Wśród wielu tematów które powinny być przedmiotem
debaty publicznej jest ten dotyczący naszych relacji oficjalnych z Federacją
Rosyjską. Nieoficjalne, z Rosjanami, układają się różnie. To sprawy
indywidualne. Ani Rosja, ani ZSRR, ani Federacja Rosyjska nie traktowały nigdy Polski jako
partnera. Nie ma dowodów że jest inaczej. Fakty mówią, że w oczach władców
Kremla Polska była terenem do zdobycia, podobnie jak miało to miejsce na innych
kierunkach geograficznych.
Zachłanność Rosji nie zna granic.
Problem cywilizacyjny polega na tym, że Rosja nie potrafiła i nadal nie potrafi
sensownie zagospodarować zdobytych terenów, czyli tego co ma. To ich wada
wrodzona, wręcz genetyczna. Dodam jeszcze że nie dba o swoich obywateli. Nie
widzi takiej potrzeby, Jest pod tym względem niechlubnym wyjątkiem w skali
światowej.
Za czasów I Rzeczypospolitej Polacy byli lokatorami Kremla. W XX wieku Polacy
jako jedyni pokonali w polu, w 1920 roku, wojska Armii Czerwonej i to nie tylko
w Bitwie Warszawskiej.
Przywódcy Wielikoj Rassiji takich zniewag nie zapominają.
Każde wejście wojsk rosyjskich w obszar ziem polskich to popisy ich
okrucieństwa, często bezmyślnego, rabunków i zniszczeń. Dla zasady. Nie
wystarczy pokonać wroga, trzeba go poniżyć.
Na Ukrainie jest to swego rodzaju „powtórka z rozrywki”.
Z dawnych czasów to Rosji przypisujemy rzeź Pragi https://pl.wikipedia.org/wiki/Obrona_Pragi
Ciąg dalszy w XIX wieku to Powstanie Listopadowe i Styczniowe którym
towarzyszyły masowe karne zsyłki na Syberię, często bez prawa powrotu w
rodzinne strony. https://pl.wikipedia.org/wiki/Polscy_zes%C5%82a%C5%84cy_w_Imperium_Rosyjskim
Nie raz zastanawiam się czy popisy okrucieństwa w rosyjskim wydaniu były
większe za czasów carskich, czy jednak przelicytowali ich bolszewicy i ich
następcy? Współczesność to temat sam w sobie.
Tak czy inaczej Rosjanie, jako wspólnota narodowa, od wieków robią co mogą żeby
zasłużyć sobie na miano nieprzejednanych wrogów Polaków. To ma w sobie wszelkie
znamiona kompleksu.
Od wieków przywódcy Rosji starają się współpracować z Niemcami. Coś tu jednak
szwankuje, bo cyklicznie następują zwroty o 180 stopni. Na przeszkodzie stoi
Polska.
Marzeniem władców Kremla i Berlina jest wygumkowanie Polski z mapy Europy.
Zgoda może być co do jednego. Ludzie sami z siebie tego nie robią. Trzeba ich
do tego odpowiednio zmotywować.
Kto się tym zajmował? To zależało od etapu historycznego.
Za cara zezwolenie na mordy, gwałty i rabunek dawał dowódca ekspedycji, Za
czasów władzy radzieckiej zajmowali się tym politrucy i komisarze.
Przykro o tym pisać, ale niechlubną rolę w tym procederze odgrywa moskiewska
cerkiew prawosławna. Trudno to zrozumieć, ale prawdy przykryć się nie da. Jedynym wyjaśnieniem jest
„sojusz ołtarza i tronu”. To eufemizm zza którego dzisiaj widać agenturę spod
znaku rosyjskich służb specjalnych, tyle że w sutannach.
Jest jeszcze coś. To aspiracja cerkwi moskiewskiej do bycia trzecim centrum
religii chrześcijańskiej.
Po Rzymie i Konstantynopolu. To zaś wymaga zniszczenia Kijowa.
Szczególnie jaskrawo widać to po dojściu do władzy Putina.
Trudno się dziwić, że przy takim postawieniu sprawy społeczeństwo rosyjskie
udziela silnego poparcia władcom Kremla. Wszak dumą napawa przynależność do
mocarstwa światowego.
Mimo wszystko uważam że dziwić się trzeba. Nie można zwalać winy na to że
społeczeństwo rosyjskie jest niedoinformowane. Tak im jest wygodnie, ale do
czasu.
Trwająca wojna na Ukrainie spowodowała szereg sankcji nakładanych przez
przeciwników wojny na Rosję.
O skuteczności tych sankcji można długo. Jedne państwa traktują je serio, ale
są takie które tylko symulują ich stosowanie.
