Moje przypuszczenie w temacie Ukrainy potwierdza się.
Jesteśmy na etapie stroszenia piórek. To po obydwu stronach /Rosji i Ukrainy/.
Trzeba przyjąć założenie że nie wierzymy informacjom żadnej strony, zgodnie z
zasadą, że najważniejsze to czego nie widać. To jest swego rodzaju teatr, ale
nie cały spektakl rozgrywa się przy otwartej kurtynie.
Każdy z nas, w miarę posiadanej wiedzy i doświadczenia życiowego powinien
zadawać sobie pytania na które niestety nie ma gotowych odpowiedzi.
Nie wiadomo skąd pochodzą prezentowane w tv filmiki i zdjęcia? Nie wiadomo kiedy
je zrobiono?
Czytam komentarze że trafiają się jako nowe te zrobione np. w 2014 roku podczas
Majdanu.
Są też pochodzące np. z Syrii. Tak wygląda dezinformacja.
Dzisiaj Rosji chodzi żeby Ukrainę i świat maksymalnie przestraszyć. Na ile
skutecznie?
Na Ukrainie spowodowali wędrówkę ludów. Na wojnie to norma. Pytanie, jaka będzie
skala tej wędrówki? Niektórzy mówią że będzie to 3-5 milionów. Kto ich przyjmie
i na jak długo? Kto sfinansuje ich pobyt?
Świat bardziej przeraża groźba użycia przez Rosję broni atomowej. Tego akurat
najmniej się obawiam. Jeden Czarnobyl wystarczy.
Użycie bomby atomowej wymaga wcześniejszej odpowiedzi na pytanie co dalej? Skażony
teren jest niedostępny przez lata. Poza tym dochodzą skutki dla tych co
przeżyją /choroba popromienna/.
Dla strony atakującej pozostaje świadomość odwetu. Wtedy z Rosji nie zostanie
kamień na kamieniu.
Przypomnę wypowiedź Putina sprzed lat „już nigdy wojna nie będzie toczyła się
na terytorium Rosji”.
To wszystko nie znaczy że nie ma się czego bać. Są znane inne rodzaje broni
masowego rażenia. „Bezpieczniejsze” w użyciu np. https://pl.wikipedia.org/wiki/Bro%C5%84_termobaryczna
.
W sferze rozważań jest pytanie o co naprawdę chodzi w wojnie o Ukrainę. Kto i o
co tam gra?
Tu trzeba cofnąć się do informacji pojawiających się w mediach przed wybuchem
wojny.
Wyjaśnienia trzeba szukać w postawie poszczególnych państw zainteresowanych tym
rejonem.
Rosja sama się określiła, nie ma więc potrzeby drążenia tematu.
Turcja początkowo zachowywała neutralność /ma swoje za uszami; dotyczy Kurdów/,
ale dzisiaj zmieniła zdanie. Zgodzili się na blokadę Bosforu dla rosyjskiej
Marynarki Wojennej. Sprawa dla Turcji bardzo delikatna ze względu na wzajemne
powiązania gospodarcze z Rosją. Wartość kontraktów wzajemnych liczona w miliardach
USD.
USA i Wlk. Brytania działają dyskretnie, ale wydaje się że skutecznie.
Zdziwiłem się ich liczebnością na Ukrainie /doradcy/. Między sobą będą ustalali
kto osiągnie większe profity po wygaszeniu konfliktu.
Na szczególną uwagę zasługują Niemcy. Są posądzani o inspirowanie Rosji do
wojny z Ukrainą.
Marzy im się „nowe rozdanie” w którym będą mieli jeden z głosów decydujących w
polityce mocarstwowej.
Po drodze chodzi im o spacyfikowanie Polski. Ten aspekt jest może mało widoczny
ale nie można go zlekceważyć.
Na dzisiaj może dziwić stanowisko Chin. Koliduje ono z interesami Rosji. Trudno
się w tym połapać, ale sprawa zaczyna się prostować gdy cofniemy się nieco w
czasie.
Kiedyś mówiło się że chińska dyplomacja realizuje politykę z wyprzedzeniem 100
lat. Tyle aż nie trzeba. Chiny potrzebują stabilnych dróg lądowych do
transportu swoich towarów do Europy. Transport morski trwa zbyt długo. Mają do
tego do dyspozycji duże pieniądze, w dodatku własne.
