-polsce-ciekawy-watek
Jego działanie mogło wpływać na głosy niezdecydowanych w
wyborach parlamentarnych 2023. Tych zaś było 10-15% i ich głosy
zadecydowały, przy wysokiej frekwencji głosujących, o końcowym
wyniku wyborów.
Następny w kolejce ma być Pentagon
https://www.pap.pl/aktualnosci/trump-liczy-ze-musk-wykryje-w-pentagonie-naduzycia-na-miliardy-dolarow
Budżet USAID na 2023 rok wynosił 40 mld dolarów.
Media
poświęcają wiele uwagi wojnie na Ukrainie. Tu spotyka ich spora
niespodzianka.
Z powątpiewaniem odnoszono się do zapowiedzi
Trumpa o szybkim zakończeniu wojny.
Wiadomo że zależy na tym i
Rosji i Ukrainie. Obie strony muszą wyjść z twarzą.
Na
dzisiaj zmiana w podejściu USA do wojny na Ukrainie jest taka że po
krótkim zamieszaniu wznowiono pomoc militarną. Novum polega na tym
że Trump wystąpił wobec Ukrainy z ofertą.
Nic za darmo. Za
udzielaną pomoc USA chcą dostępu do metali ziem rzadkich.
https://www.money.pl/gospodarka/zelenski-oferuje-trumpowi-biale-zloto-o-krok-blizej-do-zakonczenia-wojny-7122779574778688a.html
Ukraińskie złoża należą do znaczących w świecie.
Jakie
znaczenie dla Polski ma to wszystko o czym wyżej? Na pewno
zasadnicze, ale trudno mówić o szczegółach.
Od ponad roku
mamy swoje problemy wewnętrzne z którymi nie potrafimy sobie
poradzić. Tradycyjnie oczekujemy że pomoc przyjdzie z zewnątrz.
Czy tak się stanie? Może tak, może nie.
Sytuacja
międzynarodowa kształtuje się ostatnio tak że w Europie w wielu
państwach trzeba rozwiązywać problemy własne. To wybory i
problemy z nich wynikające. Rozczarowaniem jest postawa KE. Przed
wyborami do PE sugerowano że dojdzie tam do zmian korzystnych dla
Polski. Rzeczywistość jest taka że zmiany mają charakter
kosmetyczny.
Na to nakłada się trwająca na Ukrainie wojna z
Rosją. Ukraina sama nie jest w stanie zwyciężyć. Realna pomoc
jest świadczona przez USA. Pomoc ze strony UE, za wyjątkiem Polski,
ma charakter raczej deklaratywny.
Rosja z własnej woli nie
zamierza tej wojny ani przerwać, a tym bardziej zakończyć.
W
tych warunkach sporo zamieszania wywołała wypowiedź Trumpa że
wojna na Ukrainie to sprawa Europy. Dodatkowe zamieszanie spowodowane
jest inną wypowiedzią Trumpa że Europa powinna sama zadbać o swe
bezpieczeństwo, a nie opierać je o prymat USA w NATO.
Zamieszanie
pogłębiają decyzje Trumpa dotyczące Zielonego Ładu,
elektromobilności i wyjścia z porozumienia
paryskiego
https://strefainwestorow.pl/strefa-global-market/spolki/donald-trump-zielony-lad-tesla-rivian
Są to wyzwania dla UE która musi wybrać albo kontynuację
swoich pomysłów albo ... dojść do porozumienia z Trumpem. Po
stronie KE pojawiają się pojednawcze tony w stylu że KE wojny
ekonomicznej nie rozpocznie. Będzie się co najwyżej bronić.
Nie
wiem do jakiego stopnia można to traktować poważnie.
Trump ze
swoją ekipą do powrotu na urząd prezydenta USA przygotowywał się
poważnie.
Nie to co nasi politycy opowiadający że mają
szuflady pełne gotowych projektów ustaw.
W rzeczywistości
mieli co najwyżej w głowach myśli nieuczesane.
Tu jest
inaczej. Od pierwszych godzin urzędowania Trumpa „trup się ściele
gęsto”.
Każdy kto trzeźwo ocenia swoje szanse dziesięć
razy się zastanowi zanim wykona jakiś ruch. Trump jest gotowy na
wszystko. Włącznie z bataliami sądowymi. Wie czego chce.
Pytanie
ile z tych zamiarów uda mu się zrealizować?
Ja aż tak dogłębnie nie znam się na polityce światowej,ale z strzępów info,które do nas docierają można wiele wywnioskować.Z tą organizacją USAID w Ameryce to jest jawny kij samobij dla tego kraju,który chciał być na początku dobrym Samarytaninem .Od tamtego czasu minęło ponad 65 lat i powstało dokładnie jakieś monstrum....
