Szukaj na tym blogu

16 sierpnia 2020

15 sierpnia 2020, 100 rocznica Bitwy Warszawskiej 1920


Dzisiaj trzeba się cieszyć z tego, że w naszej długiej historii miewamy dni chwały.
Trzeba umieć to wykorzystać i docenić.
Taką perłą, czy nawet diamentem w historii współczesnej jest dla Polski rok 1920.
Bitwa Warszawska była punktem kulminacyjnym w bezpośrednim starciu z bolszewicką Rosją. https://pl.wikipedia.org/wiki/Wojna_polsko-bolszewicka
Walki rozpoczęły się z początkiem 1919 roku o Wilno, trwały do października 1920 roku, gdy zawarto rozejm i zakończyły się w marcu 1921 roku traktatem ryskim
https://pl.wikipedia.org/wiki/Traktat_ryski_(1921)

Rewolucyjna Rosja zaatakowała Polskę siłami około miliona żołnierzy Armii Czerwonej, mając do dyspozycji około 5 milionów rezerwistów. 

Polska mogła im przeciwstawić 360 tysięcy żołnierzy Wojska Polskiego.
W sytuacji bezpośredniego zagrożenia powołano pod broń około 740 tysięcy rezerwistów.
Wojna z Rosją przyniosła śmierć około 60 tysięcy żołnierzy po stronie polskiej i 100-150 tysięcy żołnierzy rosyjskich. Statystyka nie obejmuje ofiar po stronie ludności cywilnej.
 

Za mało jednak eksponujemy w jakich okolicznościach doszło do bitwy na przedpolach Warszawy i jak niewiele brakowało żeby ta bitwa zakończyła się klęską która wymazałaby Polskę z mapy politycznej Europy kto wie czy nie na zawsze.
 

Nie będę polemizował z tezą że sukces na polu bitwy zawdzięczamy wyłącznie Józefowi Piłsudskiemu. To był sukces zbiorowy społeczeństwa polskiego które w sytuacji zagrożenia potrafiło zjednoczyć się.
Odtwarzaliśmy naszą państwowość po 123 latach rozbiorów, po zniszczeniach spowodowanych I wojną światową.
Zacytuję fragment z komentarza:
Polska, mająca kilkanaście miesięcy niepodległości, tworzona po ponad wieku z trzech zaborów, z ludzi o różnej mentalności, różnych przyzwyczajeniach, Polska ogromnych zniszczeń po I wojnie światowej, Polska niemająca przemysłu, Polska nieposiadająca jednej waluty, systemu prawnego, infrastruktury komunikacyjnej, zdołała w tym czasie odeprzeć armię bolszewicką.
Źródło: https://niepoprawni.pl/blog/tezeusz/zwyciestwo-bolszewikow-w-1920-roku-oznaczaloby-koniec-cywilizacji-europejskiej

Wszystko to odbywało się w ogniu trwających walk. Od Powstania Wielkopolskiego, po Powstania Śląskie i plebiscyty na Śląsku oraz na Warmii i Mazurach.
Wojna z bolszewikami nie skończyła się na przedpolach Warszawy. Walki trwały do października 1920 roku, ale to był już ciągły odwrót wojsk rosyjskich.
Przez niecałe dwa lata nie byliśmy w stanie stworzyć trwałych struktur państwa. Jednocześnie społeczeństwo doskonale pamiętało życie pod zaborami.
Mało się o tym dzisiaj przypomina, ale w latach 1919-20 nie mieliśmy żadnego przemysłu zbrojeniowego. Wycofujący się z ziem zaboru rosyjskiego Rosjanie wywozili w głąb Rosji całe fabryki, ze sprzętem i ludźmi, pozostawiając gołe mury.
 

Co szczególnie nas dzisiaj oburza, nie wszystkie państwa europejskie spieszyły nam z pomocą.
Tak zachowały się Czechy, Niemcy, czy Wlk. Brytania. Realną pomoc udzieliła Francja i Węgry.
Można to rozpatrywać w szczegółach, ale Europa Zachodnia nie miała zielonego pojęcia do czego zdolni są bolszewicy. O to dbała rosyjska propaganda.
Jednocześnie przywódcy bolszewików nie kryli jakie są ich dalekosiężne cele wobec Europy.
Od siebie dodam, że dzisiejsza Federacja Rosyjska ani przez chwilę nie zrezygnowała z realizacji tych celów. Zmianie ulegają tylko metody. Używając ich języka mogę powiedzieć, że użytecznych idiotów w dalszym ciągu mamy dostatek.
 