Jedną z rozważanych opcji był BAM2, przedłużony do Polski /Sławków/. Polska
miała trudności z zadeklarowaniem wejścia w ten interes. Tu mieszali Amerykanie,
bo to kolidowało z ich interesami. Przeciąganie liny trwało i nagle,
przynajmniej ja, dowiedziałem się że alternatywny szlak wiedzie przez Ukrainę
na Węgry. Różnica polega na tym, że terminal przeładunkowy na Węgrzech
rozpocznie pracę w tym roku, a my dopiero planujemy rozbudowę terminala w
Małaszewiczach.
Krótko mówiąc Orban nas wyślizgał.
Chinom zależy żeby cały szlak kolejowy nazwany „Jedwabny szlak2” był bezpieczny
i wolny od przypadkowych rewolucji. Mamy świeżo w pamięci Kazachstan.
To miała zapewnić wojna Putina z Ukrainą.
Chiny czekają. Jeszcze nie niecierpliwią się. ale są głosy że jeśli Putin nie
spełni pokładanych nadziei zostanie wymieniony na nowszy model.
Czy jest w stanie spełnić pokładane w nim nadzieje?
W tych rozważaniach widzę jedną wielką niewiadomą, kogo naprawdę popiera
Zachód? Rosję czy Ukrainę? Wiele wskazuje na to że jawnie Ukrainę, a skrycie
Rosję.
Pytanie pomocnicze, gdzie przewidziano miejsce dla Polski?
Skoro o Polsce mowa to mam problem z naszą propagandą rządową. Gdybym bazował
tylko na przekazie oficjalnym żyłbym w krainie pełnej szczęśliwości. Tak jednak
nie jest.
Z zażenowaniem obserwuję naszych przywódców z jakim zaangażowaniem optują w KE
i PE na rzecz Ukrainy. Nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego tego zaangażowania
brakuje w walce o środki z FO należne Polsce od 8 miesięcy! Przecież te
pieniądze są nam potrzebne, a poza tym przyznano je nam i nie musimy żebrać o
ich wypłatę.
W tych rozważaniach nie można widzieć tylko wycinka jakim jest wojna na
Ukrainie. Trzeba to widzieć w szerszym kontekście. Ta wojna ma wyniszczyć nie
tylko Ukrainę ale i Polskę chociaż działania wojenne nie toczą się u nas. Dlatego
w naszym żywotnym interesie jest wspomaganie Ukraińców w miarę naszych
możliwości. Skutki tej wojny będziemy odczuwali już wkrótce. Dzisiaj nie wiemy
jeszcze w jakiej skali.
Nie wolno nam zadowalać się deklaratywną pomocą płynącą z Europy. Słowa otuchy
i poparcia może sobie ta „Europa” w … buty wsadzić.
Od lat jesteśmy państwem frontowym a dzisiaj szczególnie, a to wcale nie znaczy
że mamy być skazani na pożarcie.
Szukaj na tym blogu
26 lutego 2022
Co prognozujemy?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
W oczekiwaniu na co?
Do planowanego zaprzysiężenia prezydenta-elekta czas upłynie na próbach podważenia wyniku wyborczego i oczywiście rycia pod Karolem Nawroc...
-
Minęło jedenaście dni a w temacie wojny na Ukrainie bez zmian. To znaczy wojna trwa, przybywa ofiar, zniszczeń i uciekinierów. Dalej n...
-
Słuchając wypowiedzi krajowej opozycji w kwestii Turowa nie wiem, czy śmiać się, czy płakać, czy zwyczajnie wku.... ić się? Ilu z tych głąbó...
-
W kampanii wyborczej do parlamentu sprawy związane z Ukrainą nie będą jedynymi. Chyba równorzędna będzie dyskusja wokół fit for 55 . Zainter...
-
Najbliźsze dni pokażą w praktyce czy III RP jest /jeszcze/ państwem prawa, czy jednak bezprawia, które koalicja 13 grudnia określa „prawem...
-
Mówiąc o trwającej wojnie na Ukrainie czas najwyższy postawić pytanie kto z kim w niej trzyma? To nie tylko wojna Rosji z Ukrainą. Są w niej...