OdpowiedzUsuńDo tego stopnia,że zaczęło zagrażać ludzkości....Przecieki mieliśmy o NGOsach i róznych dewiacyjnych organizacjach,czy nawet przewrotach wojskowych finansowanych przez USAID...jaki to był rozmach i jak dozwolono na takie rozpasanie .......to już tajemnica poliszynela....Myślę ,że to było tak groźne,że nawet USA w większości przypadków nie skieruje "utrwalaczy" na ścieżkę sądową...
Zauważ ,że głównie o to tam w USA jest wielkie pranie.....a ile nie ujawnią? ..Reszta to prawie pikuś i potoczy się utartym szlakiem.........
Pod poprzednim wpisem napisałem że najbardziej prawdopodobnym wyjściem z sytuacji, dla USA, jest likwidacja USAID i kontynuacja pod nową nazwą. Trump jest biznesmenem i wie że dobrych inwestycji się nie marnuje. Z tych 10 tysięcy zwolnionych nie wszyscy wylądują na bruku. Procesy sądowe są tu najmniej pożądane. Najbardziej umoczeni, bez robienia im krzywdy, po cichu usuną się w cień.
Usuń.
UsuńSenat przyjął bez poprawek tzw. ustawę incydentalną, zgodnie z którą o ważności wyboru prezydenta w 2025 r. ma orzekać 15 sędziów najstarszych stażem w Sądzie Najwyższym. Korzenie III RP są w PRL. Teraz, kiedy władzy dziedziczonej już jawnie po tym systemie ("Panowie, policzmy głosy!"), wydaje się mieć poparcie UE, sankcjonowanie wyboru Prezydenta RP mają dokonać nominaci Rady Państwa PRL. Symboliczne, ale przede wszystkim upokarzające.
Sejm i Senat do rozstrzygnięcia wyborów prezydenckich 2025 mogą uchwalać co chcą.
UsuńMogą wprowadzić nawet 8- dniowy tydzień. Zawsze odbiją się od podpisu prezydenta.
Tego nie przeskoczą. Szkoda że zapominają o kryterium terminowym. Do wyborów nie można mieszać w zasadach oceny wyniku wyborów. Koniec. Kropka.
Przeczytałam wszystkie dostępne materiały.I pewnie masz dużo racji...Taki schemat pewnie będzie i bardzo dobrze,aby zostały tylko te lepsze rzeczy...to takie pobożne życzenie i tak sobie myślę za sam fakt ...dobrze by było aby Trumpowe uszy pozostały jednak całe wraz z głową.......
OdpowiedzUsuńTu dotykasz bardzo poważnej sprawy. Chodzi mi o lojalność otoczenia.
UsuńTrump ma swoje doświadczenia osobiste.
Na tym stanowisku osobista ochrona osobista to być albo nie być. Dochodzi jeszcze szczęście osobiste, ale to inna bajka.
Wdrażanie przez Trumpa swoich zamiarów w życie jest na pewno nie w smak nie tylko pojedynczym osobom, ale całym grupom interesów.
USA są pod tym względem w jakimś sensie charakterystyczne. Zamachy na prezydentów nie są czymś zaskakującym. Dlatego takie znaczenie ma skuteczna ochrona osobista. Żeby była skuteczna musi być lojalna wobec ochranianej osoby.
U nas doświadczył tego urzędujący prezydent.
Niestety, w mojej ocenie, popełnił błąd. Po incydencie jaki miał miejsce z udziałem Kamińskiego i Wąsika powinien wymusić powołanie niezależnej od rządu ochrony osobistej.
Na marginesie tego incydentu zastanawiam się czy koalicja 13 grudnia pozwoliłaby sobie wtargnąć na teren jakiejkolwiek ambasady w Warszawie?
Czym wobec tego różni się rezydencja prezydenta RP?
Lojalność członków partii to zupełnie inna bajka.
A na SN notka ciąg dalszy o USAID jak przewidywałam...No patrz pan,jaka to Hameryka be..........a Rosja to prawie jak cud dziewica;zakazała...takiej Agencji ... Ten Putin to jakiś upadły ,czy prawdziwy anioł,a ludzkość jakoś się nie wyznała...tiaaaa........wybacz mój sarkazm,ale jakoś ....
OdpowiedzUsuńPan SO odkrył się. Opisywanie USAID w oparciu o źródło rosyjskie dyskredytuje go.
UsuńCo do samego tekstu to jest typowe odwracanie kota ogonem. W tym tekście i we wcześniejszych pomija się milczeniem „inwestycje” USAID w krajach Europy Środkowo-Wschodniej.
Co do Ukrainy i Białorusi nikt chyba nie ma złudzeń.
Wszystko to są informacje post factum. Dzisiaj nikt, zwłaszcza w Polsce nie jest w stanie zrobić z tego użytku.