Przykładowo za wyjątkowo głupią uważam argumentację użytecznych idiotów że nie
można zablokować wiz turystycznych do UE obywatelom Federacji Rosyjskiej bo tym
sposobem pozbawiamy ich możliwości poznawania dobrych wzorców /to nasza Hania
kochana czyli HGW/.
Pytanie, kto na tym zyska, a kto straci? Na jakich
kierunkach kwitnie ta turystyka europejska Rosjan?
W relacjach świata zachodniego z Rosją aż gęsto od hipokryzji. Wszystko zgodnie
ze starym porzekadłem „zarobić rubelka i cnoty nie stracić”. Ten świat zachodni
jest w wygodnej sytuacji geopolitycznej bo od Rosji oddziela go m.in. Polska.
Im dalej na zachód od zachodniej granicy Federacji Rosyjskiej tym przyjaźniejszy
obraz tego imperium zła.
Rozwój gospodarczy świata spowodował że Rosja jest praktycznie nieograniczonym
rynkiem zbytu dla wszelkiej produkcji Zachodu i korzystnym rynkiem zakupów
surowców energetycznych i wielu kopalin.
Dla biznesu inne sprawy mają znikome albo żadne znaczenie. Na wszystko patrzą
przez pryzmat stanu swoich kont.
Nie jestem znawcą psychiki Rosjan, ale … najlepiej jeśli o sobie mówią sami. https://www.euractiv.pl/section/demokracja/news/rosja-sondaz-wojna-media-rozrywka/
Póki wojna nie dotykała ich bezpośrednio była jedynie jednym z tematów
prezentowanych przez media.
Po kilku miesiącach trwania wojny i poniesionych stratach ludzkich dowództwo
wojsk rosyjskich jest zmuszone do sięgnięcia po rezerwistów. A to już
zainteresowanym nie w smak. Efektem są awantury przed wojskowymi komendami
uzupełnień, przypadki podpalenia budynków komend, a swoistym apogeum była
strzelanina na jednym z poligonów, z ofiarami śmiertelnymi, wywołana przez
głupotę oficera który został zastrzelony przez buntownika
żołnierza-muzułmanina, za obrazę Allacha.
Ostatecznie brankę zawieszono, ponieważ w listopadzie odbędzie się planowy
pobór i zdaniem dowództwa armii komendy uzupełnień nie byłyby w stanie
realizować tych zadań jednocześnie.
Rosja przez wojnę z Ukrainą wygenerowała sporo problemów z którymi będzie się
borykać latami.
Podstawowy problem to ujawnienie światu, że jej aspiracje mocarstwowe są
zdecydowanie na wyrost. Jedyne co jeszcze wychodzi to blefowanie, ale nie
wiadomo jak długo da się na tym jechać.
Jeśli chodzi o sytuację na froncie, to pytanie dotyczy „wyrozumiałości” państw
NATO dla terrorystycznych poczynań wojsk rosyjskich na Ukrainie wobec ludności
cywilnej.
Rosja ma za nic wszelkie regulacje prawne jakie przyjęto w
cywilizowanym świecie po II wojnie światowej. Z drugiej strony ten cywilizowany świat boi się
reagować adekwatnie do zagrożenia. Dlaczego? Odpowiedź nie jest prosta.
Z jednej strony jest to strach przed eskalacją konfliktu. Zapominają że
bezkarność rozzuchwala.
Według mnie jest to brak jednomyślnego działania spowodowany rozbieżnością
interesów zwłaszcza wśród państw liczących się na arenie międzynarodowej.
Państwa takie jak Niemcy czy Francja traktują trwającą wojnę jako zjawisko
przejściowe i po jej zakończeniu, czy wygaszeniu będą chciały wrócić bez strat
do normalnych stosunków gospodarczych z Federacja Rosyjską. Dotyczy to
zwłaszcza Niemiec które przez lata zdążyły mocno zaangażować się we współpracę
gospodarczą z Rosją i nie uważają za słuszne spisanie tych inwestycji na
straty.
Od kilku dni możemy obserwować podchody do przyszłej odbudowy Ukrainy ze
zniszczeń wojennych.
Wojna trwa i nie wiadomo jak i kiedy się skończy. Nie wiadomo skąd będą
pochodziły środki na odbudowę. Ale Niemcy już oznajmiają że oni będą mieli
najwięcej do powiedzenia. Są tak zadufani w sobie że „zapomnieli” o USA. Niemcom
nie chce przejść przez gardło że koszty odbudowy Ukrainy musi ponieść Rosja jako
sprawca tych zniszczeń.
Na dzisiaj dla Polski powinien być jeden wniosek: nie dać się znowu wyślizgać!