-
Z mojej obserwacji z abiegów o przyjęcie zwłaszcza Szwecji do NATO wynika, że wyrażenie zgody przez poszczególne państwa członkowskie nie wy...
-
Przybywa tematów przerzucanych między prawicą a lewicą, na zasadzie „gorącego kartofla”. Kto co zrobił, nie zrobił, dlaczego? Wszystko po to...
-
Skoro mamy bawić się w futurologów to proszę bardzo. Chodzi oczywiście o losy wojny na Ukrainie. Inne wątki przy okazji. W jakimś stopniu...
-
My tu gadu, gadu, a chłop śliwki rwie. Lecimy od afery do afery i co z tego wynika? Nic poza satysfakcją organizatorów tych jasełek. Czas bi...
-
B ardzo wdzięcznym tematem do wszelkich dyskusji na forum UE jest praworządność. Mało komu przeszkadza że jest to pustosłowie. Może dlatego ...
Dzięki za dobrą notkę .Jest ona dobrze wyważona i zawiera wszystkie troski,które nas czekają.
OdpowiedzUsuńJuż tak dla rozchmurzenia tych zmartwień to teatr który odstawił Borys Budka w Sejmie może posłużyć za kawał .""Tym różni się Rosja od krajów Uni,że tam nie ma wolnych sądów.Dlatego tak ważne jest aby przywrócić Polsce praworządność" ...To obrazuje na co możemy liczyć od polityków....a jednocześnie parsknąć śmiechem. A fakt faktem dezinformacja jest niesamowita....
W prognozach dotyczących wojny na Ukrainie trzeba wprowadzać uzupełnienia, nie aktualizacje.
UsuńZasadnicza informacja dotyczy nastawienia Ukraińców do tego co ich spotkało.
Po pierwsze, nie wszyscy mają ochotę uciekać. To zrozumiałe. Tam gdzie dobytek zniszczyła wojna wybór jest trudny. Tam gdzie wojna przeszła bokiem, można wybierać.
Drugi problem dotyczy walki z agresorem. Poza walką siłami własnymi Ukraina zamierza tworzyć coś w rodzaju Legii Cudzoziemskiej. Na ile to realne? Nie wiem. Podstawową trudność widzę we wskazaniu źródeł finansowania takiej formacji.
Z drugiej strony wskazuje to że wojna może mieć charakter długotrwały, a więc wyniszczający.
Po drugiej stronie, rosyjskiej, wzrasta zawziętość, co wyraża się sięganiem po wsparcie wojsk białoruskich. Na razie mówi się o jednostkach specjalnych, ale nie wiadomo czym to się skończy. Faktem jest że Łukaszenka stara się żeby sankcje międzynarodowe objęły Białoruś.
Media zwracają uwagę na ciekawy ruch propagandowy Żelenskiego który zwrócił się do MCK o podstawianie pociągów do wywozu z Ukrainy zabitych żołnierzy rosyjskich.
Powszechnie jest znany brak poszanowania rosyjskich włodarzy dla życia ludzkiego.
Już teraz mówi się że obecne straty ludzkie armii rosyjskiej przewyższają straty wojsk amerykańskich podczas wszystkich operacji w Azji /Kuwejt, Irak, Afganistan/.
Trzeba się poważnie zastanowić do czego jest zdolna Rosja w wojnie z Ukrainą?
Na dzień dobry mówiło się o zwasalizowaniu Ukrainy i to miał dać blitzkrieg.
Ten plan nie wypalił.
Każdy kolejny dzień walk zwiększa zniszczenia infrastruktury. W sferze propagandowej powoduje spadek poparcia społecznego dla powrotu Ukrainy pod opiekuńcze skrzydła Rosji. Zresztą to poparcie dotyczyło tylko wschodniej części Ukrainy, gdzie ludność rosyjskojęzyczna była dość widoczna.
Teraz jest coraz mniej miejsca na logikę.
Pozostaje jednak pytanie kto i z czego będzie musiał zrezygnować?
Pozostaje do wyjaśnienia kluczowe, przynajmniej dla mnie, pytanie: jakie poparcie społeczne i polityczne ma dzisiaj Putin?