Miałam nie zabierać głosu w tej kwestii "odkryć" jak zwykle nie zdzierżyłam. Oznacza to,ze jeszcze duch we mnie kołacze,chociaż fizycznie to kiepściutko...O tym USAID niezbyt dobrze myślę,ale nie będzie mi ruska strona grała na nosie i wybielała swoje czyny...
OdpowiedzUsuńA swoją drogą to chyba Ukrainie szykuje się coś w rodzaju Jałty....i kupczenie terytorium i zasobami...
Upłynęło już 3 lata i biznes światowy doznaje zwyczajnej sraczki.... A jedna i druga strona pochowa swoich synów,jako wypadek przy pracy ....a nienawiść rozgorzeje ze zdwojoną siłą ......ech..........szurnięte bałwany.....
Przejrzałem na bieżąco dyskusję pod notką SO. Pozostaję przy swojej wersji.
UsuńW metodach propagandy USA i Rosja mają swoje za uszami.
Przypadkowo się złożyło że to stronie USA zebrało się na zwierzenia. Szczegół dotyczy tego że nie zamierzają zaprzestać swej działalności bo przynosi ona per saldo wymierne korzyści.
Trumpa wkurzyło że za dużo tych funduszy szło do kieszeni pośredników. Dlatego będzie dalej robił to samo, ale swoimi ludźmi. Trzeba też nie zapominać że to lewa kasa dla CIA, a tam realizowane są zadania nie tylko doraźne. Poza tym takie zadania realizują wszystkie państwa, na miarę swoich możliwości finansowych.
Nie mam wiedzy o działalności Chin, ale o Rosji zawsze wiedzieliśmy że swoje cele wobec zagranicy zawsze realizowali kosztem własnego społeczeństwa, a w czasach PRL-u kosztem swoich satelitów.
Na temat obiektywizmu pana SO mamy wyrobione zdanie.
Ja także mam zdanie,chociaż miałam jakieś dawne złudzenia...i ulżyło mi,ze kol.Orjan staną na wysokości zadania ,skracając dyskusję . Nie lubię takich ostrych starć,bo niczemu nie służą....... a niestety czas od czasu wybuchają..
OdpowiedzUsuńTeż nie myślę,że dziadziuś Trump wymłóci USAID dokumentnie... Będzie już dużo,jak ukróci tych tęczowych dewiantów ,aby nie włazili w edukację młodzieży ile płci mogą nabyć... No i może większy procent dostaną głodujące dzieciaczki,etc,etc..lista jest długa...mnie zastanawia czy dalej będą walić kasę w "poczytne" portale,czy gazety,bo jakieś inne operacje ,inne niż CIA,o których nawet nie wiemy pewnie zostaną...
Co do FR...to dopiero rozbuchany system... Kasa idzie równolegle na kraj jak i za granicę w kilkunastu językach.
Wyćwiczyć i utrzymać w posłuszeństwie taki naród i młode pokolenia w rosnącej jakby nie było bańce informacyjnej--to majstersztyk...i na to nie żałuje się grosza.........aby były bardzo przekonywujące i trafiały w podatny i logiczny grunt....Tam się nawet produkuje decydentów,którzy szukają schronienia przed reżimem Putina,czy innego watażki..
Mówiąc o międzynarodowej roli Rosji nie można operować ogólnikami. To za mało.
UsuńDziałalność destrukcyjną prowadzą od rewolucji październikowej 1917 roku. Udało im się wytworzyć takie wodogłowie wśród społeczeństw podobno cywilizowanych że głowa mała. W latach po II wojnie światowej prowadzą intensywne działania w Azji, Afryce, Ameryce Południowej. Są też w Ameryce Północnej, zwłaszcza USA i Kanadzie.
Takie pytanie pomocnicze, w jakim celu fortuny popleczników Putina instalują się na Zachodzie?
Dlaczego Putin pozwala niektórym emigrować, ale z całym majątkiem? Każdy który próbuje podskoczyć marnie kończy, Podać nazwiska?
Skoro o destrukcji to proszę. Skąd się wzięła Korea Północna, Kambodża, Indonezja, Cejlon, Afganistan, lewackie ruchy na Półwyspie Arabskim? Kto rozłożył Wenezuelę? Kto miesza w Afryce? To nie tylko grupa Wagnera.
To wszystko kosztuje, ale jak widać przynosi korzyści bo narzuca kierunki działania, a może przeciwdziałania.
O działalności destrukcyjnej wielkich tego świata wiadomo ogólnie, ale mało kto ma wiedzę szczegółową, bo tego nie dowie się z jednego źródła.