Czy to potrafimy?
Szukaj na tym blogu
27 października 2022
Co nam do Rosji, czy Federacji Rosyjskiej?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
W oczekiwaniu na co?
Do planowanego zaprzysiężenia prezydenta-elekta czas upłynie na próbach podważenia wyniku wyborczego i oczywiście rycia pod Karolem Nawroc...
-
Minęło jedenaście dni a w temacie wojny na Ukrainie bez zmian. To znaczy wojna trwa, przybywa ofiar, zniszczeń i uciekinierów. Dalej n...
-
Słuchając wypowiedzi krajowej opozycji w kwestii Turowa nie wiem, czy śmiać się, czy płakać, czy zwyczajnie wku.... ić się? Ilu z tych głąbó...
-
W kampanii wyborczej do parlamentu sprawy związane z Ukrainą nie będą jedynymi. Chyba równorzędna będzie dyskusja wokół fit for 55 . Zainter...
-
Najbliźsze dni pokażą w praktyce czy III RP jest /jeszcze/ państwem prawa, czy jednak bezprawia, które koalicja 13 grudnia określa „prawem...
-
Mówiąc o trwającej wojnie na Ukrainie czas najwyższy postawić pytanie kto z kim w niej trzyma? To nie tylko wojna Rosji z Ukrainą. Są w niej...
-
Z mojej obserwacji z abiegów o przyjęcie zwłaszcza Szwecji do NATO wynika, że wyrażenie zgody przez poszczególne państwa członkowskie nie wy...
-
Przybywa tematów przerzucanych między prawicą a lewicą, na zasadzie „gorącego kartofla”. Kto co zrobił, nie zrobił, dlaczego? Wszystko po to...
-
Skoro mamy bawić się w futurologów to proszę bardzo. Chodzi oczywiście o losy wojny na Ukrainie. Inne wątki przy okazji. W jakimś stopniu...
-
My tu gadu, gadu, a chłop śliwki rwie. Lecimy od afery do afery i co z tego wynika? Nic poza satysfakcją organizatorów tych jasełek. Czas bi...
-
B ardzo wdzięcznym tematem do wszelkich dyskusji na forum UE jest praworządność. Mało komu przeszkadza że jest to pustosłowie. Może dlatego ...
Zwykle takie zajścia obchodzę w mediach szerokim łukiem.
OdpowiedzUsuńhttps://www.tvp.info/64144265/nowogrodzka-20-latek-probowal-wtargnac-do-siedziby-pis-w-warszawie-grozil-ochroniarzowi-budynku
Trzy dni po zajściu nie wiemy czy sprawca działał z własnej inicjatywy, czy ktoś go zmotywował?
Oglądając wielokrotnie nagranie odnoszę wrażenie że ów 20-latek klepał, bez należytego wczucia się, jakieś wyuczone formułki wzbudzając jedynie śmiech oglądających. Przyczynił się do tego ochroniarz, który moim zdaniem, nie miał prawa wyjść na korytarz. Powinien najpierw wezwać pomoc.
Pytanie podstawowe, jaki będzie ciąg dalszy? Jakie zarzuty postawi policja? Jakie stanowisko zajmie prokuratura? Sąd? Kto się podejmie obrony świra? Kuń?
Ogólnie mam wrażenie że oglądamy ustawkę.
Co za tym przemawia? To odwracacz uwagi. Zbiegiem okoliczności ma naśladowców.
Mnożą się ekscesy z ryżym w roli głównej. Mamy prawo które boi się egzekwować policja. Dlaczego?
Do czego potrzebny jest ten cyrk? Chodzi o wzmocnienie w elektoracie PiS poczucia zagrożenia?
Przecież tego czubka powinni natychmiast wysłać na badania psychiatryczne!
Może się okazać że nie można mu postawić zarzutów. Na przeszkodzie mogą stać względy medyczne.
Tak czy inaczej, czekam na dalszy rozwój wydarzeń. Może jestem w mylnym błędzie?
Dziwne że nikt tego wpisu nie komentuje
Usuńhttps://niepoprawni.pl/blog/romuald-kalwa/to-byla-proba-zabojstwa-czy-pobicia
"Przykro o tym pisać, ale niechlubną rolę w tym procederze odgrywa moskiewska cerkiew prawosławna."
OdpowiedzUsuńNo może aż nie tak kluczową ale w jakiejś części tak; nie wiem czy oglądałeś kazanie prawosławnego popa na początku wojny właściwie...są napisy i trwa to kazanie parę minut,ale warto to zobaczyć
https://www.youtube.com/watch?v=uLlkmZJzQLg
Możemy się zadyskutować w kwestii „kto ma rację”?