UsuńCzy w jego kalkulacjach wszystko idzie zgodnie z planem, czy ponosi straty, nie tylko wizerunkowe, które doprowadzą do jego wygumkowania ze sceny?
Taka ciekawostka podana przez https://twitter.com/sbalcerac
OdpowiedzUsuńJak to jest, że my jesteśmy największymi sojusznikami Ukrainy, ale to Niemcy mają terminal kontenerowy w Odessie? W rękach spółki miasta Hamburg (HHLA). No to wspomnę tylko, że kanclerz Niemiec Scholz to były burmistrz Hamburga (2011-18). … W tle transport do Białorusi i UE.
Tu trochę więcej szczegółów nt terminala w Odessie
Usuńhttps://kurier-kolejowy.pl/aktualnosci/37169/milionowe-inwestycje-hamburger-haven-und-logistik-w-terminal-kontenerowy-odessa.html
To kolejny kwiatek do naszej nieodwzajemnionej miłości do Ukrainy.
Nie nadajemy się do robienia interesów?
Przeczytałam to zanim podałeś linka.Widać nasze myśli czasami są zbieżne,chociaż daleko mi to Twojej analizy. ...
OdpowiedzUsuńNo popatrz,pisałam,ze ten tekst który Corylus napisał jest kontrowersyjny.Oczywiście ktoś to wykorzystał i awansował go do oficera prowadzącego (na Twiterze). Sam to wyłapał...
Przez ostatnie dni obrodziło analitykami z zakresu nie tylko wojskowości.
OdpowiedzUsuńTylko co oni chcą wykazać?
Po rozpoczęciu działań wojennych pierwsze opinie były takie że Ukraina skazana jest na pożarcie w ciągu bez mała godzin. Tak mogło się stać gdyby rosyjscy wojskowi serio potraktowali swoje rzemiosło. Miało być szybko i tanio. Zawiodły kalkulacje i to pod wieloma względami. Najbardziej zawiódł chyba wywiad agenturalny, albo mamy do czynienia z sabotażem po stronie rosyjskiej.
Skąd takie przypuszczenia? Rosyjscy wojskowi założyli że czas stanął w miejscu i mają przed sobą armię ukraińską z 2014 roku. Tymczasem teraz z przekazów medialnych dowiadujemy się że na Ukrainie jest około 3 000 doradców z USA którzy szkolili armię ukraińską. Wspomina się również o brytyjskich.
Dalej, na Ukrainie albo w bliskim jej sąsiedztwie działa jednostka wywiadu elektronicznego /prawdopodobnie wojsk USA/ która przekazuje Ukraińcom dane z rozpoznania satelitarnego o ruchach wojsk rosyjskich. To tłumaczy lokalne sukcesy wojsk ukraińskich.
Do porażek przyczyniają się też sami Rosjanie. Jak mogą doświadczeni dowódcy wysyłać w bój pojazdy bez należytego zabezpieczenia w paliwo? Czołgi stają w drodze nie dlatego że natrafiły na opór przeciwnika ale dlatego że skończyło się paliwo.
Wojska rosyjskie nie są przygotowane do walk w mieście. Tam gdzie to możliwe omijają miasta. Tam gdzie muszą szturmować ponoszą poważne straty.
Są też inne obrazki w przekazie medialnym made in TVP.
Wczoraj i dzisiaj płynie słowotok o tłumach Ukraińców przekraczających przejścia graniczne do Polski. Tylko w widocznych obrazkach np. z dworca w Przemyślu widać z rzadka dzieci, za to w dużych ilościach zdrowych młodych chłopców którzy podobno z oddaniem mają bronić swej ojczyzny.
Wczoraj była informacja że po ukraińskiej stronie granicy zawracają tych młodych. Widocznie robią to mało skutecznie, albo służby ukraińskie niedowidzą.
Zwróciłem uwagę na inną „ciekawostkę”. Skąd w tym tłumie uciekinierów ludzie o ciemnej karnacji skóry, z Afryki?
W tym wojennym zamieszaniu znikły informacje o nielegalnych próbach przekraczania granicy polsko-białoruskiej. Zniknęły również informacje o chorych na C19.
Odwołano pandemię? Tak po cichu?
Oczywiście wszędzie w środkach masowego przekazu temat pandemii praktycznie nie istnieje.
