Do dyskusji nad przyszłością wymiaru sprawiedliwości w Polsce włącza się Episkopat
https://www.dorzeczy.pl/kraj/128114/episkopat-zabiera-glos-ws-reformy-sadow-abp-gadecki-napisal-list.html
Tylko na podstawie linkowanego artykułu, nie wiem o co abp Gądeckiemu chodzi?
Z tego co dotychczas zrozumiałem wynika, że chcemy doprowadzić do sytuacji, że w demokratycznym społeczeństwie wszyscy, bez żadnych wyjątków, mamy być równi wobec prawa. Głównie chodzi o odpowiedzialność za przestępstwa pospolite, czyli złodziejstwo, wykroczenia w ruchu drogowym itp. Powodów do frustracji społecznej jest znacznie więcej.
Dyskusja o zasadności proponowanych zmian powinna koncentrować się na meritum, a nie na ucieczce w tematy zastępcze.
Moją uwagę zwraca zmasowany atak w którym nie wszyscy występują tylko w obronie interesów „kasty”. Chodzi o zadymę, a w przypadku angażowania zagranicy, o działanie na szkodę państwa polskiego. Tu widoczna jest jak na dłoni bezradność naszych władz.
Jakie sankcje wobec Sikorskiego może zastosować, właśnie kto? Prezydent? Premier MM? Czy parlament? Żadne! Zachowanie Sikorskiego ma wszelkie znamiona zdrady stanu!
Tymczasem Polska nie może nawet pozbawić Sikorskiego i kilku jemu podobnych, prawa reprezentowania Polski w PE!
Na tym tle pozwolę sobie powołać się na ten tekst
http://ewa-rembikowska.szkolanawigatorow.pl/45-zasad-zniewolenia#161917
Nie jest to żadna nowość, ale warto czasem przypomnieć coś co po dzień dzisiejszy kształtuje naszą rzeczywistość.
Najlepiej zapoznać się z całą instrukcją, ale zwrócę szczególną uwagę na te punkty :
… 9. Doprowadzić do tego, aby pracownicy na stanowiskach państwowych (z wyjątkiem służb ścigania i pracowników przemysłu wydobywczego) — otrzymywali niskie pobory.
— Dotyczy to w szczególności służby zdrowia, wymiaru sprawiedliwości oświaty i kierowników różnych szczebli.
12. Wpłynąć na władze krajowców, — aby nabywcy ziemi, parceli i gruntów — nie otrzymywali aktów własności, a jedynie akty nadania.
13. Ukierunkować politykę w stosunku do rolnictwa indywidualnego tak, aby prowadzenie gospodarstw stało się nieopłacalne, a wydajność jak najmniejsza. — W następnej kolejności przystąpić do kolektywizacji wsi.
— W razie wystąpienia silniejszej opozycji — należy zmniejszyć dostawy środków produkcji dla wsi i zwiększyć powinność wobec państwa.
— Jeżeli to nie pomoże, — spowodować, aby rolnictwo nie dawało pełnego pokrycia potrzeb żywnościowego kraju i oprzeć wyżywienie na imporcie.
Tylko na podstawie linkowanego artykułu, nie wiem o co abp Gądeckiemu chodzi?
Z tego co dotychczas zrozumiałem wynika, że chcemy doprowadzić do sytuacji, że w demokratycznym społeczeństwie wszyscy, bez żadnych wyjątków, mamy być równi wobec prawa. Głównie chodzi o odpowiedzialność za przestępstwa pospolite, czyli złodziejstwo, wykroczenia w ruchu drogowym itp. Powodów do frustracji społecznej jest znacznie więcej.
Dyskusja o zasadności proponowanych zmian powinna koncentrować się na meritum, a nie na ucieczce w tematy zastępcze.
Moją uwagę zwraca zmasowany atak w którym nie wszyscy występują tylko w obronie interesów „kasty”. Chodzi o zadymę, a w przypadku angażowania zagranicy, o działanie na szkodę państwa polskiego. Tu widoczna jest jak na dłoni bezradność naszych władz.