Polska ma odwieczny problem. Tym problemem są nasi najwięksi sąsiedzi Rosja i Niemcy.
Od wieków mają jeden cel którym jest wspólna granica. Przeszkodą jest Polska.
Pod koniec XVIII wieku rozwiązano problem poprzez rozbiory Polski.
Na nasze szczęście, po długiej ponad stuletniej przerwie udało się ponownie przywrócić Polskę do życia.
Rosja i Niemcy niszczenie Polski kontynuowali podczas II wojny światowej.
Kosztowało to miliony istnień ludzkich, grabież naszego majątku narodowego i zniszczenia materialne które opóźniały nasz rozwój cywilizacyjny.
W tej cywilizowanej Europie nie doczekaliśmy się żadnych odszkodowań, zarówno po I jak i II wojnie światowej. Naszym kosztem dorabiali się zarówno Niemcy jak i Rosjanie.
 

Szczytem cynizmu ze strony Niemców są systematyczne próby przypisywania nam współsprawstwa eksterminacji Żydów polskich, a także przypisywanie nam odpowiedzialności za wybuch II wojny światowej. 

4 komentarze:

  1. Białoruś radykalizuje się. Duże zakłady produkcyjne przystępują do strajków na znak protestu przeciwko sfałszowaniu wyniku wyborów prezydenckich.
    Pozostaje obserwować dalszy rozwój wydarzeń.
    W dalszym ciągu raczej mierne zainteresowanie sytuacją ze strony KE.

    OdpowiedzUsuń
  2. W kraju obserwuję zachowanie Senatu i PO w sprawie ustawy podwyższającej uposażenia parlamentarzystów i samorządowców.
    Robi się śmiesznie, bo po pełnym poparciu ustawy w Sejmie, PO zmienia front i próbuje kwestionować zasadność jej uchwalenia.
    Co z tego wyniknie? Może coś więcej dowiemy się pod koniec dnia, po debacie w Senacie.
    Widać, że PO próbuje wywołać kolejną aferę polityczną by zaistnieć, albo przykryć niewygodne dla siebie sprawy z ostatnich dni. Tych zaś nie brakuje. To nie tylko przegrane wybory prezydenckie. To sprawa pochodzenia majątku Adamowiczów.
    Pada też pytanie dlaczego samorząd Warszawy odciął się od obchodów 100 rocznicy Bitwy Warszawskiej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Platformersi chcieli zrobić komuś na złość. Ale zadziałali jak na gang Olsena przystało.
      Senat ustawę o podwyżkach wynagrodzeń odrzucił. Dobrze.
      Przy okazji opozycja pozbawiła się podwyżek subwencji dla swych partii.
      Też dobrze.
      Oby tak dalej.

      Usuń
  3. Wydarzenia zmieniają się jak w kalejdoskopie. Mało kogo interesuje czym zajmowaliśmy się wczoraj. To wcale nie znaczy, że tamte sprawy przestały istnieć.
    Trwają obchody 100 rocznicy Bitwy Warszawskiej. Zauważyliśmy, że w tych uroczystościach zabrakło oficjalnych przedstawicieli samorządu warszawskiego z prezydentem Warszawy na czele.
    Kogo oni naprawdę reprezentują? Siebie? Czyli kogo?
    W piątek Sejm zdecydowaną większością głosów przyjął ustawę o podwyżkach uposażeń dla parlamentarzystów, samorządowców, rządu i prezydenta RP. Przez weekend opozycja przemyślała temat i pod dyktando BB Senat odrzucił ustawę. Co zrobi koalicja rządząca? Czy mając w Sejmie większość przepchnie ustawę, czy zaakceptuje stanowisko Senatu? Tak źle i tak niedobrze.
    Moim zdaniem, Sejm powinien wycofać ustawę. Po co uszczęśliwiać ludzi na siłę?
    Dzisiaj mija rocznica śmierci Wojciecha Korfantego
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Wojciech_Korfanty
    Jego życiorys przypominam apologetom II Rzeczypospolitej. Czy to tylko wstyd?
    Podobnie sponiewierano generała Tadeusza Rozwadowskiego
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Tadeusz_Rozwadowski
    faktycznego autora zwycięskiej Bitwy Warszawskiej.
    Do grona „pechowców” trzeba dopisać generała Włodzimierza Zagórskiego
    https://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82odzimierz_Zag%C3%B3rski_(genera%C5%82) .
    Nie podejmuję się rozwijać tych wątków ponieważ nie znam materiałów źródłowych.
    Dla pełnej jasności dodam, że nie jestem bezkrytycznym fanem Marszałka.

    OdpowiedzUsuń

Piłka kopana w Polsce Lewandowskim stoi?

  Dyskusja wobec postawy Roberta Lewandowskiego odnośnie udziału w grze reprezentacji piłki nożnej mężczyzn nie dotyka sedna. RL to nie robo...