OdpowiedzUsuńCzas od czasu przeglądam https://dziennikzarazy.pl/25-02-w-cieniu-wojny/
Gdyby nie to,że faktycznie temat i zalecenia ministrów ucichły można by to nazwać brednią...
TV podaje "negocjacje"..tutaj końca nie widać,a sytuacja na Ukrainie będzie miała wpływ na Polskę i nasze bezpieczeństwo.Nie wyobrażam sobie nawet tego co mogą zrobić Rosjanie...
ps...zwróciłąm uwagę na fotos na Interii ..skąd takie zdjęcie i dlaczego tylu mężczyzn?
OdpowiedzUsuńhttps://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-michal-dworczyk-kolejki-na-granicy-maja-kilkadziesiat-kilome,nId,5858902
Nie ja wymyślam te sytuacje na granicy.
UsuńPrzypomnę jeszcze że o tych problemach z niekontrolowanym najazdem uchodźców czytałem kilka tygodni temu. Czy nasze służby będą w stanie zweryfikować tych uciekinierów?
Ograniczą się do kontroli wyrywkowej, ale w wielu przypadkach będzie już po ptokach.
Jak trzeba być ostrożnym w powtarzaniu informacji medialnych
OdpowiedzUsuńhttps://www.rmf24.pl/raporty/raport-wojna-z-rosja/news-ukrainska-marynarka-obroncy-wyspy-wezy-zyja-i-sa-w-niewoli,nId,5860781#crp_state=1
Już nie będą bohaterami Ukrainy bo przeżyli?
Czy decyzje podejmowane przez nasze władze /przekazanie MiG-29 Ukrainie/ to nie jest samowola urzędnicza? Chyba jeszcze obowiązują odpowiednie procedury?
OdpowiedzUsuńCo innego przekazanie Ukrainie czegoś bezpośrednio przez Polskę a co innego na polecenie KE.
Nie słyszałem żeby KE wycofała się z jakiegokolwiek ograniczenia nałożonego na Polskę np. przez TS UE.
Wojna trwa i nikt nie zagwarantował nam że nie dotknie nas bezpośrednio.
Powinniśmy przekazywać tylko to co mamy w nadmiarze, a obrona przestrzeni powietrznej nie jest akurat naszą najmocniejszą stroną.
Panika i histeria jest złym doradcą.
Kolejna ciekawostka z frontu na Ukrainie.
Usuńhttps://www.wnp.pl/gazownictwo/ludzie-gina-bomby-wybuchaja-a-gaz-plynie-w-najlepsze,547110.html?
Krótko mówiąc są sprawy ważne i jeszcze ważniejsze.
Z Austrii do strefy frontowej daleko, a gazu w wiaderkach im się nie dostarczy.
To nie tylko moja opinia http://an24.szkolanawigatorow.pl/koniec-imperialnej-rosji-i-przywodztwa-niemiec-w-ue#277739
UsuńGospodarz chyba wywalił an24,smieciu też zablokowany,jeszcze można tam pisać,ja żałuję,bo w/g mnie okey było.... I ciekawe,bo niejeden tam napisał,że koniec imperium Rosji
UsuńRozdawanie razów na ślepo może dać opłakane skutki dla Putina. Zapomina że inni też mają takie „zabawki”? Chyba że jest nieuleczalnie chory i jest mu już wszystko jedno. Tego nie można wykluczyć.
OdpowiedzUsuńNie oczekuje chyba że świat zachodni położy uszy po sobie i będzie potulnie przyglądał się jego pajacowaniu.
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-wojna-z-rosja/news-rosyjskie-pociski-moglyby-uderzyc-w-piec-europejskich-stolic,nId,5861038#crp_state=1
Dzisiaj niemieckie gazety potrząsnęły Niemcami pisząc o tej atomówce....Dostałam już trzy wiadomości z Wiednia od znajomych Austriaków,czy potrzebuję pomocy i kto potrzebuje...Denerwują się tam więcej niż my..
OdpowiedzUsuńNie za bardzo rozumiem zachowanie Coryllusa.
OdpowiedzUsuńJestem po bezpiecznej stronie bo robię swoje bez obawy że mnie ktoś zbanuje.