Jakie sankcje wobec Sikorskiego może zastosować, właśnie kto? Prezydent? Premier MM? Czy parlament? Żadne! Zachowanie Sikorskiego ma wszelkie znamiona zdrady stanu!
Tymczasem Polska nie może nawet pozbawić Sikorskiego i kilku jemu podobnych, prawa reprezentowania Polski w PE!
Na tym tle pozwolę sobie powołać się na ten tekst
http://ewa-rembikowska.szkolanawigatorow.pl/45-zasad-zniewolenia#161917
Nie jest to żadna nowość, ale warto czasem przypomnieć coś co po dzień dzisiejszy kształtuje naszą rzeczywistość.
Najlepiej zapoznać się z całą instrukcją, ale zwrócę szczególną uwagę na te punkty :
… 9. Doprowadzić do tego, aby pracownicy na stanowiskach państwowych (z wyjątkiem służb ścigania i pracowników przemysłu wydobywczego) — otrzymywali niskie pobory.
— Dotyczy to w szczególności służby zdrowia, wymiaru sprawiedliwości oświaty i kierowników różnych szczebli.
12. Wpłynąć na władze krajowców, — aby nabywcy ziemi, parceli i gruntów — nie otrzymywali aktów własności, a jedynie akty nadania.
13. Ukierunkować politykę w stosunku do rolnictwa indywidualnego tak, aby prowadzenie gospodarstw stało się nieopłacalne, a wydajność jak najmniejsza. — W następnej kolejności przystąpić do kolektywizacji wsi.
— W razie wystąpienia silniejszej opozycji — należy zmniejszyć dostawy środków produkcji dla wsi i zwiększyć powinność wobec państwa.
— Jeżeli to nie pomoże, — spowodować, aby rolnictwo nie dawało pełnego pokrycia potrzeb żywnościowego kraju i oprzeć wyżywienie na imporcie.
14. Spowodować, aby wszystkie zarządzenia i
akty prawne, gospodarcze, organizacyjne (z wyjątkiem wojskowych) — nie były precyzyjne.
15. Spowodować, aby dla każdej sprawy
powoływano kilka komisji, urzędów, instytucji społecznych, — ale żadne z nich
nie powinno mieć prawa podejmowania skutecznej decyzji bez konsultacji z
pozostałymi (nie dotyczy przemysłu wydobywczego). 23. Należy zwrócić szczególną uwagę na ruch racjonalizatorów i wynalazczy, rozwijać go i popierać, — ale wszystkie odkrycia dokładnie rejestrować i zapisem przekazywać do centrali.
— Dopuszczać do realizacji tylko te wynalazki, które przydatne są w przemyśle wydobywczym, wstępnej obróbki i określone w specjalnej instrukcji.
— Nie mogą być realizowane te odkrycia, które mogłyby doprowadzić do wzrostu produkcji kosztem ograniczenia wydobycia surowców lub zaniechania zalecanych działań.
— W wypadku głośnych odkryć spowodować ich sprzedanie za granicę.
— Nie dopuszczać do publikacji zawierających wartości i opisy wynalazków.
25. Inspirować zwoływanie narad środowiskowych i problemowych, zbierać stawiane tam wnioski i propozycje, rejestrować wnioskodawców, a realizować linię określoną w instrukcjach.
26. Spopularyzować wywiady z ludźmi pracy na aktualne tematy produkcyjne, w których zawarta jest krytyka przeszłości lub lokalnego bałaganu, — ale nie doprowadzać do likwidacji przyczyn krytykowanych zjawisk.
27. Wystąpienia publiczne władz krajowców mogą zawierać akcenty narodowe i historyczne, — ale nie mogą prowadzić do zjednoczenia ducha narodu.
32. Doprowadzić do maksymalnej rozbudowy administracji biurowej wszystkich stopni.
— Można dopuszczać krytykę działalności administracyjnej, — ale nie wolno pozwolić na jej zmniejszenie ani sprawną pracę.
34. Szczególnej obserwacji poddać Kościół — i tak ukierunkować działalność oświatowo-wychowawczą, — aby wzbudzić powszechny wstręt do tej instytucji.