UsuńPop nie może inaczej. Nie gryzie się ręki która karmi. Oni pamiętają jak ich traktowała władza radziecka. Boga nie ma.
Z Rosjanami w kwestiach religijnych jest taki problem, że im dalej od wielkich miast tym rola cerkwi większa. Putin o tym wie. Dlatego tak cerkiew futruje. Za to oczekuje rewanżu i Cyryle mu to zapewniają.
Mamy kolejne Madzia-story.
OdpowiedzUsuńOpozycja w Senacie robi co może żeby nie straciło aktualności powiedzenie: „nie dyskutuj z kretynem …”
Co przynajmniej mnie dziwi to identyczne podejście posłów opozycji w Sejmie, gdzie stosowną uchwałę podjęto zdecydowaną większością głosów.
https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1425384%2Creparacje-od-niemiec-kto-jak-glosowal-nad-uchwala-w-sejmie.html
/na 437 posłów głosujących 418 było za uchwałą/. Opozycja nie wiedziała czego dotyczy głosowanie w dniu 10 września 2022?
Jeżeli chodzi o cerkwie/kościoły katolickie/meczety----to jak wojna religijna.Tym się rzeczywiście posługują politycy z dobrym skutkiem.To najlepszy sposób ,aby tzw"motłochem" sterować i używać jako tarana.
OdpowiedzUsuńCałe tabuny userów ,zalogowanych ,lub nie zalogowanych atakują KK bezkarnie.
Nie dziwota ,skoro katolicki dziennikarz Terlikowski daje na to przyzwolenie i zielone światełko.
Ostatnio zabrał głos w sprawie "Bielma"i Co wiedział Jan Paweł II....
Pełen judaszowskiego bólu;
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/terlikowski-pisze-o-reportazu-na-temat-jana-pawla-ii-doswiadczenie-kryzysu/wyxj4tw
Ilu Terlikowskich jest wśród nas? Czy to agentura czy tylko użyteczni idioci?
UsuńCzego wymagać jeśli samo duchowieństwo się pogubiło?
W kwestii religii problem sprowadza się do tego która jest najważniejsza? Mniej ważne jest dlaczego?
UsuńO to dbają manipulatorzy, a bardziej decydują nakłady przeznaczone na ten cel.
Można to od lat obserwować także w Polsce. Co się za tym kryje można zobaczyć np. w serialach czy pojedynczych filmach produkcji zachodniej. Poszczególne religie wchodzą do nas albo agresywnie jak muzułmanie, albo potulnie jak Hare Krishna.
Perwersja polega czasem na tym że robione to jest za nasze pieniądze.
W temacie rabunku Rosjan w Polsce podczas i po II WW
OdpowiedzUsuńhttps://niepoprawni.pl/blog/humpty-dumpty/podrygi-konusa
Takich tekstów powinno być więcej zwłaszcza że w Polsce żyje coraz mniej ludzi pamiętających końcówkę wojny i lata powojenne.
W dzisiejszym programie TVP Info „Woronicza 17” red. Rachoń nagłośnił temat buntu sędziów SN https://www.rp.pl/sady-i-trybunaly/art37271831-jest-pierwszy-efekt-oswiadczenia-30-starych-sedziow-sadu-najwyzszego
OdpowiedzUsuńhttps://www.rp.pl/sady-i-trybunaly/art37312281-czy-30-sedziow-sn-nie-zrezygnowalo-czasem-w-ogole https://www.rp.pl/sady-i-trybunaly/art37277611-30-sedziow-odmawia-orzekania-rzecznik-sn-mowi-o-srodkach-dyscyplinarnych
Powstała ciekawa sytuacja w której musi zająć zdecydowane stanowisko PAD.
Chyba nie wystarczy zamieść sprawy pod dywan?
Czy dojdzie wreszcie do unormowania sytuacji w Sądzie Najwyższym?
Usuńhttps://www.rp.pl/sady-i-trybunaly/art37303481-piotr-schab-postawi-zarzuty-dyscyplinarne-malgorzacie-gersdorf
Ile lat potrzeba żeby do tego doszło?
Widać gołym okiem że opozycja wszelkimi sposobami próbuje rozhuśtać nastroje społeczne by wyprowadzić ludzi na ulice. Widać też że mamy małe szanse na potraktowanie kasty zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem.
Po reakcjach opozycji widać że ich absolutnie nie interesuje żeby w Polsce prawo było prawem.
UsuńChodzi jedynie o bicie piany i żeby ich było na wierzchu. Mają wrócić do władzy, a potem zobaczycie.
Oferta jest osnuta pełną tajemnicą. Prościej powiedzieć „żeby było jak było”.