Dla mnie jego zachowanie to hipokryzja. Odrzucam ataki ad personam, ale swoboda wypowiedzi to co innego. Wszystkie rozumy pozjadał? Czy tylko ma monopol na wiedzę?
Nie takich chojraków widziałem.
Czasami też nie znam prawdziwego powodu.Jest coś czego ja nie mogę zrozumieć,ale może jest tam coś ukryte? Ja niczego tam nie piszę jak wiesz,ale czytam wszystko i czasem coś tam wsadzę.Mnie też na początku gospodarz upomniał ,coś tam było nie teges...po myśli.Do dziś nie wiem co...Ale ja tak szybko się nie obrażam...i nie kozakuję..An24 mógł bardziej dyplomatycznie odpowiedzieć,uważam...
OdpowiedzUsuńBo sam upomniał kilku,czy ich zablokował ..Stracił tzwaną czujność.A wiesz zastanawiam się co do jednego pana o którym rozmawialiśmy...Albo się rozchorował,bo zazwyczaj było go pełno....Hmn...
Czasy są na tyle niepewne że niektórzy wola przeczekać.
UsuńCzy to nie przesada? A może nadgorliwość?
OdpowiedzUsuńhttps://www.rmf24.pl/raporty/raport-wojna-z-rosja/news-prezydenci-8-panstw-europy-chca-natychmiastowej-perspektywy-,nId,5861292#crp_state=1
Znowu w tym chórze brakuje Węgier. O, jeszcze Rumunii.
Dzisiaj rozmowy UE z Ukrainą to pusty gest. Od kilku dni pełno takich. Nic za tym nie idzie.
Co o tym pomyśli Turcja która czeka w przedpokoju chyba z 50 lat?
W sprawie wojny na Ukrainie siedzenie okrakiem na barykadzie praktykuje również Izrael.
UsuńMa tylko inną motywację niż Węgry.
Jakoś nie widzę komentarzy o wynikach rozmów rosyjsko-ukraińskich.
OdpowiedzUsuńNikt rozsądny nie liczył na ich szybki finał. Bardziej przypomina to wzajemne sondowanie albo zwyczajnie grę na zwłokę. Deklaracja uzupełnienia braków w uzbrojeniu wojsk ukraińskich nie jest równoznaczna z ich dostawą. To musi nieco potrwać. Tylko czy uzupełnienie dotrze zanim Ukraina padnie?
Dzisiaj jesteśmy pocieszani że Ukraina broni się jeszcze, ale słowa otuchy to za mało.
Nie robi się nic żeby nie dopuścić do wejścia do walki wojsk białoruskich.
To czego jesteśmy świadkami przypomina walkę bokserów na ringu. Dwóch się bije, a tłumy przyglądają się kiedy jeden z nich padnie. Tylko kto sprzedaje bilety?
Brakuje jeszcze zakładów bukmacherskich. Chociaż co do tego ostatniego nie mam zbytniej pewności. Są tacy którzy liczą zyski. Nie wszyscy przecież są stratni. Jak na wojnie.
Zabawa w kotka i myszkę trwa na całego. Znowu @sbalcerac na stanowisku:
OdpowiedzUsuńOj tam sankcje. Rosyjscy oligarchowie latają teraz serbską linią prywatnych jetów Air Pink.
Jeden z ich samolotów właśnie przeleciał nad Polską w drodze z St. Moritz (Szwajcaria, powrót z nart zapewne) do Moskwy. Samolot w barwach Air Pink od 16 lutego.
https://twitter.com/sbalcerac
Sankcje? Coś podobnego!
Leciał jeszcze drugi ,który dostał pozwolenie,coś tam chodziło o uzupełnienie paliwa do elektrowni.
OdpowiedzUsuńSprawy przybierają coraz chyba groźniejszy obrót,Łukaszenko już wystartował,jak przestał grać przygłupa skąd rakiety strzelają.Może tak być,że Putin skasuje Ukrainę dla postrachu,na zasadzie kto tutaj rządzi i sprawy wejdą znów na swój tor ,lejąc przy tym krokodyle łzy nad zabitymi...
Ten Putinek ma pełno tajemnic i je dobrze zna...Zna także 10 kwiecień 2010 roku..
I nie daj Bóg jak na wschodzie zaczniemy z nim graniczyć....