— Objąć baczną uwagą i kontrolą kościelne drukarnie, biblioteki, archiwa, kazania, kolędowania, treści nauk religijnych oraz obrzędy pogrzebowe.
35. W szkolnictwie podstawowym, zawodowym, a w szczególności w szkołach średnich i wyższych
— doprowadzić do usunięcia nauczycieli cieszących się powszechnym autorytetem i uznaniem. — Na ich miejsce wprowadzić ludzi mianowanych.
— Doprowadzić do zerwania korelacji między przedmiotami, do ograniczenia wydawania materiałów źródłowych, — do usunięcia ze szkół średnich łaciny, greki, filozofii ogólnej, logiki i genetyki.
W historii nie można podawać, co który władca chciał zrobić lub zrobił dla kraju, — trzeba natomiast ukazywać tyranię królów oraz walki uciemiężonego ludu.
— W szkolnictwie zawodowym doprowadzić do wąskich specjalizacji.
36. Inspirować organizowanie imprez państwowych związanych z walką krajowców z zaborcami
(z wyjątkiem zaboru rosyjskiego), — szczególnie z Niemcami i walki o socjalizm.
37. W publikacjach krajowych nie dopuszczać opracowań traktujących o krajowcach przebywających w naszym państwie do rewolucji i w czasie II wojny światowej.
38. W razie powstania organizacji popierającej sojusz z naszym państwem, ale zmierzającej do kontroli działalności gospodarczej oficjalnych władz kraju, — należy natychmiast podjąć działalność (niezależnie od władz kraju) — obciążając te organizacje tendencjami nacjonalistycznymi i szowinistycznymi.
Formy działalności: — burzenie naszych pomników i cmentarzy, publikowanie ulotek wyszydzających nasz naród, naszą kulturę, sens zawartych układów.
— Do prac propagandowych angażować krajowców i wykorzystywać istniejącą nienawiść do nas.
W uzupełnieniu dodam, że w ocenie wielu jest to tzw. fałszywka”. Może być i tak.
Nie zmienia to jednak istoty sprawy. Pisze o tym w komentarzach autorka:
Można się spierać w którym roku ten dokument powstał i dlaczego. Czy był to jeden z elementów walk frakcyjnych: puławianie kontra natolińczycy, czy co innego, ale to jest mało istotne, bo po prostu w tym dokumencie został opisany mechanizm funkcjonowania państwa zniewolonego, z czym mamy do czynienia do dnia dzisiejszego. Gdyby nie Konstytucja stworzona wg zasad z pkt 14 i 15, to pewnie nie trzeba by dziś patrzeć na żenujący spektakl w wydaniu zrewoltowanych sędziów.
Tylko tyle i aż tyle.
Jest też i taki komentarz:
To jest taka sama fałszywka jak "Protokóły mędrców Syjonu" opracowane jakoby przez carską Ochranę. Prawie wszystkie /o ile nie wszystkie/ mechanizmy funkcjonują do dziś...
Czy to tylko taki zbieg okoliczności?!
Ten fragment komentarza potraktuję jako podsumowanie wątpliwości „autentyk czy fałszywka”:
Takie fałszywki z prawdziwymi elementami (w tym przypadku z opisem faktycznego stanu prawnego i selekcji negatywnej w PRL) podsuwa się po to, by zdyskredytować ludzi, którzy pokazują patologie i zwracają uwagę na bezprawie. Każda dobra propaganda zawiera w końcu elementy prawdziwe. Później można określać ludzi punktujących patologie jako tych, którzy posługują się fałszywkami.
To bardzo prosty w konstrukcji i skuteczny w działaniu mechanizm pułapki.
Warto zwrócić również uwagę na inny dokument o którym też mówi się, że to fałszywka https://niepoprawni.pl/blog/2218/tow-jakub-berman-tajny-referat
Mechanizm robienia zamieszania zawsze jest ten sam. To taki znak rozpoznawczy szkoły dezinformacji.
abstynent warunkowy