Przykładem jest, przynajmniej dla mnie, katastrofa smoleńska. Tylko dziecko uwierzy że to był zbieg niekorzystnych okoliczności. Wykreowano wersję dla mediów i tego się konsekwentnie wszyscy trzymają. Oczywiście za wyjątkiem notorycznych sceptyków. Logika nie ma tu nic do rzeczy.
To tyle z mojej strony.
-------------"Mówiąc o międzynarodowej roli Rosji nie można operować ogólnikami. To za mało"----------
OdpowiedzUsuńTak ,wiem... ale te konkretne materiały są rozproszone... i coraz bardziej rozpraszane.... natomiast w blogosferze powstają jak grzyby po deszczu dyskusje,które pieją jak koguty o mądrym wodzu Putinie...Język do tego knajacki
Tak jeszcze niedawno piał Neon,pana R.Opary,ale spuścili ciutkę z tonu...
To m.innymi jest zmorą i manewrowanie podobnymi linkami i wieściami ze stronek rosyjskich jako wyrocznia podparta "zagranicznymi"ekspertami.A nad tymi stronkami czuwa wszechwładny Roskomnadzor rosyjski.
Krótko rzecz ujmując przyznałaś mi rację. Żadna satysfakcja.
UsuńKurde ,ja chyba mam dość..czy mam rzeczywiście rusofobię?,bo u @magazynier znów ktoś podpiera się "przeglądem wojskowym" - tak mi się wydaje że jest sponsorowany przez rosyjski Roskomnadzor .
OdpowiedzUsuńJak wyzwiesz mnie rusofobką,to wcale się nie obrażę...
A niby dlaczego mam to zrobić?
UsuńWszystko zależy od kryterium wyjściowego do oceny.
No taak... Na jednych to "kryterium działa przekonywująco ,drudzy widzą systematyczne batożenie mózgownicy pt a nóż widelec się uda? Tak sobie pomyślałam,ze u nas udało się pewne kryteria osiągnąć GW i TVN,ale to już osobna specyficzna działka......ale bardzo,bardzo daleko im jeszcze do rosyjskiego Roskomnadzoru...
OdpowiedzUsuńJestśmy jednak na dobrej drodze ;-(((
UsuńObyś miał rację. To bydełko które nami rządzi kręci swoją mózgownicą jaki kierunek obrać -wobec jednak zachodzącego zwrotu Amerykanów.Obojętnie jakie nadzieje ludzkość z tym wiąże ,bo Ameryka daleko -to jednak zmiany zajdą...
OdpowiedzUsuńZauważyłam (tak bez związku)że Twój licznik szybciej się kręci jak co nieco wspomina się "rosyjskość",a zwłaszcza magiczne słowo " Roskomnadzor"-a może to przypadek? Ja przynajmniej mam wyjątkowe uczulenie,ale" ktosik "z pewnością też........
Nawet gdybym miał to nic z tego nie wynika.
UsuńWielokrotnie wspominałem że są ciekawscy którzy tu zaglądają. Część z nich robi to służbowo.
To nie powinno dziwić. Przed wyborami 2023 wiele razy zauważałem że dziennikarze poruszali wątki których nigdzie nie znajdowałem. Przecież to nie telepatia.
Wieje wiatr historii, ale USA załatwiają własne interesy.
Czy coś na tym skorzystamy pokaże czas.
Po wczorajszym dniu nasz kierownik ma spory bul głowy. Takiego afrontu nie oczekiwał.
UsuńTakich numerów nie robi się codziennie. To wygląda przepięknie w zestawieniu z osławionym „mnie nikt nie ogra”. Okazuje się że nie wszyscy mają ochotę siadać z takim do gry.
A świat patrzy ...
Taki zadufany w sobie,a dyplomata z niego jak Kaśka ze młyna.........dlatego ból..brzucha i "bul "głowy
OdpowiedzUsuńJa to się dziwię powszechnie panującej hipokryzji.. słowa sekretarza obrony Pete'a Hegsetha w Monachium wywołały wstrząs,a najwięcej gardłowali Niemcy.Wprost furii dostawali,a za nim Tuskowe za przeproszeniem dyplomatołki. Co do Ukrainy i całego powodu SOW:
Jeżeli chodzi o ścisłość to Angela Merkel w swojej książce "Freiheit"odnośnie przystąpienia Ukrainy do NATO w Bukareszcie już 2008 zablokowała Ukrainie wejście,rzekomo z obawy przed FR co może zrobić...
I to napisała bykami...........
A teraz odwracają kota ogonem..
O ile nic nie pomyliłem to w Monachium atak wścieklizny wywołał JDVance. Kontrował go, nieudolnie zresztą B. Pistorius.
Usuńps odnoszę wrażenie,że gdzieś już wspominałeś o tym szczycie Bukareszt 2008 rok ?...
OdpowiedzUsuńTak. Dawno temu.
Usuń