A tymczasem gdzie on tak w ogóle przebywa? Nie widać przy rozmowach jego zadowolonej gębusi...
Może opracowywuje dla narodu odezwę ,że naziści zabijają jego żołnierzy za wyciągniętą przyjazną dłoń?
Możliwości jest wiele, ale na żadną nie postawiłbym większej forsy.
UsuńNa etapie dzisiejszym wszystkie opcje są na stole.
Skasowanie Ukrainy jest mało prawdopodobne, ale możliwe.
Była taka opcja że Putin miał gwarantować Chinom Jedwabny Szlak 2.
A co z pozostałymi chętnymi?
W Odessie terminal kontenerowy mają Niemcy. Brytole mają koncesję Ukrainy na pobór cła na CJS2. USA też chcą tam zapuścić korzenie.
Tysiące doradców nie było tam na kontrakcie ONZ.
Dzisiaj chodzi o to czy przeważy strach przed Rosją, czy zwycięży determinacja która doprowadzi do sprawieniu łomotu pokojowej armii Putina.
Tymczasem dzisiaj nie ma jeszcze żadnych sankcji na Białoruś.
Teraz gromadzone są dowody ludobójstwa jakiego dopuszczają się wojska rosyjskie.
To jest terroryzm państwowy.
Ostrzał i bombardowanie szpitali, karetek pogotowia, użycie bomb kasetowych i paliwowo-powietrznych /termobarycznych/ będzie tematem pozwów przed Trybunałem w Hadze.
Ale to przyszłość, a co teraz?
To jest przestroga dla nas. Z psychopatą się nie rozmawia.
Nie dla każdego jest to oczywiste.
Łomot zadziwiający spuścił cały świat.Niemcy biją się w klatę,a Szwajcaria ogłosiła bankructwo NS2,a Baltic Pipe zatrzymany przez ptaszki i nietoperze cudem uzyskał zezwolenie...
OdpowiedzUsuńSzok...ale co ten psychopata zrobi...? Łukaszenko ruszył,ale tam jakaś legia powstaje aby przeciwstawić się zapędom Baćki... Też nie wiadomo gdzie przebywa...
Niemcy nagle demonstrują antyrosyjskość,jak prasa niemiecka zaczęła pisać ,że Putin może walnąć atomem.. Unia i cały świat zaczyna blokować wszystko.To wygląda na III wojnę światową,Tfuj ,odstukuję w niemalowane drzewo.
Powinienem już spać.
UsuńOdpiszę jutro.
Są ciekawsze rzeczy.
Dobranoc.
Dobrej nocy..
OdpowiedzUsuńWojna w Ukrainie trwa w najlepsze, a my dalej poruszamy się jak dzieci we mgle.
OdpowiedzUsuńNie wiemy dlaczego Rosja wywołała awanturę wojenną która jest jawnym zaprzeczeniem głoszonych haseł o braciach Słowianach i pokojowym współistnieniu. Rosja pokazuje światu że tak miłuje pokój, że tam gdzie przejdą ich wojska nie zostanie kamień na kamieniu.
Mimo pudrowania otaczającej rzeczywistości widać, po polskiej stronie, że propaganda sobie, a życie sobie.
Na lotnisku w Rzeszowie odbyła się dzisiaj konferencja prasowa premiera MM i przewodniczącego RE Charlesa Michela który zrobił sobie wycieczkę krajoznawczą na tereny przygraniczne UE.
Sielankę konferencji zakłóciły pytania dziennikarzy, a wśród nich pytanie kiedy rząd skoordynuje działania na granicy z Ukrainą? To co się dzieje dotychczas oparte jest na samoorganizacji poszczególnych służb i działalności wolontariatu. Premier wyślizgał się od odpowiedzi udając że nie dosłyszał albo nie zrozumiał pytania. Standard.
Po raz kolejny okazało się że nie wie lewica co czyni prawica. Nasze władze zadeklarowały przekazanie Ukrainie naszych MiG-29 i Su-25. Dzisiaj już czytam co innego
https://www.wnp.pl/przemysl-obronny/polskie-mysliwce-mig-29-nie-poleca-jednak-na-ukraine-dlaczego,548250.html?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=wnp
Zastanawiam się nad czymś innym. Zewsząd słychać ochy i achy nad zaangażowaniem Polski w pomoc Ukrainie. To miłe. Ale w dalszym ciągu ani słowa o zwolnieniu pieniędzy z FO dla Polski.
Mało tego, są przecieki z Brukseli że jest przygotowywana kolejna rezolucja potępiająca Polskę za brak praworządności czy jakieś podobne pierdoły.
Tracę nadzieję że nasi włodarze postawią w końcu sprawę jasno. Albo albo.
Dotychczas jest tak że Polska angażuje się, nadstawia karku, ponosi koszty, a inni zajmują się liczeniem swoich zysków.
Jeżeli to skończy się jeszcze poważniejszym konfliktem ,to dopiero będzie równanie pt "prawo pięści i silniejszego" Wojna na bombki atomowe jeszcze chyba trzyma sytuację w ryzach.Tfu ! nie powinnam tak pisać,ale chyba te światowe elity biorą to pod uwagą stąd bicie się w klatę.
OdpowiedzUsuńKto tym wszystkim tak naprawdę przewodzi--w żaden sposób nie można na informacjach polegać...
Próbował to jakoś sklecić @Nieobyty,ale chyba się pożegnał z SN z powodu krytyki gospodarza.
Ja sama już mam odrobinę chaosu,ale staram się kalkulować .Tymczasem klikam sobie celowo czytając,czy pisząc na programy info co przekazują.I jestem w szoku klikając na TVN.Prześcigują się we współczuciu Ukrainie i żadnych porypanych gadających głów...Coś ,gdzieś jest na rzeczy,ale co ?.... A co do Unii to tych bęcwałów,chyba nic nie dociera..My życzmy sobie zdrowia i spokoju i dobrych wieści.Będę do Ciebie zaglądać,bo masz dobry zmysł wyszukiwania tego-czego ja nie widzę...i nie ogarniam w swojej naiwności....
Po Co PAD ma rzecznika prasowego?
OdpowiedzUsuńPo kolejnej nasiadówce musi osobiście stawać przed kamerami?
Inaczej ta informacja będzie nieważna?
No nie wiem... jakoś w polskim rządzie przycupnęli zarówno opozycja jak swary publiczne.
OdpowiedzUsuńZauważyłam ,ze Balcerac powielił z gazety wyborczej fotos z "opalonymi studentami" Jakoś tak mną żachnęło.. Ja wiem ,że od Białorusi tam przeszło tych"studentów" i chyba w pierwszym rzędzie Ukraińcy ich wypchali...Korupcję to oni mieli super,a statystyk żadnych. Ale to co ruscy wypuszczają fakenewsy to się w głowie nie mieści...
Ponieważ w większości komentarze są wyłączone to pchają się na kazdy skrawek,logują si ci bardziej wyszkoleni,ci słabsi wklejają kilka słów myląc literki ze spacją.Tutaj masz komfort.
Poczytałam ze smutkiem też pana Ściosa np "Haniebne słowa J.Stoltenberga (KGB nadało mu ps."Stiekłow"):
OdpowiedzUsuń"Nie chcemy wojny,nie chcemy konfrontacji,nie zagrażamy Rosji".
To ten człowiek,od lat zatroskany o"dobre relacje" z Putinem jest dziś grabarzem NATO.
Poczytałam po trochu i ówdzie...na Twitterach znanych osób... porównałam z wpisem notki Coryllusa
http://gabriel-maciejewski.szkolanawigatorow.pl/czy-wojna-jest-juz-wystarczajaco-normalna-czy-moze-jej-jeszcze-czegos-brakuje
I już nie wiem czy jestem ja nienormalna czy te różnice są aż tak straszne ,że trzeba się naprawdę bać..? W sensie tym o Polskę i kto nami Rządzi?
Podrzucę z Twittera https://twitter.com/AgnieszkaO2GA/status/1499024202292154370?cxt=HHwWhMCy9bukzc0pAAAA
OdpowiedzUsuńTak więc poczekamy co PAD ogłosi w orędziu dzisiaj o 20-tej
OdpowiedzUsuńTo zostały chyba wycięte,raczej fakenews,córka słuchała w języku angielskich i to takie ble,ble
OdpowiedzUsuńTrwa oczekiwanie na to co będzie dalej.
Usuń